Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 1:49, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Hanik - ani do nory ani na dzika. Sunia będzie miała całkiem inne zadania do spełnienia, ale nie mogę o tym pisać na forum.
Dzięki , przekażę jutro ten namiar koleżance
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Sob 10:26, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
W każdym razie i tak trzeba sprawdzić predyspozycje suki do tego czym ma się zajmować... Nawet jak jest po pracujących rodzicach nie gwarantuje to, że będzie ok... Dobrze jest poczekać na cały taki miot i wybrać sobie psa pod kątem pracy...
Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Sob 10:27, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Sob 10:26, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
coś mi się podublowaly posty w tym miejscu i
Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Sob 10:28, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARS
Weteran
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 10:59, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Złamany Szeląg - [link widoczny dla zalogowanych] ale nie wiem czy on jeszcze jakieś mioty planuje..., ew. Askiras - [link widoczny dla zalogowanych] Z Czech to mi wpadło w oko ogłoszenie tej hodowli - [link widoczny dla zalogowanych] ojciec mocno utytułowany łowiecko, matka w miarę ale widac że coś tam z nią robili. Zresztą ogłoszeń na czeskiej stronie klubowej jest sporo. [link widoczny dla zalogowanych] potem INZERCE, cteni inzeratu, i pod szorstkimi są hladkosrste. Im więcej tytułów w miejscu Zkoušky, tym więcej konkursów pracy zaliczonych. Niestety nie wszyscy podają stopnie dyplomów...
|
|
Powrót do góry |
|
|
BiP
Weteran
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawie Koszalin
|
Wysłany: Sob 13:33, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | W każdym razie i tak trzeba sprawdzić predyspozycje suki do tego czym ma się zajmować... Nawet jak jest po pracujących rodzicach nie gwarantuje to, że będzie ok... Dobrze jest poczekać na cały taki miot i wybrać sobie psa pod kątem pracy... |
W pełni się zgadzam. My czekaliśmy na Joy półtora roku.
Linia linią, ważne są predyspozycje do pracy: Pasja, zacięcie, lęk przed ciemnością, nieznanym bodźcem, hukiem, hałasem. Tego po rodzicach bym nie oceniał, tylko osobniczo i w wieku około roku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARS
Weteran
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 13:39, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kwestia czy hodowca zgodzi się przetrzymać cały miot do wieku roku żeby wtedy móc wybrać takiego psa...
Ostatnio zmieniony przez MARS dnia Sob 13:40, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Sob 13:50, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Myślę, że dobry hodowca zajmujący się użytkowością i mający doświadczenie, obserwujący swoje wcześniejsze mioty... Mniej więcej powinien się orientować i pomóc w wyborze.... Choć pewnie zawsze jest ryzyko jakiejś tam tam loteri...
Zależy jescze do czego konkretnie ta sunia będzie... Pewne rzeczy jak lęki lub ich brak , temperament już widać u szczeniaka... Choć i tutaj różnie bywa... Mój Figiel brany z hodowlii wyglądał na pewnego i zadziornego psa... Przez rok nie bał się huków.. Po roku mu odbiło... Nie sądzę, że to problem socjalizacji.... Raczej jakiś problem genetyczny... Mi to wygląda jak jakaś postępująca nadwrażliwość słuchowa
Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Sob 16:56, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
BiP
Weteran
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawie Koszalin
|
Wysłany: Sob 17:16, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
MARS napisał: | Kwestia czy hodowca zgodzi się przetrzymać cały miot do wieku roku żeby wtedy móc wybrać takiego psa... |
Nie zgodzi się, bo psychicznie nie wyrobi z diablątkami.
Na rynku, (jesli wogóle można mówić o rynku psów, a szczególnie foksów krótkich, które są niszowe) zdarzają się psy podchowane. Hodowla Ganis sprzedała niedawno jedną z dwóch dziewczyn wcześniej wybranych do selekcji, jesienią Marinabaltica szukała domu dla rocznej suni, która za pierwszym razem nie trafiła najszczęśliwiej.
Oddałem do nowego domu 4,5 miesięcznego psa. Chowany z dzieciakami, spał z nimi nawet. W lesie zakapior, niczego się nie bał, z bratem dzika potrafił z bagnisk wygnać. Traf chciał, pierwszego dnia w nowym domu na spacerze, stolica, raczej nie obrzeża, tramwaje, hałas, jakiś dzieciak wydarł się potwornie. Pies się wyrwał ze smyczą wrócił pod swój nowy dom, szczęściem nic się nie stało. A dzieci unika do tej pory. Odruch nabyty, z doświadczenia wiemy, że zapałką można się oparzyć, a dla niego mały ludź może zacząć wrzeszczeć bez ostrzeżenia.
Nie przez przypadek słuzby mundurowe szukają psów podchowanych
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Sob 19:11, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
BiP masz rację... Zostają szczeniaki z miotów... Był okres, kiedy lepiej szły
Na allegro było takie ogłoszenie, może zostanie wznowione...Sprzedawal ktoś pieska i suczkę w wieku 8 i 14 miesięcy
... Tutaj wygląda na to, że może ktoś kupił parkę do hodowli, bo są niejednorodne wiekowo... A może się wlaśnie nie sprawdziły w pracy??? a może eksterierowo????
Często sobie tak podglądam gdzie urodziły się szczeniaki i jakie szczeniaki... Oglądam bo sobie marzę o drugim foksie ... Choć mój szkoleniowiec po tym co przeszliśmy za wszelką cennę chce bym wybrala inną rasę....Ale jakoś opornie mu idzie...
W każdym razie chyba będę celowała w stronę czech lub czeskich lini... Chyba, że w Polsce coś się wykluje . BiP nie masz jakiś planów hodowlanych za ok 1,5 - 2 lata?
Ale muszę wam powiedzieć, że zgłosiliśmy się na eropejskie zawody agility , które odbędą się w czerwcu tzw. "Puchar Ras" Pomylilam się i zgłosilam psa o klasę wyżej... Nie wiem czy zdążymy do tej pory.. W każdym razie mamy konkurencję w postaci foksa. Właściwie dwa foksy gladkie startują. Konkurencja z którą raczej nie mamy szans... Oba foksy ze słowackich hodowli.. Jedna suka w rękach słowaczki startującej w mistrzostwach Świata. I pies będący naszym konkurentem w rękach belga... Więc cienko to widzę...
na mistrzostwach świata w helsinkach w tym roku startowala rosjanka z foksem gładkim i uplasowali się dość wysoko...
Więc jeśli chodzi o popularność foksow to wszystko przed nimi... W Czechach stają się coraz bardziej popularne jeśli chodzi o agility...
Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Sob 19:19, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:21, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dziękuję ślicznie za wszystkie namiary, już je przekazałam koleżance, dalej już sama musi działać
|
|
Powrót do góry |
|
|
BiP
Weteran
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawie Koszalin
|
Wysłany: Nie 19:53, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: |
W każdym razie chyba będę celowała w stronę czech lub czeskich lini... Chyba, że w Polsce coś się wykluje . BiP nie masz jakiś planów hodowlanych za ok 1,5 - 2 lata?
|
Może jesienią zmajstrujemy Małej to samo skojarzenie, warunkiem jest doprowadzenie nowej chaty* do stanu mieszkalnego. Mamy naciski z zewnątrz , sunia jet zaklepana.
A za dwa latka, to może Inka??? Ale ostrzegam, to jest niereformowalny debilek z ADHD, jak na razie nie wyobrażam sobie, żeby ona miała matkować...
Wyobraźcie sobie, mieliśmy gości, ten sprzedajny kundel poszedł spać do nich do łóżka Wystarczy 2x pogłaskać, o co zresztą sama zabiega i pies obłaskawiony.
*tam na razie jest ściernisko
|
|
Powrót do góry |
|
|
andzia996
Weteran
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ok.Łodzi
|
Wysłany: Nie 20:00, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A czy nie brałaś pod uwagę tego, że pies poszedł po prostu do swojego łóżka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Nie 20:27, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
BiP napisał: | Hanik napisał: |
W każdym razie chyba będę celowała w stronę czech lub czeskich lini... Chyba, że w Polsce coś się wykluje . BiP nie masz jakiś planów hodowlanych za ok 1,5 - 2 lata?
|
Może jesienią zmajstrujemy Małej to samo skojarzenie, warunkiem jest doprowadzenie nowej chaty* do stanu mieszkalnego. Mamy naciski z zewnątrz , sunia jet zaklepana.
A za dwa latka, to może Inka??? Ale ostrzegam, to jest niereformowalny debilek z ADHD, jak na razie nie wyobrażam sobie, żeby ona miała matkować...
Wyobraźcie sobie, mieliśmy gości, ten sprzedajny kundel poszedł spać do nich do łóżka Wystarczy 2x pogłaskać, o co zresztą sama zabiega i pies obłaskawiony.
*tam na razie jest ściernisko |
Hmmm Jesienią to dla mnie raczej za szybko...
Ale na Inkę by bylo akurat I chyba też bym sunię chciala
|
|
Powrót do góry |
|
|
BiP
Weteran
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawie Koszalin
|
Wysłany: Nie 21:20, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
andzia996 napisał: | A czy nie brałaś pod uwagę tego, że pies poszedł po prostu do swojego łóżka? |
No właśnie zawsze spała u nas
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Śro 23:52, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Przeklejam z terierów w potrzebie... Gdybyście usłyszeli o domku dla małej 6 miesięcznej foksi byłoby super
Gładkowlosa bezpapierowa foksia szuka domu...
Wątek na na Dogo
[link widoczny dla zalogowanych]
Sunia ma ok 6 miesięcy , obecnie jest w Waszawie w hotelu dla zwierząt
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|