Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pią 23:50, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wind ja nie w sprawie trawnika bo siem na tym nie znam....mam stary, zryty przez psy i tyle. Nowego nie zakładam bo by mi żal go bylo i Regon z Maxem nie mieliby gdzie biegać.
W Administracji zalozylismy topik Fotomania i zerknij, prosze do niego.
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Pią 23:50, 07 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 9:35, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Mam niewielkie (8letnie) doświadczenie z trawnikiem, to co napisałas, to niestety prawda, najważniejsze to kosić, kosić, kosić (jakieś 400lat! żeby był angielski trawnik), ale ważne jest też nawożenie i w czasie totalnej suszy podlewanie. Jeszcze jedna rada, lepiej skosić dwa razy ale zostawiając dłuższą trawę niż raz bardzo nisko, bo w upały dłuższa sobie sama cieni a skoszona przy samej ziemi wyschnie na amen - to wypróbowałam niestety z tym drugim skutkiem... Powodzenia
Ps. według mnie nasiona mają drugorzędne znaczenie, używałam różnych na różnych "kawałkach" a różnicy jakoś nie widać, po kilku koszeniach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 11:49, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wind Musisz najpierw sie zdecydować jaki chcesz mieć trawnik- ozdobny czy do "latania. Najważniejszą rzecza w nowo zakładanym trawniku jest przygotowanie podłoża.Piszesz ,ze Ci przywioza ziemie .Warto sprawdzić jej pH i w razie czego ulepszyć. Jeżeli jest bardzo kwaśna to 85 g wapniaku mielonego na m2 powinno to skorygować.Ciężkie gliniaste gleby można ulepszyć dodając 4,5 kg żwiru lub grubego piasku na m2. Dobrze to wymieszać z tą nawieziona ziemia.Dobrze potem wygrabić i usunac wszelkie kamienie.Jesli chcesz miec bardzo dobry trawnik ,to jeszcze warto te ziemie odchwaścićMozna wygrzebywac ręcznie ,lub opryskac te wschodzace chwasty herbicydami kontaktowymi np WEEDOlem.Im miej bedzie w tej ziemi chwastów tym lepszy będziesz miała trawnik.
Na tydzien lub 2 tyg.przed sianiem posypać trzeba ziemie łagodnym nawozem typu GROWMORE ( garść na m2 ) Staranniego przegrabić z ziemią.Jak juz masz taka glebę przygotowana to trzeba ja starannie ubić i wyrównać powierzchnię.Ja to chodziłam w zdłuż i wszerzzprzywiazanymi do butów deseczkami.mozna też walcem. Potem lekko zgrabic dla wyrównania zagłębień.i znowu udeptujemy w poprzeg i z powrotem - znowu lekko grabimy i usuwamy wszystkie kamyczki,korzonki i tak do uzyskania gładkiej powierzchni.Nie masz pojęcia ile z takiej przywiezionej ziemi wyłazi chwastów i kamyczków.Ufff....
Dopiero teraz można zacząć sianie. Po decyzji jaki rodzaj trawnika. Stosuj sie ściśle do podanych zaleceń na opakowaniu. i wybieraj nasiona zaprawione funicydem i repelentem odstraszającym ptaki.
Siać trzeba w suchy dzień. Lekko przegrabić glebe i siać dwukrotnie.Drugi raz w kierunku poprzecznym do pierwszego. Na koniec leciutko przegrabić ,aby wymieszać nasiona z ziemia..TERAZ czekamy aż nasiona wzejdą.lepiej nie zraszać ,bo będa dziury i kałuże.Jesli jednak jest strasznie sucho to zrasac bardzo delikatnie.Dobrze jeat przed gdy gleba jest bardzo sucha podlac ja na 2-3 dni przed sianiem.
Gdy siewki osiągną wys.2,5 cm można je wałować ,ażeby umocniły sie w glebie. Kosić po raz pierwszy gdy osiągną 4cm wys.- do wysokości 2,5 cm.Do tej wysokości kosi się ,aż osiągnie się mocną darń.
Dopiero wtedy można zacząć obniżać koszenie do 1,5 cm. Bardzo ważne jest w trakcie rośnięcia młodego trawnika wyrywanie palcami wszelkich chwastów. NIE WOLNO przez 6-ść miesięcy opryskiwać na chwasty ,bo można uszkodzić siewki trawy. Na dobrze przygotowanej glebie trawnik nie wymaga nawożenia dodatkowego przez 2 miesiące od wyrośnięcia. Gdy trawnik rośnie szybko to kosimy 2x w tygodniu.Trawniki ozdobne kosi się po osiągnięciu dobrej darni do wys.1,25cm ,a trawniki użytkowe na wys.2,5 cm. Wyrośniety trawnik podlewać przed wieczorem raczej obficie ( w zależnosci upałów) , a nie codziennie. Tyle mojej sprawdzonej wiedzy o dobrym trawniku A potem kosic ,kosić i dbać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
LidiaKupisek
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 20:02, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Do póki nie "przylezie"krecia rodzinka i nie przekopie wszystko po swojemu.A na to nie ma żadnej rady,niestety...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42159
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 20:27, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jest jedna rada - zakopywać w kretowinach sierść naszego piesa (rodzinka wyniesie się do sąsiada )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Sob 20:47, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Krety potrafia szkód narobic! Synowi piekny trawnik przekopały. Cos tam wstawił, jakies odstraszacze, a poza tym dzikie koty przez trawnik sobie autostrade zrobiły i chyba one krety wyploszyły.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
LidiaKupisek
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 20:56, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
W moim przypadku zupełnie nic nie skutkuje,co ja już nie próbowałam za sposoby,co tylko kto doradził.....[puszki po piwie na patykach,wiatraczki,elektroniczny odstraszacz ultradźwiękami,zakopywanie psiej sierści,ludzkich włosów,szmaty zamoczone w wodzie po śledziach,świece dymne...]Jeden sposób został tylko: jak nie możesz czegoś zmienić,postaraj się polubić [albo chociaż zaakceptować!]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 20:57, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
alfiki,
Raaany ... wszystko dokladnie przeczytalam Jestem pod prawdziwym wrazeniem Bardzo dziekuje za rady ... jak sie okazuje zalozenie trawnika to zadne tam siku Nie tylko wiedza potrzebna, ale tez kawal pracy ...
Potrzebuje trawnik do wygladu, znaczy sie ozdobny, wzbudzajacy moj podziw i zazdrosc sasiadow Jednym slowem, uda mi sie taki osiagnac, za jakies 20 lat, na chyba piatej dzialce ktora bede trenowac
Obecnie mam 100% piachu w piachu, pelna przepuszczalnosc gruntu, zadnej gliny i zadnego czarnoziemu.
Nawiezienie, rozplantowanie, wyrownanie i takie tam prace zlece firmie, ktora sie w tym niby specjalizuje. Reszta, czyli zalozenie trawnika i zaopatrzenie czesci dzialki w maskujace thuje bedzie nalezec do nas.
Mam nadzieje, ze jakos sobie z tym poradzimy ...
Chociaz jak z opisu wynika latwo nie bedzie ...
Jeszcze raz dziekuje i lece na ten fotograficzny wywatek
|
|
Powrót do góry |
|
 |
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 10:25, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
LidiaKupisek napisał: | Do póki nie "przylezie"krecia rodzinka i nie przekopie wszystko po swojemu.A na to nie ma żadnej rady,niestety... |
Lidia ,a co robią Twoje psiaki ? Moje jak wprowadziliśmy się do domu z ogrodem i z ogromną ilością kretów,wszystkie tak wystraszyły ,że przeniosły sie gdzie indziej. Sterczały nad kretowiskiem ,każda w innym miejscu i trzask chwytały kreta.Nie zjadały go ,tylko nim rzucały.Po paru tygodniach wszystkie krety się wyniosły.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aluzja
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 12:37, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
dziewczyny czy ktoras ma na "zbyciu" bulwy dalii? (wiem ,ze sie rozrastaja wiec chociaz kilka ) i bambusa?
Niestety nie moge sie odwdzieczyc roslinami bo po smierci mamy to ogrodek nie isnieje a teraz mi sie chociaz kilka kwiatow zamarzylo.Moge sie odwdzieczyc czyms dla psow (np. kamien trymerski). Ewentualnie polecam wysokogatunkowy hehe perz i jesli sie da wyciagnac z buszyu mam maline Polane.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
LidiaKupisek
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 19:59, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam dalie,a jakie by Cię interesowały?Mogę też w " gratisie" dorzucić Cann'e o ładnych,ozdobnych liściach [liście podobne do bananowca i czerwony kwiat] no i różne jeszcze inne,bo rozrastają się jak "głupie" i tak,czy owak co jakiś czas wyrzucam na kompost [jeśli nie ma akurat chętnych].
|
|
Powrót do góry |
|
 |
LidiaKupisek
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 20:31, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Lidia ,a co robią Twoje psiaki ? Co innego gdybyśmy mieszkali tam cały czas,pewnie krety miałyby dość "podwyższonego ryzyka" i też zmieniłyby posiadłość,ale my i nasze "laleczki" spędzamy tam tylko weekendy.Przez całą resztę tygodnia krety mają swobodę działania.Ot,co!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 6:53, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
LidiaKupisek napisał: | Lidia ,a co robią Twoje psiaki ? Co innego gdybyśmy mieszkali tam cały czas,pewnie krety miałyby dość "podwyższonego ryzyka" i też zmieniłyby posiadłość,ale my i nasze "laleczki" spędzamy tam tylko weekendy.Przez całą resztę tygodnia krety mają swobodę działania.Ot,co!  |
To wszystko jasne,to psy są tam gościnnie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 14:25, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Aluzja o jaki bambus Ci chodzi? Chyba nie myslisz o tej "roślince" do 2 m wyrastającej, kwitnie kiepskim kwiatem ale jest dużo liści i ładnie osłania. Jedyny minus...tak łatwo sie jej nie mozna pozbyć Wczoraj grabiłam ziemię tam, gdzie na jesieni pracowicie wszystkie karpy wywalała, odkopując do 1m w dół. Okazalo sie, ze pozostawiona resztka korzenia ok 5 cm? badyl suchy...juz pak wypuścił!!!! Ten teren gdzie chcę sie ich pozbyc wypsikałam Randapem i dodatkowo strzykawką w każdy pojedynczy pąk...zobaczymy, czy odbije
Jeszcze część jest zostawiona...służę...może iśc normalną nasza poczta...czytaj 10 dni...napewno odbije w ziemi.
Kochane Ogrodniczki czy już mozna w ogrodzie posiać Turki, czyli Aksamitki? Niby je sie sieje do doniczek ale pamietam, że mama siała prosto do gruntu...to też dośc odporny kwiatek - smierdziuszek. To samo dotyczy goździka brodatego???
Wiem, ze zapowiadaja oziebienie, że Zimna Zoska etc...ale, czekać do polowy maja?...Aksamitki mam duzo, może najwyżej dosieję?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aluzja
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:12, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
tak tak Borsaf chodzi mi o ten bambus co zakrywa co sie da:-)Bardzo prosze o kilka korzonkow .
Dzis sprawdzalam na opakowaniu i tam radza w ziemie siac aksamitki dopiero w maju.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|