Terier walijski

Phoebe

bogula- witaj w klubie narciarzy bez nart! Ja przedwczoraj odkopałąm swój kombinezon, cały - a co! Uwielbiam swoje spodnie narciarskie... kurtki coprawda nie wzięłam, bo jeszcze miałam skrupuły, że cała na czerwono będę latać po osiedlu. Ale jestem bliska wyjęcia i kurtki.

Wczoraj jak byłam z psem wieczorem - oczywiście w spodniach narciarskich, czapce (ja nie noszę czapek! chyba... że na spacery z psem w taką pogodę), rękawicach jeszcze-nie-narciarskich, traperach na nogach... i wytrzymałam 20 min Embarassed

TWARZ MI ZAMARZŁA! A dokładniej broda Laughing

Za to mój pies lata jak głupi za piłką... ani myśli, żeby się zatrząść z zimna.

W sobote pierwsza lekcja frisbee - Guerreira martwi się, że psy nam zmarzną... a ja o mojego dzikusa martwić się nie muszę... ale o siebie Mr. Green

Ale i tak lubię zimę!!!! Tylko śnieg mógłby spaść! Twisted Evil

EDIT - literówki

bogula

Ja nie mam zadnych skrupułów, jesli chodzi o portki na zimę Mr. Green

a poza tym KOLOR Mr. Green

; ile czerni, szarości, burości ludzie zakładają...no, są małobrudzące Wink

Śnieg spadnie, u nas już od wczoraj chmury, cisnienie spada=łeb mi pęka Evil or Very Mad

Rozstaję się z Livcią, jadę w górki = wspinaczka, jesli pogoda pozwoli. Do kudłatej przyjedzie córcia, oj, będzie spanko pod kołderką i ogladanie filmików przegryzawszy pospołu Mr. Green

Phoebe

bogula dzieki za pocieszenie! Cool

Wlasnie po taniosci kupilam sobie sniegowce, cieple az milo patrzec! Juz nie moge doczekac sie kiedy je wyprobuje! (dzis wieczorem) Wink

gryf80

ja dzis z rańca zmieniłam trekingowe na śniegowce,w które dodatkowo włożyłam wkładkę wełnianą.słuchajcie-wczoraj w trekingowych palce po 10 km mi odpadały u nóg,dziś cieplutko(ta sama trasa)dodatkowo 2 pary skarpet.
moim psom by się takie buty przydały bo nic tak nie marznie jak psia stopka

Mili

hehe a ja właśnie dziś kupiłam trekingowe,bo moje niby super śniegowce kupione na początku zimy,jak tylko spadnie śnieg przestają spełniać funkcję śniegowców, bo od razu przemakają i strasznie się w nich ślizgam:)
więc dziś jak tylko spadło więcej śniegu poleciałam po trekingi;p fakt że po godzinie na wybiegu było mi troche zimno ale przynajmniej sucho:)
na przyszłą zime trza będzie zainwestować w jakieś na prawdę porządne buty:)

a teraz póki co trza się dogrzewać ja preferuję winko Mr. Green

Talviszon

Bogula kurczę narobiłaś mi apetytu na wyjazd zimowy w góry Wink

Niestety po ostatniej akcji w Tatrach słowackich, jak odmroziłam sobie ręce przy odkopywaniu namiotu ze śniegu wiem, że bym się strasznie w tej kwestii męczyła :/ Palce odmarzają mi nawet jak smycz trzymam, a co dopiero czekan lub kijki...

Ale nic to, zaczekam do wiosny Wink

Zapakuję piesy i pojedziemy wspólnie na górską włóczęgę Smile

Talviszon

Phoebe

W kwestii butów - to moje nowe są cudowne! Takie ciepłe... Dawno mi tak ciepło w stópki nie było!!! Rewelacja. Śniegu brak, więc nie powiem jak się sprawdzają jako "śniegowce", ale na śniegu w traperach dawałam radę w zeszłym roku - w tym tylko jakoś mi tak strasznie zimno.

Jutro mam wizytę sanepidu (czyt. mojej mamy), więc od rana będę sprzątać. Tymczasem wstawiłam do pieca szarlotkę i zrobiłam sobie grzańca Amber zimowego. Pies śpi jak zabity u moich stóp, a zaraz wskoczę w moje nowe cudne ciepłe buty i na wieczornego sika wezmę Fibulca. Później tylko ciasto wyjąć i spaaaaać....

Dobrej nocy wszystkim. Wink

Phoebe

Zair - śliczny awatarek!!! Ach

zadziorny

Zgadzam się z przedpiszczynią

Czarna

zadziorny a jak tam Twoja staruszka radzi sobie w takie mrozy? Pewnie w kubraczku chodzi? i tylko na moment?

kother

piszcząca piłeczka zamarzła. Shocked

Nie wiem czym teraz sypią po drogach ale łapki odmawiają posłuszeństwa i same do góry idą.

zadziorny

bogula

Śnieżne psy Cool

Góry zimą to bajka! Zwardoń zasypany, drogi dojazdowe przejezdne, wyciągi chodzą, ludzi w sam-raz Mr. Green

We Vratnej warunki=pogoda trudniejsze: wiatry poruszające ludźmi, lawiny;nizsze partie gór pełne narciarzy.

LIvka miło spędziła weekend z Anusią Cool

; dziś powrót do rzeczywistości: wybieg na sik o 6 Mr. Green

; dobrego dnia!

bogula

I jeszcze ciut lansu ciuchowego Mr. Green

; idziemy na Krywań Wielki

fot. Fredos