Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 0:48, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
zadziorny napisał: | bogula napisał: | Ha! naprawiłam (miotając k..wy pod nosem ) spłuczkę ścienną...jestem wielka! |
To się teraz nazywa motyle nogi |
nooo
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 14:39, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Po mokrym, topniejącym mieście...,ale już tylko trochę błota, niedługo... Ciapa to nic w porównaniu z atakującym mnie psem. On już kiedyś dostawiał się do Livki, odganiałam go a ten z zębolami. Dzisiaj też rzucam w niego sniegiem, ten wsciekły, Livka warczy, ludzie się cofają a ten kundel (a tak!!!) podskakuje mi na wysokość twarzy z rozwartą japą !!! Na szczęście pomógł nam, który jeździ po przedszkolach i itp. po tzw.zlewki. Chłop, co ma do czynienia z gadziną, więc się nie zląkł i skutecznie odgonił. A ja z Liv pedziłam do domu. Dzwoniłam do ludzi, od których jest ten pies, ale nieuchwytni. Kolejnym razem wezwę SM albo policję i niech się tamci potłumaczą.
Pies młody, pamiętam jako szczeniora, wypuszczany : "a niech se poloto"... obłęd! po co niektórym zwierzę?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42060
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 20:20, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Nie miej litości i wzywaj Straż Miejską . Jeśli żadne argumenty nie skutkują, to może uderzenie po kieszeni zmieni nastawienie tych ludzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Czw 7:47, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
NR do naszej SM już wpisałam do fonu ; ale niech sie obejdzie. Livcia jeszcze śpi na mojej pościeli a ja chlipię goracą kawę i patrzę na wschód słońca...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 9:12, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Wystarczy zadzwonić na 112 lub (kierunkowy)896 oba są bezpłatne. Żeby Ci nastepnym razem klawiatura nie zadrżała
edit: odruchowo podałam tel SM z kier do wawy
Ostatnio zmieniony przez Terriermania dnia Czw 9:13, 23 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 9:21, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
U nas w TG piękna, ostra pogoda ; ruszamy na wieś!
Niestety, snieg odsłonił kolejne śmierdzące oblicze ludzkich zaniedbań = ja nazywam to = gównolandia a przecież kosze na kupy stoją już niemal 6 lat! ech, ludzie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42060
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 9:24, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Bogula, dzięki za kartkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 10:01, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
zadziorny napisał: | Bogula, dzięki za kartkę |
prezesie... , ojcze-dyrektorze... ; no spokoju więcej koło nas, to i o innych pamietam
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 19:14, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Cóż, dowiedziałam się,że lapcio z podwórka Orysek już za TM. Do rodziny dołączyła suczka wyzlica.
A przed chwilą mijali mnie z Liv zziajani poszukiwacze haszczaka...,no brzuch boli=wracają wspomnienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Czw 6:46, 01 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Oj, tej mojej Livci wcale nie radowało wczorajsze słonko Natomiast bardzo ją ożywiła wizyta pana od kuchni i milutkie hałasy wkrętarek, piły Ważna zmiana: miski zmieniły kąt! ale Liv szybko je "wytropiła"
Dzisiaj już po 5 wyszłam z nią na siku. Ciemno, mgliście, ale ciepło. Ptaszki bardzo świergolą. No i mam urlopek
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pią 17:03, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Mamy dzisiaj fajny dzionek: spanko, troszke prac domowych i nieco służbowych .Nie pada, więc nawet spacer. Liv dała sie naciągnąć na dalszy (,który dawniej był normalką). Jak mi nie zabraknie energii, to wykąpię kudłatą, bo do ukochanej trymerki czas najwyzszy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bo
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 5154
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Pią 17:05, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Czeka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 13:21, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
U nas też ładnie i słonecznie. Zaliczyłyśmy całkiem niezły spacer z kumplem Fibi. Pogoniła go trochę, oboje padnięci wrócili do domu. Zawsze na spacerach moja Fibi jest tą, która wpędza towarzystwo w ruch (no, chyba, że czuje się zdominowana przez większe psy, wtedy odpuszcza i kroczy przy mnie)
edit: literówka
Ostatnio zmieniony przez Phoebe dnia Sob 13:22, 03 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Sob 19:37, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Wczoraj wymiekłam i odpusciłam kąpiel Livci. Dzisiaj zabiegane na maxa, ale juz w domku. Zaraz ost. sik i fru! do wanny. Operator też jest
Jutro na wieś; ppogoda szałowa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 12:05, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
My po spacerku, strasznie mi ręce zmarzły!!! Fibi utopiła piłkę w Warcie... ale poza tym to bardzo przyjemnie i miło! Z półtora godzinki pochodziliśmy i teraz tylko ciepła herbata może pomóc na moje zaarznięte dłonie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|