Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Śro 22:46, 06 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
wyseksiła sie szkocia hiii pewnie teraz zadowolona wraca do domciu !!! Madziu kciuki i odliczamy !!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Śro 22:47, 06 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
ginger napisał: | Szkocia kawiarenka to chyba dobre miejsce na takie foteczki
|
jak najbardziej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Śro 23:50, 06 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też się dołączam do kciuków za Muttsu I Bestia też!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
falka
Zaangażowany
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 9:41, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
My też
|
|
Powrót do góry |
|
|
goranik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielno :):):)
|
Wysłany: Czw 11:42, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
bardzo Wam pieknie dziekujemy!!
Wrocilysmy szczesliwie, ale podroz mialam fatalna. kurcze kilka godzin przed odjazdem sie rozchorowalam ;/
Jakies chorobsko, gardlo pali, dreszcze, typowe przeziebienie.
No i tak jechalam w nocy z tymi dreszczami i w dodatku wpadl mi pod samochod lisek chcialam go ominac ale tak nagle wyskoczyl ze nie dalam rady zmarl na miejscu i tylko go na pobocze moglam odlozyc straszne, bo zawsze tak uwazam w nocy i ten lobuz nagle poprostu wskoczyl susem na jezdnie.
ech..
|
|
Powrót do góry |
|
|
goranik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielno :):):)
|
Wysłany: Czw 12:44, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Przedstawiam naszą zakochaną parę szkocików
Muttselka czyli oficjalnie MARLA Mishtico i Farrel czyli Ch.Pl.,Ml.Ch.Pl. RUDY RYDZ Koncept
mam troszkę zdjęć więc wrzucę w nasz topic jak tylko znajdę chwilkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
ania-s
Zaangażowany
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 13:50, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
woow! para jak z obrazka.... będą śliczne szkociątka!
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Czw 15:28, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
no to odliczamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
goranik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielno :):):)
|
Wysłany: Czw 15:54, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
dzieki dziewczyny!
mam nadzieje ze muminkowe zaloty beda owocne. Na razie pozostaje czekac i czekac i czekac
|
|
Powrót do góry |
|
|
whitewestie
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 1206
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 13:12, 04 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Też z niecierpliwością czekam na wieści o efektach szkocich zalotów. Może jakiś specjalny topik ciążowy? Planuje krycie westki, już za kilka dni. To bedzie nasz pierwszy raz, więc chętnie bym pogadała o wszystkim, co związane z ciążą i porodem u suk.
A tak z innej beczki: czy macie czasem ochote zamordować swojego szkota? Dzisiaj w nocy, po drugiej śmierdzącej kupie zrobionej w nocy przez szkocie w domu poczułam chęć mordu. Do niczego jeszcze nie doszlo. Czy szkoty często bywają takie trudne czy mam jakiś szczególny egzemplarz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Czw 13:36, 04 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
a może za mało ma czasu na spacerkach ? o której godzinie podajesz ostatni posiłek ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
whitewestie
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 1206
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 13:47, 04 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ostatni posiłek około 19, spacerek po 21. Do tej pory takie wypadki raczej się jej nie zdarzały, a nigdy 2 razy w ciagu nocy. Szkotka wyglada na zdorwa, kupa tez tak wyglądała
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Czw 14:34, 04 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
ja podaje do godziny 17 góra 18 tej ostatnia michę ..spacerki na ogół ostanie są po 22- giej ...
ale weź poprawkę ,że Twoja szkocia to jeszcze bardzo młode zwierzątko
|
|
Powrót do góry |
|
|
whitewestie
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 1206
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 14:40, 04 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki, wprowadze zmiany w godzinach karmienia.
Czy szkot im starszy, tym grzeczniejszy się staje? Jestem dopiero na poczatku poznawania szkockiego charakteru, więc chwilami bywa ciężko
|
|
Powrót do góry |
|
|
ania-s
Zaangażowany
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 15:11, 04 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
whitewestie napisał: |
Czy szkot im starszy, tym grzeczniejszy się staje? |
hmmm... kurcze u mojego to jakoś w odwrotnej kolejności działa....
mały szkociołek był tak niesamowicie grzeczny i tak zdumiewająco bezproblemowy, że chwilami wydawało mi się, że chyba śnię bo przecież nie ma takich psów....
ale im starszy to coraz więcej szkocich cech z niego wychodzi...
np ostatnio podczas spaceru doprowadził mnie prawie do stanu przedzawałowego kiedy przechodząc przez przejazd kolejowy postanowił uciąć sobie chwilę zadumy rozsiadając się na torach i w nosie mając wołanie pańci i odgłos zbliżającego się pociągu... aha i oczywiście kompletnie zdawał się nie rozumieć o co kaman? dlaczego pańcia sie tak wścieka?...
to dla mnie duża różnica w odniesieniu do westa, który jest bardzo karny i bez problemu rozróżnia tembr mojego głosu i wie kiedy to juz nie żarty
ale generalnie to są świetne psy i taki duet to rewelacyjna sprawa, o czym nie muszę Cię chyba przekonywać
|
|
Powrót do góry |
|
|
|