Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MARS
Weteran
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 12:43, 04 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Heh... mam coraz mniejsze widoki na zdobycie ostatniego potrzbnego mi CWC w Antoninku . Certa po udziale w Krotoszyńskiej biesiadzie norowców ma ostro przerzedzony włos na udach, w sumie to na jednym ma go tyle co nic... Do tego mocno skrócone wąsy i broda. Ot.. trafiła na liska co łatwym przeciwnikiem nie był. Zastanawiam się teraz jak duży może mieć to wpływ na ocenę sędziowską. Niby klasa użytkowa ale... Kiedyś na wystawie w Kaliszu Certa wystąpiła z wąsami tylko jednostronnymi - pamiatka po zimowych polowaniach, a wąsy szybko nie rosną. Sędzina powiedziała że powinienem coś zrobić żeby te wąsy były dłuższe. Tylko co? Skoro pies pracujący...
Nic to... pojedziemy - zobaczymy.
A po wystawie pokaz psów myśliwskich na Festiwalu w Goraju
Ostatnio zmieniony przez MARS dnia Wto 11:00, 05 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pon 12:47, 04 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
MARS napisał: | Heh... mam coraz mniejsze widoki na zdobycie ostatniego potrzbnego mi CWC w Antoninku . Certa po udziale w Krotoszyńskiej biesiadzie norowców ma ostro przerzedzony włos na udach, w sumie to na jednym ma go tyle co nic... Do tego mocno skrócone wąsy i broda. Ot.. trafiła na liska co łatwym przeciwnikiem nie był. Zastanawiam się teraz jak duży może mieć to wpływ na ocenę sędziowską. Niby klasa użytkowa ale... Kiedyś na wystawie w Kaliszu Certa wystąpiła z wąsami tylko jednostronnymi - pamiatka po zimowych polowaniach, a wąsy szybko nie rosną. Sędzina powiedziała że powinienem coś zrobić żeby te wąsy były dłuższe. Tylko co? Skoro pies pracujący...
Nic to... pojedziemy - zobaczymy. |
Uważam, że sędziowie powinni to brać pod uwagę w klasie pracującej.
Trzymam kciuki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 14:28, 04 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Tia, tylko, ze tu by musiał byc własnie podział na klase uzytkowa i pracującą. Użytkowa to ta, w której psy maja zdany egzamin z tych wszystkich potrzebnych rzeczy ale w sumie sa na kanapie bo w rodzinie nikt nie poluje, a pracujące to te ze zdanymi i dodatkowo u mysliwego, goniace po krzaczorach. Wtedy te braki w wasach nie będa dziwić.
Konkursy pieknosci to jedno,a gdyby tak miss Polonie na dzien przed konkursem zapedzic do kuchni, do skrobania mlodych ziemniaczków tudzież prania skarpetek to chyba by te jej wypielegnowane rączki nieco sie zmieniły'a przynajmniej wymagałyby zabiegów pielegnacyjnych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
rapsodia
Weteran
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Wiedeń
|
Wysłany: Wto 10:36, 05 Cze 2007 Temat postu: HMMMM Szalone foxteriery |
|
|
No cóż szalone też, ale łakome na pewno.Ponieważ to ja wczoraj kładłąm sie spać pierwsza a nie mój Jacuś ,myślałam, że pomyśli i schowa tą czekoladę z ławy.No niestety nie pomyślał efekt jest taki.DOxa w nocy się poczęstowała nie wiem ile tego zjadła , pewnie z 5 kawałków i nie wiem czy nie z pazłotkiem, mam nadzieję, ze nic jej nie będzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Wto 10:48, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jesli na razie jest spokojnie, to nie powinno juz być żadnych sensacji po tej czekoladzie a złotko wyjdzie druga stroną tylko pilnuj psa ( i TZ ) żeby kolejnej porcji nie wszamała, bo sie draństwo kumuluje
|
|
Powrót do góry |
|
|
rapsodia
Weteran
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Wiedeń
|
Wysłany: Wto 11:12, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Włąśnie wiem , ze to świństwo dlatego jestem na niego zła.Rano była kupka normalna bez żadnych sensacji i oby tak zostało.
equitana wyślij mi proszę jak bedziesz miała chwilkę adres do tych nożyków z góry dziękuję
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARS
Weteran
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 17:59, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Kilka fotek na które załapaliśmy się podczas pokazu w Goraju...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Wto 18:38, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
no prosze jakie super foty a kto wydmuchał zwycięstwo...???
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARS
Weteran
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 19:16, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc kto wygrał konkurs sygnalistów to nie wiem... Po pokazie psów rozpętało się oberwanie chmury i ogłoszenie wyników oraz koncert galowy przeniesiono na salę gimnastyczną technikum, gdzie było dość duszno i ciasno więc się zwinąłem do domu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasiu R
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 8:52, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Czy foksy są szalone?Na pewno mają duży temperament.Są za to bardzo inteligentne,odporne,poręcznych rozmiarów,a zatem można je wszędzie zabrać przez co nabierają nowych doświadczeń i ogłady,no i łatwiej z nimi żyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasiu R
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 8:56, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Miałem na myśli foksy krótkowłose,gdyż z szorstkimi nie mam doświadczeń.
|
|
Powrót do góry |
|
|
rapsodia
Weteran
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Wiedeń
|
Wysłany: Wto 10:11, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Szorstkie nie różnią się od krótkich, ja uważam, że są szalone to ich skakanie na sprężynach, ciągłe zabawy, i wieczna ochota na zabawę, która nigdy sie nie kończy.Uwielbiam to w nich.
Opowiem Wam wczorajsze zdarzenie.
Otóż moja Doxa wczoraj jak wracała z Jackiem z krótkiego siusiu weszła do klatki i zauważyła, że sąsiad ma otwarte drzwi na parterze, pomyślała ....czemu nie miałabym tam zajrzeć i weszła.Po jakiejś chwili Jacek zorientował się, że nie ma jednego psa również zauważył uchylone drzwi sąsiada podszedł bliżej a przed nosem śmignął mu najpierw rozmazany z szybkości uciekania biały królik a zaraz za nim nasza Doxa.Nie czekał na zaproszenie tylko wparował do mieszkania sąsiadów, ratować królika i całe szczęście bo mało brakowało .Zdziwienie sąsiadów było równie wielkie jak rozczarowanie Doxy, że przerwano jej wspaniałą zabawę.Jacek załapał Doxe i ruszył na górę jak dotarł do domu zorientował sie jednak, że nie ma Alfy pobiegł szybko na dół i spotkał się z sąsiadem w połowie drogi z Alfą na rękach.Sąsiad miał oczy jak pięć złotych i wcale mnie to nie dziwi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 10:16, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Rapsodia
|
|
Powrót do góry |
|
|
rapsodia
Weteran
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Wiedeń
|
Wysłany: Wto 10:19, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
To nie jest śmieszne, sąsiad mało zawału nie dostał
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARS
Weteran
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 10:25, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
hehehe, jak idę gdzieś do znajomych z Certą to ta tez się ładuje w każde uchylone drzwie po drodze i zwiedza
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|