Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
justek
Zaangażowany
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 13:21, 06 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
KOCHANI zapraszam do zabawy w naszych konkursach fotograficznych!!!
Właśnie rozpoczęliśmy głosowanie na najpiękniejsze zdjęcie tego lata. Zapraszam również do nominowania zdjęć w nowym wrześniowym konkursie!!!
Wszystkie niezbędne informacje w dziale FOTKI FOTKI - konkursy fotograficzne.
Justyna
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kother
Zaangażowany
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 17:52, 02 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
trzymajcie kciuki za Williego - został pogryziony w parku dla zwierząt przez większego psa, który zostawił mu karku dwie głębokie rany. Właścicielka psa była z koleżankę, która miała sukę. psy podeszły do siebie obwąchały sie nic nie wzbudziło mojego niepokoju i nagle była kotłowanina. Szybko rozdzieliłam psy, naszczęście jej pies widząc mnie pomiędzy odpuścił. Pani wyjaśniła mi, że jej pies o tę sukę zaatakował. Że on poprostu tak ma i mu się to zdaża. Co mnie zdziwiło, że wiedząc to, nie próbowała nawet odwołać swojego psa Jesteśmy po wizycie u wet, ma antybiotyki.
Ostatnio zmieniony przez kother dnia Nie 17:53, 02 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 18:58, 02 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Trzymamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Nie 19:22, 02 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Kothe4r - zagoi się jak na psie Obawiam się tylko, że ten pies ma już przerąbane ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Nie 19:24, 02 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
a rachunek od weta daj właścicielce psa ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 19:53, 02 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
za młodego!
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 20:10, 02 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Willy zdrowiej! oby bez powikłań! jesteśmy z Wami
|
|
Powrót do góry |
|
|
kother
Zaangażowany
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:07, 02 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
dzieki za kciuki
nitencja napisał: | a rachunek od weta daj właścicielce psa .... |
oj te niedzielne wizyty drogie jak cholera. Teraz mysle tylko o tym zeby ladnie sie goilo. kieszenie mial wypelnione odkazajacyk plynem i antybiotykiem. z jednej rany ladnie sie wysaczylo wszystko, a druga rana jest mala, a kieszen duza, saczyc sie nie chce. pewnie naciac trzeba bedzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Nie 22:36, 02 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Niemila przygoda.
Trzymamy kciuki i pazurki
|
|
Powrót do góry |
|
|
kother
Zaangażowany
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 12:06, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
nitencja napisał: | Kothe4r - zagoi się jak na psie Obawiam się tylko, że ten pies ma już przerąbane .... |
mam nadzieję, że urazu psychicznego nie będzie. Pewnie ja uzyskałam +10 punktów jako przewodnik odganiając agresora smyczą. Willi był rozeźlony i zaczął bronić się zębami, po tym jak dostał ciosa w szyję. Początkowo myślałam, że ma tylko zadrapania i żeby nie było, że stało się coś strasznego puściłam go widząc, że właścicielka atakującego psa zapięła swojego do smyczy. A Willi biegał jakby nigdy nic(pewnie adrenalina buzowała i nie czuł bólu). Dopiero po kilku minutach zabrałam psa z wybiegu. Większą traumę miał gdy uciekał przed 3 psami, które go zaczęły gonić jak zająca. Nie chciał później biegać na wybiegu, co mu szybko przeszło a jedyną rzeczą jaka mu została z tego doświadczenia to to, że jest ostrożniejszy do haskich i omija je łukiem. Poza tym Hasky mają w zwyczaju uderzać przednimi łapami nawet w zabawie, a dla mniejszych psów nie jest to fajne.
myślę, że ja będę trochę zeschizowana. Zastanawiam się jak uniknąć w przyszłości takich sytuacji? nie chce izolować psa od innych tym bardziej, że nie jest zaczepno - obronnym typem.
rany puki co goją się. Martwi mnie jedynie, że strupki coraz trudniej usuwać a chyba trochę dłużej powinna byc otwarta rana, żeby z kieszeni wydostawał się płyn.
edit:
skorzystam z rady i będę nosić przy sobie gaz pieprzowy.
Ostatnio zmieniony przez kother dnia Czw 12:11, 06 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pią 16:30, 07 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
cieszę się, że u Willego lepiej ; Livka, choć ślepa, jak trafi na ślad nielubianego osobnika, to atakuje=choćby walnąć nakręconą łepetyną po raz ostatni; pamiętliwe zmory są
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 19:42, 16 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
A moja z kolei nawet jak ktoś na nią się rzuca to woli uciekać, niż się obronić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rayo
Dołączył: 23 Paź 2011
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 20:30, 24 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
...cześć....czy można się u was rozgościć?...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 21:00, 24 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
hej,oczywiście:)
i koniecznie zakładaj galerię w fotkach!
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 21:46, 24 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Rayo napisał: | ...cześć....czy można się u was rozgościć?... |
Nawet trzeba
|
|
Powrót do góry |
|
|
|