|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
whitewestie
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 1206
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
 Wysłany: Nie 11:22, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wermont, Malutka miała wielkie szczescie, ze trafiła na takie osoby jak ty i goranik. W ogóle bardzo się cieszę, że na forum jest sporo takich osób, które pomagają psiakom w potrzebie i biorą na siebie odpowiedzialność, którą powinni wykazać się hodowcy, a się nie zawsze wykazują.
Pozdrowienia dla Malutkiej i Salmy  
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: Nie 12:18, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| whitewestie napisał: | Wermont, Malutka miała wielkie szczescie, ze trafiła na takie osoby jak ty i goranik. W ogóle bardzo się cieszę, że na forum jest sporo takich osób, które pomagają psiakom w potrzebie i biorą na siebie odpowiedzialność, którą powinni wykazać się hodowcy, a się nie zawsze wykazują.
Pozdrowienia dla Malutkiej i Salmy |
I dlatego lubie to forum 
Ja tam jestem jednak baaardzo ciekawa tej hodowli  jeśli nie możesz powiedzieć to trudno,a le jakbym chciała kiedyś brać szczeniaka z innej hodowli niż Grandiflora i była by to właśnie ta zła hodowla wyślij mi PW 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Pieseczkowo
Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warsaw
|
| Wysłany: Nie 13:14, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja tu wchodzę a tu wszyscy weściarze to myślę sobie cholera jak to możliwe ze mnie jeszcze nie ma xD więc witam wszystkich i na rozbudzenie moja ulubiona kawusia  Ja to nie wiem co tu napisać bo ja to ostatnio żyję tylko szkoła i chorobą mojego westika ale chyba lepiej pisać o czymś przyjemniejszym 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
| Wysłany: Nie 13:35, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| Wermont napisał: |
ja nie jestem specjalistką, starałam się jak mogłam. Pewnie w rękach bardziej doświadczonych w psich traumach wszystko poszłoby dużo szybciej, ale ja i tak jestem zadowolona z efektów |
Wermont ja już parę miesięcy temu znalazłam Waszą galerię i prześledziłam stronki na galeri Goranik, by właśnie poznać historię Malutkiej. Nie bądz taka skromna  jesteś specjalistką w najlepszym tego słowa znaczeniu.
Myślę że jesteś najlepszym domem dla Małej jaki mógł się trafić...
Nawet nie wiesz jak mi ciężko szukać domu dla Polci...zgłaszają się tacy ludzie że głowa boli...kompletnie bez wiedzy...nie dziwię się że Goranik nie znalazła jeszcze domku dla maluszków, podziwiam każdego hodowce który musi takie decyzje podejmować ... katastrofa...
Domcia nasza kochana dziękuję za kawusię buziaki dla Ciebie i wielkie kciukasy za Kleksika 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Klaudia945
Zaangażowany
Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
| Wysłany: Nie 15:10, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wermont Ja przyłączam się do prośby Ewooosiek i jeśli to nie problem to proszę o PW 
A Malutką wimiziac proszę ode mnie! Biedactwo...jak można tak zniszczyć psa??!! Niektórzy ludzie to naprawdę potwory. A jak przeczytałam że sunia nie rokuje wystawowo więc ją uśpią to spadłam z krzesła normalnie. Tak, najlepiej uśpić wszystkie niewystawowe psiaki  Ahhhh szkoda gadać...
Pieseczkowo A dziękujemy za kawkę Życzymy Kleksikowi szybkiego powrotu do zdrowia!!! &&&
|
|
| Powrót do góry |
|
|
whitewestie
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 1206
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: Nie 20:02, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| Klaudia945 napisał: | Niektórzy ludzie to naprawdę potwory. A jak przeczytałam że sunia nie rokuje wystawowo więc ją uśpią to spadłam z krzesła normalnie. Tak, najlepiej uśpić wszystkie niewystawowe psiaki Ahhhh szkoda gadać...
Pieseczkowo A dziękujemy za kawkę Życzymy Kleksikowi szybkiego powrotu do zdrowia!!! &&& |
Ja też przyznam, że to stwierdzenie mnie mocno oburzyło.
I przyłączam się do pozdrowień dla Kleksa. Niech szybko wraca do zdrowia, żeby Dominika mogła pisać o czymś wesołym
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Pieseczkowo
Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warsaw
|
| Wysłany: Nie 20:15, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Kochane z was dziewczyny!! Bardzo dziękujemy. Kolega teraz leży na swoim ulubionym chodniczku. Niestety teraz można modlić się tylko o to by kreatynina z mocznikiem stały w miejscu i chciał dużooo pić bo z mocznicy już nigdy nie wyzdrowieje  Ja już wiem co bym mogła miłego napisać ale nie mogę bo tego kogoś ze mną nie ma ,ale jak tylko będzie to chyba cały świat będzie wiedzieć Buziaki dla Polci,Sarci , Wańci i 6 wspaniałych oraz reszty topiku )
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: Nie 23:15, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ojej biedny Kleksiu  zdrowiej maleńki
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Pieseczkowo
Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warsaw
|
| Wysłany: Nie 23:37, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
|
Dziękuję i Kleczysław też.Teraz chyba pozostaje mu dożyć 100 : D
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: Nie 23:39, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
A ty chyba chcesz mu fundnąć braciszka, bądź siostrzyczkę? 
Westika?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kasztelanka
Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Pon 0:13, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
|
Fantastycznie!!!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Pieseczkowo
Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warsaw
|
| Wysłany: Pon 0:36, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
|
Braciaka oczywiscie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Pon 6:43, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
witam bardzo porannie...
kawa
i herbata podane...
dziękuję wszystkim za bardzo miłe słowa.
Ja się nie czuję, jakby to było coś specjalnego, od zawsze u mnie w domu były psy i praktycznie zawsze były to jakieś bidy...
Salma była pierwsza ta wymarzona, wyśniona i zakupiona. A wiem, że westom w towarzystwie raźniej, więc szybko doszłam do wniosku, że drugi pies się pojawi. Ali pamiętała o tym, że chcę drugą, więc do mnie zadzwoniła.
z wydarzeń u Malutkiej dodam jeszcze, że obecnie jesteśmy pod koniec remontu i jasna ściana w kuchni znowu wywołuje u niej lęki... ale coraz lepiej sobie radzi.
Podejrzewam, że szczeniaki w hodowli były po prostu trzymane w piwnicy i pewnie dlatego ten lęk się teraz objawia. No i cienie inaczej padające, niż kiedyś.
pracuję nad jej psychiką pod wskazówki goranik, efekty jakieś są, ale do specjalistów mi daleko.
przez długi czas nie wydawało mi się, że stwarzam Malutkiej najlepszy z możliwych domów, ale teraz wiem, że towarzystwo Salmy ma na nią bardzo dobry wpływ, dużo się maluch nauczył i cały czas się uczy
no i kilka komend na gesty potrafi wykonać... a z jakim zapałem to wykonuje no i aport nam coraz lepiej wychodzi
no i co do hodowli... jeżeli któraś z Was będzie się decydowała na zakup, to zapewniam, że raczej na tą hodowlę nie trafi, bo nawet swoich stron nie mają, a obecnie, poza westami, mają jeszcze beagle i akity...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vatanaya
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Pon 9:53, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
witajcie ! ja po urlopie i po chorobie....
zamiast korzystac z wolnego to ja w domu zdychalam. ale przynajmniej pieski sa odsiesciowane
napiszcie, bo ja nie wiem, Fifi juz nie raz byla trymowana ale pierwszy raz pojawily sie krosteczki jakies 1,5 doby po. wydaje mi sie, ze to po trymowaniu, poniewaz po raz pierwszy zostala zrobiona tak krotko. super wyglada ale te krostki troszeczke mnie zmartwily. czy wasze pociechy tez tak kiedys mialy? jedzenia nie zmienialam, srodowiska tez nie, nic nowego sie w domu nie pojawilo...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vatanaya
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Pon 9:54, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
aaaa i mialam jeszcze dopisac, ze tyle sie tu wydarzylo podczas mojej nieobecnosci, ze musze dzis troche podczytac co sie tu u was dzialo... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
