Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gabka
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 22:11, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Uff długo mnie tu nie było Miałam pare stron do nadrobienia i kawka od Was sie przydała . Dziewczyny, co wy macie za westiki , co jeszczen ie przegryzły piłki ? Mój też uwielbia te duże i nawet dostał taką na urodzinki i po 30 minutach zabawy była juz "martwa" Wasze sunie tylko piłki gonią, ale mój facet i facet Ewelinki dobrze wiedzą na czym polega "męski sport"
Alexik na fotce wygląda jka jakis przedstawiciel szpiców ile on miał tego włosa , w dodatku waciak że aż widać ... podziwiam Evelynka strasznie , jak go widziałam na żywo to wyglądał jak rodowodowy westik (na pewno lepiej niz mój ) i nie było widać tej "watki" Kawał dobrej roboty
Dominika jak tylko będą jakieś fakty , czy jest mały w brzuszku czy jeszcze nie to prosze o info Ja nic nie pisałam ostatnio bo byłam chora, a bez fotek to tak mi głupio było Jutro jakies zrobie i mam nadzieje ze postawa wystawowa już lepiej się prezentuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
malinowa
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom
|
Wysłany: Wto 22:42, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Gabka napisał: | Dziewczyny, co wy macie za westiki , co jeszczen ie przegryzły piłki ? Mój też uwielbia te duże i nawet dostał taką na urodzinki i po 30 minutach zabawy była juz "martwa" Wasze sunie tylko piłki gonią, ale mój facet i facet Ewelinki dobrze wiedzą na czym polega "męski sport" |
Sunie?! Sunie?! Mój facet jest po prostu eleganckim ałystkłatą i ma ważniejsze sprawy na głowie np. obchód i powiększanie terenu swego "królestwa"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Wto 22:51, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
No w końcu mnie ktoś rozumie Ale masz rację może panienki nie mają w zwyczaju niszczenia takich dużych piłek Polecam do kosza piłkę...jest niezniszczalna
Zdjęcie jest za czasów szczenięcych, dokładnie dzień przed pierwszym trymowaniem w wieku 4,5 miecha. Była kupa futra miękkiego ale pierwszy ukłon należy się Pani Wioli która zerwała z niego to pierwsze futro...co z tego że po miesiącu mój pies wyglądał tak samo dlatego zaczęłam sama go robić...w trosce o mój portfel i cieszę się bo nawet jeśli jest zapuszczony to uszka i ogonek potrafię sama wymodelować że forma westa jest zachowana. Nie ma to jak Chatita która chodzi ze swoją dziewczyną co 3 miesiące do fryzjera a jej pies wtedy wygląda jak mój po miesiącu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabka
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 23:43, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
malinowa napisał: | Gabka napisał: | Dziewczyny, co wy macie za westiki , co jeszczen ie przegryzły piłki ? Mój też uwielbia te duże i nawet dostał taką na urodzinki i po 30 minutach zabawy była juz "martwa" Wasze sunie tylko piłki gonią, ale mój facet i facet Ewelinki dobrze wiedzą na czym polega "męski sport" |
Sunie?! Sunie?! Mój facet jest po prostu eleganckim ałystkłatą i ma ważniejsze sprawy na głowie np. obchód i powiększanie terenu swego "królestwa" |
Przperaszam , zwracam honor po prostu zakręcona jestem Przeproś Hapsa ode mnie i innego faceta
Evelynka ale ważne ,że Ci sie chce Wielu by olało i miało psa kulke , w dodatku szaro-żółtego ... Alex wygląda na zadbanego i nawet jeśli ma tylko zachowaną forme westika to wygląda to fajnie Ja juz powiedziałam sobie ,ze nei dopuszcze do takiego stanu jaki widziałaś i sama troche mojego Hagisa dziurawie jak pozarasta a reszte oddaje do Pani Ani i nie jest źle
Oglądałam "jak zostać królem" ostatnio bo mnie zachęciły dobre recenzje i złoty glob dla aktora , w dodatku jest tam Helena Bonham Carter , którą uwielbiam - całkiem fajny film , polecam na wolny wieczór
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 23:46, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Moja panna ma na swoim koncie piłę, nożną z tym, że pluszową
A tak po za tym to jest bardzo delikatna do zabawek
A maluszki mają nowy domek, super ale nie długo to będą ganiać po całym domu nic ich nie powstrzyma
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Śro 14:13, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Mój Alex ma na głowie o wiele więcej zabawek on sobie ich nie szanuje.
Zapraszam na kawusię w ten środowy mroźny...poranek JUż nie taki słoneczny jak wczoraj
|
|
Powrót do góry |
|
|
vatanaya
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 14:51, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
a coś słodkiego do kawy???
zjadłabym lody pistacjowe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 15:08, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
LODY boziuniu ja jestem lodowy pożeracz jak byłam na wakacjach to jadłam lody na śniadanie obiad i kolacje przez dwa tygodnie
a potem się głowie, czemu tak przytyłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Śro 15:22, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
włala!!!!hehe z owocami najlepsze mniam
|
|
Powrót do góry |
|
|
vatanaya
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 15:38, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
może być - wprawdzie ja wole karmelowe, czekoladowe etc. te owocowe na koncu, ale skoro jest jeszcze tak zimowo to i takimi się uraczę
|
|
Powrót do góry |
|
|
malinowa
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom
|
Wysłany: Śro 16:35, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Witam, częstuję się kawką, ale lodów nie wezmę, mogę wyjeść te truskawki ewentualnie, bo ziiimno i ja tylko ciepłe rzeczy teraz pochłaniam
Gabka napisał: | Przperaszam , zwracam honor po prostu zakręcona jestem Przeproś Hapsa ode mnie i innego faceta |
Oj, spoko Ja też nie wszystkich kojarze ale akurat westikowców znam na pamięć
Evelynka ja też Cię podziwiam, Ty wiesz za tą cierpliwość i zapał - ja chyba nie dałabym rady trymować takiego Wacika () a dzięki Tobie Alexik wygląda naprawdę super
|
|
Powrót do góry |
|
|
ania-s
Zaangażowany
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 17:24, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Gabka napisał: | Dziewczyny, co wy macie za westiki , co jeszczen ie przegryzły piłki ? Mój też uwielbia te duże i nawet dostał taką na urodzinki i po 30 minutach zabawy była juz "martwa" Wasze sunie tylko piłki gonią, ale mój facet i facet Ewelinki dobrze wiedzą na czym polega "męski sport"
|
mój Frodo zagryza WSZYSTKIE piłki - duże, małe, miękkie, twarde, nie ma to dla niego znaczenia - toczy sie więc trzeba zniszczyć natychmiast!!!
to samo tyczy sie wszelkiej maści pluszaków, z zazdrością ogladam Wasze fotki gdzie dookoła pełno zabawek a u mnie tylko te ze specjalnej gumy, której mój killer nie potrafi załatwić...
chociaż ostatnio przy szkocie zaczyna kumać, że jak się wszystkiego nie zagryzie od razu to można się dłużej z Pańcią pobawić... tym sposobem nowa pluszowa świnka przeżyła o dziwo całe... 5 dni ale niestety wczoraj zakończyła swój krótki żywot... to chyba nieuleczalny przypadek nałogowego niszczyciela...
|
|
Powrót do góry |
|
|
malinowa
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom
|
Wysłany: Śro 18:19, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
west&szkot kochanego masz terriera
I zapomniałam napisać: będzie stypendium (będzie lustrzanka)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 18:55, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Super, będzie jeszcze więcej fotek białaskowych
|
|
Powrót do góry |
|
|
ania-s
Zaangażowany
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 19:49, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
malinowa napisał: | west&szkot kochanego masz terriera
|
na usprawiedliwienie mojego kochanego killerka musze powiedzieć, że oprócz zabijania piłek i maskotek NIGDY nie pogryzł i nie zniszczył żadnych sprzętów domowych!!! (noo dobra - tylko moje 3 buty ale był malutki i tęsknił bardzo... )
|
|
Powrót do góry |
|
|
|