Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Klaudia945
Zaangażowany
Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 22:56, 08 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
A ja właśnie myślę, że gdyby mój handling był lepszy i byłaby bardziej zmotywowana to by zapierniczała jeszcze bardziej Ona to ma motywacje do frisbee, nad agi jeszcze trzeba dużo popracować. Musimy jeszcze koniecznie poćwiczyć wysyłanie, bo to zdecydowanie nasz słaby punkt.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
malinowa
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom
|
Wysłany: Czw 23:23, 08 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ewelinko więcej musisz ćwiczyć z każdym z osobna (drugiego wywalając do łazienki )
Klaudia ja z owczarów mogłabym mieć tylko ACD lub maline, ewentualnie kelpiaka, z bołdełkiem bym nie wytrzymała chyba Zdradzisz hodowlę? Mi się podoba IWJ - Paula planuje miot
Workingowe terierów brzmi super, ale czy podołamy? A tak serio, to możnaby się za to wziąć, a potem oddać komuś admina (przynajmniej z mojej strony ).
Zarąbiście popyla, motywacja i tak spora Biegacie na zabawki czy na smaki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 15:28, 09 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Dasti pięknie!!! Oby tak dalej
Ja popieram idee forum workingowego hehe ŁORKING WESTIE lol
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia945
Zaangażowany
Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pią 18:24, 09 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Malina <3 ADC mi się za cholerę nie podobają, ale moja koleżanka klubowa planuje też za 2 lata.
Malinowa dlaczego byś nie wytrzymała z borderem?
No za forum można się wziąć, ale raczej dopiero jakoś w ferie czy coś, bo teraz nie mam czasu.
Hodowla prawdopodobnie True Story. Myślałam o imporcie z czech, ale chyba jednak wezmę z Polski.
Za 2 lata będzie jakiś miot po Sisi i planuję z niego brać szczeniaka, ale jeszcze zależy jakim repkiem będzie kryta. Generalnie suka średnio wizualnie mi się podoba (zbyt dużo sierści jak na mój gust), ale ma zarąbisty talent do frisbee i to zaważyło na decyzji oraz to, że hodowczyni jest na prawdę super osobą, a to też ważne. No i oczywiście nie ma tam chorób jak na razie, bo epilepsja i dysplazja jest chlebem powszednim u borderów akurat i wiele hodowli już "wyeliminowałam" przez to.
Akurat ja jakoś nie jestem wielbicielką IWJ, po prostu nie podobają mi się psy z tej hodowli, a i też szczeniaki nie są nadzwyczajne, nie wiem dlaczego taki Wena robi taką furorę. Tzn. nic nie mam do tego psa i Pauli, ale po prostu nie mogę tego pojąć
Biegamy na piłkę na sznurku z racji tego, że można się w łatwy sposób przeciągać i rzucać, ale akurat na tym filmiku biegała na smaki.
Z piłką jest o tyle problem, że jak mam ją w ręce to pies zwraca wtedy uwagę bardziej na tą rękę i popełnia błędy, a jak włożę do kieszeni to gubię ją po drodze Ale nie ukrywam, że preferuję zabawki, bo po prostu jest to praktyczniejsze niż smaki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
malinowa
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom
|
Wysłany: Pią 20:25, 09 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ja ACD uwielbiam, tak samo jak np. bullteriery
Nie wytrzymałabym z borderem, bo to są strasznie specyficzne psy, do tego owczary pełną gębą. Wrażliwce i zbyt zależne od człowieka. To tak w skrócie Ja po "chorobach" borderowych, aussikowych i kilku pomniejszych jestem caaaaaałym sercem za terierami. Zdecydowanie najlepszym pomysłem dla mnie jest krnąbrny, uparty terrorek Jednocześnie wpadłam po uszy w pracę z psem, więc siłą rzeczy moim number one jest airedale terier, kiedyś na pewno pojawi się taki u mnie, ze sportowej hodowli ofc. I jestem dwustuprocentowo pewna, że ta "choroba" przez dłuższy czas się nie zmieni. A bordery to nie mój typ
Ech, ja z kolei nie przepadam za True Story, a dokładniej za szczeniakami (chodzi głównie o budowę), które z niej wychodzą. Ale hodowczyni owszem, wydaje się być całkiem fajna, o ile można to stwierdzić po postach na forum A Wena i jej szczeniaki to moim zdaniem idealny typ bordera, jeśli chodzi o budowę. Charakter przeciętny, a furorę robią pewnie ze względu na Paule, bo ona potrafi pokazać swoje suki w bardzo korzystnym świetle, tzn. chodzi mi o jej frisbee. Bo Wena jest po prostu dobrym psem do fri, tu się liczą zdolności przewodnika.. tak myślę Nadzwyczajni nie są, ale są całkiem OK. Tym bardziej podejście Pauli do np. poprzedniego miotu, jej późniejsza praca z Hondą były bardzo fajne Ale rzuciłam pierwszą lepszą hodowlę jaka mi przyszła na myśl, oprócz tego bardzo lubię LSD od goranik, Teamtempo i pewnie o czymś zapomniałam
Zazdroszczę, Haps ledwo się bawi, a jedyne co go nie zniechęca to szybkie "siad" w trakcie zabawy Ale pracujemy ostro nad motywacją, jest coraz lepiej
Zabawki i praktyczniejsze i efektywniejsze od smaków!
Tak, tak, ja też teraz mam nie za dużo czasu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pią 21:39, 09 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
malinowa napisał: | Ewelinko więcej musisz ćwiczyć z każdym z osobna (drugiego wywalając do łazienki )
|
Wiem, wiem teeraz po Kielcach będziemy mieli sporą przerwę w wystawach to pomyślimy trochę
Dziewczynki moje drogie pamiętajcie że jesteście na naszym westowym forum na terrierkowie a nie na borderowym i takie skróty jak ADC, IWJ są dla nas trochę nie zrozumiałe więc proszę o rozwinięcie.
Klaudia co do psów faworyzowanych a wcale nie wybitnych to no cóż myślę że wszędzie w każdej rasie takie coś jest, wystarczy odpowiednia pielęgnacja i handling i mamy intera po za tym Czeskie psy są fajne
Dziewczynki a jaką płeć planujecie swoich sportowych psiaków??
|
|
Powrót do góry |
|
|
malinowa
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom
|
Wysłany: Pią 23:25, 09 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Tak tylko przypominam, że Icik jest w ciebie bosko wpatrzony
Ojoj, sorki Trochę offujemy tu z Klaudią, hehehe, ale sama się na to naraziłaś pisząc, że chętnie poczytasz o agility ACD - australian cattle dog, kiedyś bywała tu wojenka i miała szkoty i Rudą - ACD właśnie Takie urocze krępe brzydalki IWJ - hodowla I Wszystko Jasne
Racja - spotyka się często takie psy... Stety czy niestety, ale ja jestem pełna podziwu dla ich przewodników, handlerów, co to z przeciętniaka potrafią zrobić coś co zachwyca większość Czeskie psy są rewelacyjne! Na wystawach to ja się nie znam, ale sportowe psy mają bardzo fajne
Ja widzę siebie tylko wśród facetów, tzn. suk nie trawię... tzn wole chłopców no Jeśli suka to jakaś naprawdę wybitna + wycięta
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42060
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 9:37, 10 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
malinowa napisał: | Ja widzę siebie tylko wśród facetów, tzn. suk nie trawię... tzn wole chłopców no Jeśli suka to jakaś naprawdę wybitna + wycięta |
Seksistka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia945
Zaangażowany
Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 23:33, 10 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Malinowa- powiem Ci, że miałam do czynienia z kilkoma szczeniakami Weny osobiście i jakoś mnie nie urzekły. No tzn. są fajne, ale moim zdaniem mają też dużo wad, ale to jak coś na PW.
Z budowy też wolę te lżejsze bordery
Z hodowli czeskich podoba mi się hodowla, z której jest Ray taki pleśniaczek, nie wiem czy kojarzysz.
Mi też w borderach nie do końca podoba się charakter, tzn. boję się, że trafię na bardzo "miękkiego" psa, a ja jednak wolę terrierowaty charakter. Dasti np. nie ma problemu jak podniosę ton, a znam psy, które po czymś takim od razu się gaszą i są niezdolne do dalszej pracy.
Ja powrócę do westów w przyszłości, bo to jednak moja miłość na całe życie, ale tym razem padło na bordera ze względu na styl pracy z człowiekiem, a i zamarzył mi się trochę większy pies. Przypadły mi one całkiem do gustu, byle nie trafił mi się szczególnie miękki pies.
Jednak z westem trochę trudno robi się frisbee, nie ma on tej, nie wiem jak to nazwać....naturalności w skoku itp. co border.
Tu się zgodzę, Paula jest znakomitym przewodnikiem! Chwała jej za to, bo robi kawał świetnej roboty.
Przecież to kawiarenka, więc wcale nie offujemy, tu jest jeden wielki off
Ewelina- z tą przeciętnością odnosiłam się bardziej do charakteru i predyspozycji sportowych, niż do wystaw
No Twoje zamiłowanie do czeskich hodowli akurat rozumiemy Ach trafił Ci się ten Icik, oj trafił.....
A ja mam odwrotnie właśnie, jakoś nie lubię psów. Tzn. nie, że nie lubię, ale sama bym nie chciała. Nie dość, że mają trudne okresy kiedy dorastają to dodatkowo są bardziej konfliktowe. U mnie tylko suki! Gdyby nie miewały cieczek i byłyby przy tym kompletnie płodne, to myślę, że byłoby to spełnienie moich marzeń Zawsze wolałam suki i tak jakoś zostało, więc następny pies też będzie tej płci.
EDIT: Daję filmik Zoe dla uwydatnienia co można zrobić z borderem, a czego jednak trudno dokonać z malutkim terrierem (oczywiście nie twierdzę, że nie da się w ogóle, ale niestety moja jest niereformowalna)
http://www.youtube.com/watch?v=LXvSQi5Pi3o&feature=player_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=W7zLSK_BNzE&feature=plcp
Ostatnio zmieniony przez Klaudia945 dnia Sob 23:47, 10 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
malinowa
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom
|
Wysłany: Nie 1:04, 11 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
zadziorku
Klaudia PW chętnie Rayka kojarzę, hodowlę też, ale z tego polskiego rodzeństwa wolę Brumę (tj. wizualnie), choć Ray fajnie overkuje!
A o aussiku myślałaś? Właściwości lotne super, niektóre to cudowne jumpery i chyba ciężej jest u nich spotkać "sunięcie doopskiem po podłożu", że tak się wyrażę , a i z charakteru są raczej twardsze. Ale borderki dość inne no i zwinniejsze przy vaultach.
Oj do westów też mam zamiar powrócić i sprowadzić kilka na sportową ścieżkę ale przyznam, że też wolę większe psy.
Oba Zołczakowe filmiki widziałam, ona przy tych vaultach i flipach jest niesamowita, w ogóle strasznie uroczy i pozytywny z niej border... i w obi całkiem sobie radzi Fakt - z westem niełatwo coś takiego osiągnąć Jednak ja do frisbee brałabym choćby aussika, albo malinę po lotnych rodzicach; do agi np. kelpiaka; a do obi to już w ogóle teriera Jakoś te bordery są straszne wrażliwce, takie mam wrażenie, i dość trudno jest u nich trafić na mocne psiury.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia945
Zaangażowany
Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 13:47, 11 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Powiem Ci, że brałam aussika pod uwagę, ale wiele osób mi odradzało. Twierdzą, że z aussikiem to taka rosyjska ruletka, ciężko trafić na coś fajnego.
Poza tym jednak moim zdaniem bordery są idealne do frisbee ze względu na budowę i właśnie zwinność. Maliny też całkiem niezłe do frisbee, ale przy vaultach może Cię zabić czasami
Pożyjemy zobaczymy, będzie borderek i okaże się czy mi odpowiada charakter jego tak w codziennym życiu Do tej pory miałam styczność z borderami kilkunastoma i jestem pozytywnie nastawiona.
|
|
Powrót do góry |
|
|
malinowa
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom
|
Wysłany: Nie 15:26, 11 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Życzę powodzenia i trzymam kciuki w takim razie
Co do ozika... jak w każdej innej rasie to jest kwestia danego skojarzenia. Po fajnych rodzicach, będą głównie fajne szczeniaki Ale fakt, ciężko jest trafić właśnie na ciekawe skojarzenie, przynajmniej ciężej niż u borderów, po prostu są mniej popularne. W Polsce to chyba tylko Myriad... No nic, jeszcze raz powodzenia w zdobywaniu bordera!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 17:03, 11 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
A PRT??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Glaria
Dołączył: 07 Paź 2011
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 16:12, 12 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
coś z innej beczki , wie ktoś ile kosztują szelki activ doga ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
malinowa
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom
|
Wysłany: Sob 21:25, 17 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ooo tak, russele, a zwłaszcza PRT to chyba wymarzone teriery do pracy. Mimo wszystko są..hm... "dość inne" [!?] niż typowe teriery tj. np. foksy czy szkoty (bo te dwie rasy to moim zdaniem kwintesencja teriera ). Russele są.. no inne tak jakby. Ale też świetne i choć nie pisałam, to też przez głowę mi przeleciała myśl, czemu Klaudia nie celuje w prt. Więc?
Glaria wszystko zależy od rozmiaru i materiałów z tego co wiem. Napisz do nich na maila
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|