Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
coztego
Gość
|
Wysłany: Pią 11:29, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
justek napisał: | Zachęcać aby skakała i łapała dysk, który mam w dłoni? czy rzucać do niej z bliska??? jak uczyliście tego? |
I tak i tak, uciekaj z dyskiem w dłoni, tak żeby mogła go złapać "w locie" i rzucaj jej "w pysk" z bliskiej odległości. I rzucaj takie rzuty (nie pamiętam tych fachowych nazw), że talerz zawisa w powietrzu przed Tobą i opada pionowo, a psiak go łapie.
Kreska w sumie sama szybko załapała, bo ona i piłki chętnie łapie w locie Tylko chwilę trwało zanim nauczyła się śledzić lot talerza zamiast lecieć na oślep do przodu Zawsze kiedy złapała lecący talerz wpadałam w gigantyczny entuzjazm, żeby widziała o co chodzi w tej zabawie
Ostatnio zmieniony przez coztego dnia Pią 11:30, 05 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
justek
Zaangażowany
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 11:36, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | justek napisał: | Zachęcać aby skakała i łapała dysk, który mam w dłoni? czy rzucać do niej z bliska??? jak uczyliście tego? |
I tak i tak, uciekaj z dyskiem w dłoni, tak żeby mogła go złapać "w locie" i rzucaj jej "w pysk" z bliskiej odległości. I rzucaj takie rzuty (nie pamiętam tych fachowych nazw), że talerz zawisa w powietrzu przed Tobą i opada pionowo, a psiak go łapie.
Kreska w sumie sama szybko załapała, bo ona i piłki chętnie łapie w locie Tylko chwilę trwało zanim nauczyła się śledzić lot talerza zamiast lecieć na oślep do przodu Zawsze kiedy złapała lecący talerz wpadałam w gigantyczny entuzjazm, żeby widziała o co chodzi w tej zabawie |
To dzisiaj pierwsze szkolenie. Na razie Fridka patrzy na talerz ale wiadomo to są rolery to śledzi jak ucieka jej przed nosem. Zobaczymy jak będzie z dyskiem w górze. W domu uczyłam ją łapać maskotki w locie jak była mała i nadal tak się bawimy więc może załapie o co chodzi z dyskiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
justek
Zaangażowany
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 20:21, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 22:19, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Super, brawo Fridka!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pią 4:25, 12 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ślicznie brawo Fridka. A ja Wam pokażę że zdarzają się też wpadki frissbowe, ja źle chwyciłam talerz a mój pies za wcześnie podskoczył i skończyło się tak:
Wygląda niewinnie ale boli Oczywiście cichosza nie byłam zła bo nie chciałam zniechęcić Alexikowego zapału
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Pią 19:34, 12 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
U mnie to norma, ciągle mam jakieś dziary na rękach Wczoraj jedną piłkę Kresce rzuciłam, a z drugą w dłoni szłam, mając sukę za plecami. Wariatka przyleciała i złapała tę piłkę, którą trzymałam, razem z moją ręką
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia945
Zaangażowany
Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 21:43, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Hej chciałam zakupić talerze do frisbee bo jakoś się nakręciłam przez ten wątek Przeglądałam talerze na allegro i znalazłam takie [link widoczny dla zalogowanych] Czy będą dobre dla westa?? Ponieważ talerze muszę kupić 2 z tego co wyczytałam, więc musiałam wybrać dość tanie, a dodatkowo te wyglądają na solidne (tzn. chyba nie zniszczy ich po 2 rzutach).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bordi
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:47, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Na początek polecam plastikowe dyski(ale dla zwierząt)firmy Dog Chow,niedrogie.Gdy będziesz widziała że twojego psa wyraźnie to ' kręci ' radzę kupić już lepsze i droższe frisbee,najlepiej firmy Hero,Jawz.Sama będę miała dyski z tej firmy,na razie mamy Dog Chow ' a.Namawiam tatę by z moim border terrierem trenować w klubie frisbee.
Jeżeli twój pies kocha aportować,to frisbee warto spróbować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Nie 23:42, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Klaudia też przymierzam się do kupna nowych talerzy też te które podałaś w linku ale mniejsze 160 mm bo 235 to trochę za duże dla Westa, my bierzemy te:
[link widoczny dla zalogowanych]
Troszkę miękkie w sam raz dla początkujących
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia945
Zaangażowany
Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 16:23, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Oooo to może ja też zdecyduję się na te mniejsze Z tego co widzę są nawet dopuszczone do użytku w zawodach i są tanie. Evelynka a ty kupujesz 2 czy jeden?? Ja zdecydowałam się na 2 bo wydaję mi się, że to trochę ułatwi zabawę.
Aha przypomniało mi się.....jest jeszcze jedna kwestia. Jaki kolor dysku kupujesz??? Ja myślałam nad jakimś widocznym kolorkiem np.pomarańczowy.
Ostatnio zmieniony przez Klaudia945 dnia Pon 16:36, 03 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon 17:56, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie dwa jak nie więcej...
A kolor...no cóż taki coby też go było widać troszkę po zmroku...może jakiś żółty albo też pomarańcz.
Ja mam większy problem, bo nie bardzo wiem jak dalej uczyć tego frisbee, umiemy łapać z ręki mojej, umiemy się szarpać....jest nakręcony na talerz, umie ale nie zawsze złapać talerz rzucony do niego, czasem robi unik...choć nigdy nie dostał w nosek talerzem. i nie bardzo wiem co dalej...
Rolerków jeszcze nie uczyłam bo mamy tylko ten miękki z trixie gumowy talerz co nie da się nim go zrobić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia945
Zaangażowany
Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 19:33, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Zawsze jak oglądam tego psa mam wrażenie jakby był genetycznie zmodyfikowany:lol: tzn. tyle umie tych sztuczek że trudno w to uwierzyć . Praca,praca i jeszcze raz praca. A tak w ogóle to bardzo przydatny filmik dla początkujących.
A co do ilości fisbee to na razie 2 ale wszystko w swoim czasie Powoli zaczniemy się nakręcać i uczyć a potem zakupimy większą ilość jeśli będzie nam dobrze szło
Ostatnio zmieniony przez Klaudia945 dnia Pon 19:35, 03 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
malinowa
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom
|
|
Powrót do góry |
|
|
kiziulka
Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dobrzeń Wlk.
|
Wysłany: Pon 23:23, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
malinowa mi się jeszcze podoba właścicielka - dostała go na 16 urodziny, więc ma dziewczyna talent żeby tak dużo osiągnąć z psiakiem tak młodo:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|