Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Westowy stoliczek...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 168, 169, 170 ... 176, 177, 178  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justek84



Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Sob 22:42, 17 Lis 2012    Temat postu:

Tzn jakie są Parsony? Mi się te psy podobają, wydają się fajne z charakteru, ale to tylko z tego co czytałam o rasie, bo nie znam żadnego przedstawiciela. Wydają mi się bardziej żywiołowe i potrzebujące więcej ruchu niż przykładowo Westiki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klaudia945
Zaangażowany


Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sob 23:22, 17 Lis 2012    Temat postu:

Powiem wam, że nigdy nie kręciły mnie jakoś szczególnie PRT i JRT. Moi rodzice są wielbicielami Jacków Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynka
Zaangażowany


Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tychy

PostWysłany: Nie 15:36, 18 Lis 2012    Temat postu:

malinowa napisał:
Tak tylko przypominam, że Icik jest w ciebie bosko wpatrzony Ach
Ojoj, sorki Embarassed Wink Trochę offujemy tu z Klaudią, hehehe, ale sama się na to naraziłaś pisząc, że chętnie poczytasz o agility Cool Very Happy
Ja widzę siebie tylko wśród facetów, tzn. suk nie trawię... tzn wole chłopców no Jeśli suka to jakaś naprawdę wybitna + wycięta Laughing


Ale ja nie mam nic przeciwko żebyście pisały o agi, tylko żebyście pisały całymi zdaniami żeby Was wszyscy rozumieli.
Samce są fajne, suki są przereklamowane Razz


Klaudia945 napisał:

A ja mam odwrotnie właśnie, jakoś nie lubię psów. Tzn. nie, że nie lubię, ale sama bym nie chciała. Nie dość, że mają trudne okresy kiedy dorastają Laughing to dodatkowo są bardziej konfliktowe. U mnie tylko suki! Gdyby nie miewały cieczek i byłyby przy tym kompletnie płodne, to myślę, że byłoby to spełnienie moich marzeń Twisted Evil Mr. Green Zawsze wolałam suki i tak jakoś zostało, więc następny pies też będzie tej płci.


A to wszystko zależy od wychowania i charakteru danego osobnika bo suka też może Ci się trafić konfliktowa, moi panowie są socjalizowani od małego z psami i nie mamy problemów z psio-psimi relacjami, może dlatego jest to u nas problem z Icikiem który na wystawie nie widzi konkurentów ale towarzyszy do zabaw. Ale wiem że jeszcze kiedyś będzie odróżniał wystawy od zabawy Twisted Evil

malinowa napisał:
Po fajnych rodzicach, będą głównie fajne szczeniaki Wink Cool


Niekoniecznie

malinowa napisał:
Ooo tak, russele, a zwłaszcza PRT to chyba wymarzone teriery do pracy. Mimo wszystko są..hm... "dość inne" [!?] Laughing


Miałam kiedyś do czynienia z jackiem i powiem Wam jeśli miałabym mieć psa do sportu to na pewno byłby to właśnie terrierek mimo wszystko, ten pies roczny bez nauki aportował piłkę w takim tempie że szok, to było coś niesamowitego!!!! naprawdę polecam, jak tak czytam że te bordery takie słabe charaktery mają to bym się ich bała żeby je nie zniszczyć bo w domu terrierem jestem ja Twisted Evil
Jacki są zupełnie inne bo w przeciwieństwie do westów nie są takie uparte, są bardziej nastawione na pracę niż na kombinowanie i zrobią wszystko co się chce. A mój Alex nawet przy komendzie waruj oszukuje i nawet nie położy się całkowicie i muszę wypowiadać drugą komendę "nie oszukuj" i dopiero wtedy jest pełne waruj
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klaudia945
Zaangażowany


Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 17:03, 18 Lis 2012    Temat postu:

Ja tam wolę suki i koniec ;P

Evelynka napisał:
malinowa napisał:
Po fajnych rodzicach, będą głównie fajne szczeniaki Wink Cool


Niekoniecznie

Wiadomo, każdego nawet najlepszego psa można "zepsuć", a i też zdarzają się w miotach jakieś wyjątki, ale jednak cechy charakteru są niesione genetycznie.

To tak jak u mnie w rodzinie, od 3 pokoleń niesiony jest charakter choleryka Laughing


Ostatnio zmieniony przez Klaudia945 dnia Nie 17:05, 18 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malinowa
Zaangażowany


Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Radom

PostWysłany: Nie 17:35, 18 Lis 2012    Temat postu:

Russele są łatwiejsze Laughing W pewnym sensie, takie mam wrażenie Laughing A mnie łatwe psy nie kręcą Laughing

Klaudia945 napisał:
Evelynka napisał:
malinowa napisał:
Po fajnych rodzicach, będą głównie fajne szczeniaki Wink Cool


Niekoniecznie

Wiadomo, każdego nawet najlepszego psa można "zepsuć", a i też zdarzają się w miotach jakieś wyjątki, ale jednak cechy charakteru są niesione genetycznie.

Dokładnie.
Poza tym napisałam "głównie" tj. są wyjątki, ale generalnie rzecz biorąc (jeśli rodzice się uzupełniają, są fajnie skojarzeni itd. itp. Rolling Eyes Wink) po fajnych rodzicach wyjdą dość fajne szczeniaki Hmmm
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justek84



Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Pon 22:27, 19 Lis 2012    Temat postu:

Ja myślałam, że to właśnie Parsony i Jacki są trudniejsze, tzn, jak się zostawi je same w domu to rozniosą chatę i że trzeba im zapewniać dużo ruchu i zajęć, żeby się wyładowały. A myślałam, że Westy to takie teriery w wersji light. Teraz jednak już tak nie myślę, mam nadzieję, że uda mi się moją jakoś wychować, ale nie ma lekko Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malinowa
Zaangażowany


Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Radom

PostWysłany: Pon 23:15, 19 Lis 2012    Temat postu:

Justek84 napisał:
Ja myślałam, że to właśnie Parsony i Jacki są trudniejsze, tzn, jak się zostawi je same w domu to rozniosą chatę i że trzeba im zapewniać dużo ruchu i zajęć, żeby się wyładowały. A myślałam, że Westy to takie teriery w wersji light. Teraz jednak już tak nie myślę, mam nadzieję, że uda mi się moją jakoś wychować, ale nie ma lekko Wink

Wróć! Chodziło mi o porównanie z np. airedale, foksami, szkotami, welshami czy irlandami. Bo w porównaniu z westami to inna sprawa Wink Choć to i tak w dużej mierze kwestia osobnicza Very Happy Ale generalnie to chyba russele są trudniejsze od westów (tj. w kwestiach życia codziennego, bo szkolenie to też już inna bajka Wink)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bzikowa.
Zaangażowany


Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Legionowo/Warszawa

PostWysłany: Sob 1:27, 01 Gru 2012    Temat postu:

Ojaa ale tu się dużo dzieje Mr. Green

Jak my trenowaliśmy agility to prawie nikogo nie znałam co by z taką białą cholerą biegał, oprócz dosłownie paru osób.. A teraz masz, cała Was zgraja Laughing A nam się jakoś tak odechciało, Bzu już stary troszkę. No dobra, on by pobiegał ale gorzej z moją motywacją... Mr. Green i czasem :/ Chociaż może jeszcze wrócimy do hopek na trochę Wink Tylko mój pies toru od maja nie uświadczył Wink

Ewooosiek koniecznie pokaż jakieś fotki Luny z Night !!! Smile Przypomnij Najti ciocię Anię która ją mordowała tunelami 3 (2?) lata temu Laughing

O a tak w ogóle to

Cytat:
Samce są fajne, suki są przereklamowane Razz


Klacz

Wy tu sobie widzę też o przyszłych psach rozmawiacie.. Mi trochę przeszło (matko, czuję się staro) bo i tak nie miałabym dla takiego papisia czasu.. Zawsze chciałam prt ale ostatnio tak sobie myślę, a tam, może jeszcze jeden whwt. Embarassed Ale to jak już uda mi się skończyć studia Twisted Evil

Co do tych russelli to chyba wszystkie które startują w agility (nie wiem, może jakieś nowe jeszcze doszły od tych kilku miesięcy Wink) mają jakieś eee problemy z głową Wink Agresja albo lękliwość albo obie te wspaniałe cechy charakteru na raz. Oczywiście są na torze zajebistymi popylaczami ale jednak jak kupuje się psa to nie odstawia się go po treningu do kąta tylko trzeba z nim żyć na co dzień, pamiętajcie o tym Wink Także piłka zamiast mózgu nie zrobi z teriera wspaniałego psa do pracy. Ale nie ukrywam, że nadal prt to mój faworyt bo innej rasy (prócz westów) dla siebie nie widzę.

Obecnie mieszkamy z labradorem w podeszłym wieku i mój piesek na obecność drugiego psa mówi stanowcze - 'bądź sobie o ile nie zbliżasz się do mnie/mojej miski/mojego posłania/mojej piłki na bliżej niż metr' Wink Ale labrador ledwo chodzi (14-latek!) więc ma gdzieś białego szczura, ktory się czasem na niego wypyszczy Wink

Idę spać bo chyba już coś majaczę. Pozdro westikowcy Heart


Ostatnio zmieniony przez bzikowa. dnia Sob 1:44, 01 Gru 2012, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 11:52, 04 Gru 2012    Temat postu:

Terierkowiczu, jeśli chcesz by Twój terier znalazł się na banerku to zaglądnij tutaj http://www.terierkowo.fora.pl/fotki-fotki-fotki,10/foty-do-banerku,6882.html#523112
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malinowa
Zaangażowany


Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Radom

PostWysłany: Sob 20:32, 08 Gru 2012    Temat postu:

Oooo, bzikowa fajnie, że do nas zaglądnęłaś Brawo
Ech, kiepsko z tymi russelami w takim razie Rolling Eyes Ze "sportowych" terierków to najbardziej mnie ciągną AT Ach Ale czasem mnie nachodzi moja masochistyczna część duszy i pragnę foksów, irlandów i szkotów . Albo utworzyć westikową sportową linię Na szczęście szybko mi przechodzą takie myśli
A u nas tak, o (a po niedzieli ma być jeszcze więcej! Very Happy a ja z butów narciarskich wyrosłam Rolling Eyes Very Happy):

Mr. Green Brawo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glaria



Dołączył: 07 Paź 2011
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Płock

PostWysłany: Sob 21:46, 08 Gru 2012    Temat postu:

Oo , u nas dziś też dużo śniegu Smile Ja w takie śniegi chodzę w butach trekingowych , z resztą , ja uwielbiam te buty , i chodzę w nich w każdą porę roku Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bzikowa.
Zaangażowany


Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Legionowo/Warszawa

PostWysłany: Nie 1:43, 09 Gru 2012    Temat postu:

Malinowa,no czasem zaglądam Laughing szkoda, że większość westikowców nie z Warszawy to by jakiś spacer się ogarnęło Sad

Russella się boję mieć bo boję się, że nie podołam go wychować na normalnego psa Wink Ale nie mam innego pomysłu na rasę poza whwt.

U nas podobnie jeśli chodzi o pogodę Brawo
Tylko pies zarośnięty jak NIEDŹWIEDŹ (wstyd się przyznać, ostatnio trymowany w sierpniu Embarassed ) więc i na foteczki się nie nadaje.. Ale w tym tygodniu mam nadzieję, że się uda go umówić na małe rwanie Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynka
Zaangażowany


Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tychy

PostWysłany: Nie 2:27, 09 Gru 2012    Temat postu:

Taaa i akurat na taki mróz go będziesz skubać Razz a swoją drogą wstydz się Razz tyle czasu nie skubać, przerwij go delikatnie troszkę żeby zrobić pod spodem warstwę i dopiero za miesiąc daj wytrymować, bo będzie goły Razz
Dobry tekst piłka zamiast głowy Mr. Green ale to prawda, jak wybierałam dla siebie psa to też bylam pewna że dominanta super temperamentnego nie chcę, pomimo że takie najlepiej się na wystawie prezentują...

Malinowa u nas też biało i baaardzo zimno spacer robimy w biegu coby psy zbytnio nie wwąchiwały się w ślady i nie zmarzły. Apropo mam do sprzedania Salomony chyba rozmiar 38 ale w sumie sama nie pamiętam jaki, jakby co Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bzikowa.
Zaangażowany


Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Legionowo/Warszawa

PostWysłany: Nie 2:32, 09 Gru 2012    Temat postu:

Jemu mróz nie przeszkadza, dla niego im zimniej tym lepiej i spacer może trwać wieczność Very Happy (tylko trochę gorzej z moją odpornościąWink)
A za ubranko by się obraził Wink
Sama nie będę go rwać bo nie umiem i tylko bym coś źle zrobiła Razz
Miał być trymowany,wg plany, na początku października ale wtedy zaczęły się zajęcia no i parę spraw osobistych wylazło Rolling Eyes tak więc dopiero teraz miałam trochę czasu żeby o tym pomyśleć Wink Myślę, że nie umrze od tego , że ciutkę zarósł Laughing Laughing Laughing
Chociaż pani Ula pewnie mnie trochę ochrzani,że go zaniedbałam Embarassed
Może trochę tak ale regularnie go czeszę i wycinam włosy z miejsc newralgicznych;) więc żadnych kołtunów nie ma!

W ogóle planuję poprosić żeby go pani wytrymowała jak najkrócej , i tak zawsze po trymowaniu mu trochę firankę opitalam nożyczkami Laughing
Byleby wyglądał jak west a chryzantemy i firanki sobie noście na wystawy Twisted Evil


Ostatnio zmieniony przez bzikowa. dnia Nie 2:48, 09 Gru 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klaudia945
Zaangażowany


Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 12:30, 09 Gru 2012    Temat postu:

W wakacje trzeba jakieś spotkanie westikowe zorganizować, może coś w stylu tego Czaplinkowego Smile

U nas też sypie, biało wszędzie, ja chora, ale z białym próbujemy ogarniać slalom. Ojjj chyba długo nam zejdzie...

bzikowa- jakim sposobem uczyłaś slalomu? Zdałaś z Bzikiem test do A2? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 168, 169, 170 ... 176, 177, 178  Następny
Strona 169 z 178

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island