Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 7:44, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Siemka! kawa gorąca gotowa! u nas dzisiaj plucha, deszcz bębni o szyby..zaraz z Livką na Ispacerek
Wczoraj otzrymałyśmy nr "na Katowice"
Moja Basia przyjechała wczoraj i musiała wysłuchać też nowin z terierkowa; rozdrażnionym głosem stwierdziła, że nie rozumie, że"ten pies jest piekny a ten mniej" (opisywałam urodę Barbie na tle płowowłosej naszej cudności ), zaczęła wymieniać + "blondyny":nie skacze na ludzi wchodzących do domu (tak robił Fafik), jest przytulaśna i grzeje (Fisiek był szorstki, choc pod koniec żywota dawał się wciągnąć Ani do pryczka ), że jest spokojna...i zapytała, czy w kryzysie jeszcze ludzie kupują psy? hahaha! przecież to niezła inwestycja
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
konala
zbanowany
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 1270
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stolica Mazur
|
Wysłany: Sob 9:18, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Witam. My już po spacerku. Pogodzia podobna, jeszcze nie padało.
Bogula za kawusię dziękuję - pychota. Fajnie, że ruszacie na wystawę.
Muszę powiedzieć, że wystawy traktuję zawsze na sportowo i na luzie. A w sporcie różnie bywa. Wynik nie zawsze musi być dobry. Tu tez ocena sędziego jest zawsze różna (rzekła bym nawet subiektywna czasami). I bardzo dobrze .
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42063
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 9:30, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki za kawkę
Bogula ja mam za to wszystkie plusy i minusy zarówno Fafika jak i Livki
1. Trudzia skacze na ludzi wchodzących do domu i na dodatek drze mordę na odgłos domofonu lub dzwonka do drzwi
2. Obie są przytulaśne i grzeją, a Gaja to nawet ładuje się pod kołdrę
3. Chętnie ładują się na kolana
4. Gaja jest oazą spokoju
|
|
Powrót do góry |
|
|
konala
zbanowany
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 1270
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stolica Mazur
|
Wysłany: Sob 10:41, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ojej, w moim poprzednim poście zakradł się ort. w słowie rzekłabym za co serdecznie przepraszam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
konala
zbanowany
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 1270
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stolica Mazur
|
Wysłany: Sob 11:01, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Bogula, Zadziorny , a tak tuli się samiec welsha (Karmelek).
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 13:28, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Fafik był psem wziętym z azylu z Bytomia, stąd nieufność po przejściach do ludzi---w schronie mieszkał krótko i miał fajną opiekunkę, ale co się działo z nim wcześniej.....kto to wie....
wystawy---TAK! do Katowic jedziemy towarzysko a przy okazji przebiegniemy sie po czerwonej wykładzinie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jura
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 13:41, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
konala napisał: | ocena sędziego jest ...rzekła bym nawet subiektywna czasami |
Ocena sędziego jest zawsze subiektywna.
Bogula, obrona Livki przez Basię wzruszająca .
|
|
Powrót do góry |
|
|
bo
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 5154
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Sob 16:59, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jura napisał: |
Ocena sędziego jest zawsze subiektywna.
|
Jesteś w błędzie, czasami jest zgodna z wzorcem. A poza tym, gdy pies ładny i odpowiada wzorcowi, to nie ma co mówić o subiektywizmie i obiektywizmie. Taki pies po prostu wygrywa. A czasami rzeczywiście trzeba dużo subiektywizmu, żeby w psie znaleźć rasę, którą dany osobnik reprezentuje. I skąd wiesz, że "zawsze"? Na ilu wystawach wystawiałaś psa?
Ostatnio zmieniony przez bo dnia Sob 17:02, 07 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bo
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 5154
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Sob 17:01, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Chłopcy welszykowe jakoś bardziej lubią mizianie od dziewczynek. W każdym razie u nas tak jest:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42063
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 17:17, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
konala napisał: | Ojej, w moim poprzednim poście zakradł się ort. w słowie rzekłabym za co serdecznie przepraszam. |
Zawsze możesz edytować swoje posty poprzez przycisk
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42063
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 17:18, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
bo napisał: | Chłopcy welszykowe jakoś bardziej lubią mizianie od dziewczynek. W każdym razie u nas tak jest:) |
Jeśli o mizianie chodzi to Trudzia ma miszcza . Normalnie przylepa jest i tyle
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jura
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 17:26, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
bo napisał: | Jura napisał: |
Ocena sędziego jest zawsze subiektywna.
|
Jesteś w błędzie, czasami jest zgodna z wzorcem. A poza tym, gdy pies ładny i odpowiada wzorcowi, to nie ma co mówić o subiektywizmie i obiektywizmie. Taki pies po prostu wygrywa. A czasami rzeczywiście trzeba dużo subiektywizmu, żeby w psie znaleźć rasę, którą dany osobnik reprezentuje. I skąd wiesz, że "zawsze"? Na ilu wystawach wystawiałaś psa? |
To że napisałam, że oceny są subiektywne, to nie jest zarzut wobec sędziów. Wprost przeciwnie, uważam, że właśnie z tego niezrozumienia wynika wiele nieporozumień. Dopóki nie będzie wzorców, które będą opisywać psy przy pomocy danych bezwzględnych ( np. "ogon 8 cm"), to oceny sędziów będą zawsze subiektywne i mam nadzieję, że to nigdy się nie zmieni. Oby tylko sędziowie kierowali się swoją wiedzą, doświadczeniem i swoją wizją rasy.prowokacja się udała
|
|
Powrót do góry |
|
|
bo
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 5154
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Sob 17:40, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jura sama wiesz, że "opisanie psa za pomocą danych bezwzględnych" jest absolutnie niemożliwe i po co? To by musiały być psie klony a wtedy cała reszta i wystawy i ten subiektywizm sędziowski i to, że się wkurzamy na werdykt straciłoby sens.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bo
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 5154
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Sob 17:41, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ale jaki sens miała ta prowokacja?
|
|
Powrót do góry |
|
|
bo
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 5154
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Sob 17:44, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
zadziorny napisał: |
Jeśli o mizianie chodzi to Trudzia ma miszcza . Normalnie przylepa jest i tyle |
U nas największym lizusem jest Voland i najbardziej wymusza pieszczotki. Gdy przestajesz go głaskać, to dostajesz łapą w "pysk"
|
|
Powrót do góry |
|
|
|