Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Śro 17:48, 10 Sie 2011 Temat postu: magnolia |
|
|
Moja magnolia juz tradycyjnie zakwitla drugi raz w roku .
Z pierwszego bardzo obfitego kwietniowego kwitniecia [ deszcze zniszczyly urok kwiatow - zbrazowialy ] jednak pozostalo cos fantastycznego - zobaczcie.
Jesli pogoda dopisze to i trzecie kwitniecie sie szykuje --- a to wrozy nie zla zime .!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:55, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Śliczna!
niestety na moich Kaszubach nie przetrzymują zimy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loca
Zaangażowany
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 3045
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:59, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
nasza magnolka kwitnie tylko na wiosnę, ale w tym roku - fakt, deszcze były okrutne
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Śro 23:35, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Czarna ,sa odmiany bardziej wytrzymale na mroz ,sa to przedewszystkim odmiany amerykanskie ,raczej nie znajdziesz ich w sklepach .
Z dostepnych na naszym rynku szukaj odmiany " Susan " tak jak moja zawiazuje paki juz pozna jesienia ,rozwija w kwietniu utrzymujac kwitnienie do poczatkow czerwca [chyba ze wlasnie zniszcza kwiaty deszcze i gwaltowny spadek temp. nocnej tak jak bylo w kwietniu] ,powtarza kwitnienie w sierpniu niewielka iloscia kwiatow .
Zeby nie zmarzly to niestety potrzebny jest naklad finansowy ,nie taki wielki ,ale jednak, Ziemie wokol drzewka lub krzewu co roku nalezy zabezpieczac warstwa mielonej kory tak szeroko rozkladanej jak szeroka jest korona .
Sam krzew lub drzewko od momentu posadzenia na zime po pierwszych zpadkach temp. ponizej -5 st. zawijam gruba ogrodowa fliseryna ,do dostania w sklepach ogrodniczch -skladam ja w podwojna warstwe i obwiazuje sznurkiem ,zeby wiatr nie rozwial i nie potargal.
Na wiosne w 3 roku od posadzenia najpozniej do czerwca co drugi rok zasilam specjalnym nawozem do magnoli ,tego terminu trzeba przestrzegac ,zeby swierze przyrosty galezi zdarzyly zdrewniec przed zima ,co uchroni je przed zamarzaniem.
Istotne jest miejsce posadzenia - zaciszne ,ale nie moze tam tworzyc sie zastoina mrozowa ,porzadane stanowisko sloneczne.
W wykopany gleboki dolek ,znacznie glebszy niz wielkosc donicy w ktorej kupujesz - wsypujesz dobra ziemie ze dwa worki 10 l.
W miare wzrostu korony - powiekszasz miejsce obsypywania czyli zabezpieczania bryly korzeniowej przed mrozem --- jak szeroka korona - tak szeroko rozrosniete korzenie ALE BARDZO PLYTKO I DLATEGO najczesciej PRZEMARZAJA .
UUUUFFFFF ,ale sie rozpisalam ,jak jeszcze cos trzeba ,sluze .
Acha , moja to gatunek wedlug zachowanej metki " Magnolia soululangeana < TRYMFHANSA > Magnolia posrednia "
Jak spelnisz wszystkie warunki - to bedzie kwitnac i przetrzyma zime .
Ja posadzilam juz 3 ,ta jest pierwsz dla Hultajka ,Jagusi juz tez duza kwitnie i trzecia w tamtym roku posadzona juz w TYM roku tez zakwitla.
POWODZENIA .
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Śro 23:39, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
To sa szyszki nasienne po kwiatostanie.
W tamtym roku tez zebralam nasiona ,ale zadne mi nie wzeszly ,przypuszczam ,ze potrzebuja stratyfikacji w cieplarce , chociaz w Japoni magnolie rosna wysoko w gorach wcale nie w cieplarnianych warunkach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 23:40, 10 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam wszystko co napisałaś i... magnoli nie posadzę, za dużo pracy w dziwnych terminach, ja czasami ostatni raz jestem na Kaszubach we wrześniu lub październiku, potem zimowa przerwa i pierwszy raz w maju lub czerwcu.... nie da rady z magnolią
|
|
Powrót do góry |
|
|
PS
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 8:23, 11 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Czarna napisał: | Śliczna!
niestety na moich Kaszubach nie przetrzymują zimy... |
coś bujasz Czarna -u mnie prawie Kaszuby a rosnie tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
i nigdy w żaden sposób jej nie zabezpieczałam- nasz klimat jest dużo łagodniejszy niż u Beaty wiec nie trzeba
Ostatnio zmieniony przez PS dnia Czw 8:25, 11 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Czw 9:17, 11 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
PS masz racje co do klimatu .
Twoja jest piekna ,cala w kwiatach ,kolor ten sam co mojej .
U Ciebie ten plus do wzrostu magnoli ,ze rosnie miedzy innymi krzewami dajacymi tez oslone przed wiatrami ,bo wogole magnolie powinno sie sadzic w grupach .
Moja rosnie na trawniku przed blokiem od strony polud. wystawiona w zimie na wiatry ,nie oslonieta innymi krzewami .
Przez dwa lata sadzilam bez ,aby utworzyc wlasnie ochrone dla niej ,ale co kosili trawniki ,to mimo siateczki wokol bzu --- bez byl skoszony .
Zreszta co tu duzo mowic , z tej duzej w tym roku juz ktos w kwietniu polamal galazki, kiedy dopiero pokazala kolor kwiatow.
Siatki zabezpieczajace juz tez sie zniszczyly --- a spoldzielni nie stac na pare metrow siatki [ z 2 m robilam 4 . tnac na pol ] ,a juz tymbardziej na 3 worki 50 l. kory ,poniewaz stwierdzilam ,ze niestety ceny ida w gore ,a emerytura w dol ,wiec nie stac mnie juz na takie z wlasnej kieszeni wydatki ,tymbardziej ,ze jest jeszcze oleander i azalia kupione przezemnie i calym tym ogrodem opiekuje sie sama ,a sil coraz mniej.
Spoldzielnie i ochrona srodowiska wola potezne wierzby ,kruche zagrazajace w zimie lamiocymi sie galeziami i wiecznie smiecace przez okragly rok liscmi ,rozrosnietymi brylami korzeni az do fundamentow blokow --- NIZ UTWORZYC OGROD MINI BOTANICZNY na osiedlu.
Obok w bloku sasiednim mieszka pan ,posadzil wisienke ,sliczne krzewy zolto kwitnace ,roze pnace i duzo takich drobnych roslin slicznie kwitnacych ,dodajacych urok osiedlu --- ale to malo na takie duze osidle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
PS
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 9:31, 11 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
mam jescze taką -krzaczastą ale jak widać wiosna nie była dla niej łaskawa
2 lata temu posadziłam też żółtą ,niestety "spodobała się " moim szczeniakom norwichom i ją zżarły , na szczęście roślinka się nie dała i ładnie odbiła -tak więc nadal mam nadzieję na żółtą magnolię bo takiej w realu jeszcze nie widziałam
Edit: zadziorny - obrazek ma szerokość 720 pikseli, a dopuszczalna wynosi 640 pikseli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 22:22, 09 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Moja magnolia (krzew) na działce, gdzie zimy są bardzo chłodne:
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|