|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
LidiaKupisek
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
 Wysłany: Nie 21:32, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
W naszym ogrodzie prawdziwą [choć bardzo wdzięczną!]plagę stanowią wiewiórki.Nie dość,że od lat skutecznie kradną wszystkie orzechy,to jeszcze ostatnio przyłapałam je na obgryzaniu truskawek na krzaczkach!Jak akurat jesteśmy,to "nasze laleczki" skutecznie je przeganiają,ale po naszym wyjeździe mają cały tydzień na swobodne "działania".Nie ma na nie żadnej rady! 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Kardusia
Gość
|
| Wysłany: Czw 11:37, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tilia - wybacz - jeszcze nie mam scanu ...  . Jestem zdana na innych...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
aniula001
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Czw 11:52, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Pogoda w Poznaniu niby mało wiosenna, ale roślinom deszcz nie przeszkadza..rosną jak na drożdżach  a oto część moich okazów...
nie jestem pewna, ale to chyba prymulka
[link widoczny dla zalogowanych]
narcyz..
[link widoczny dla zalogowanych]
kaczeńce - ulubieńce mojej mamy 
[link widoczny dla zalogowanych]
forsycja...
[link widoczny dla zalogowanych]
piękne wrzosy, choć to zdjęcie nie oddaje ich prawdziwego uroku...
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez aniula001 dnia Czw 11:53, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
| Wysłany: Czw 16:25, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
Jakie iglaki pasuja do uprwy w doniczkach ?? Macie moze pomysly ?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 16:57, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
| nitencja napisał: | | Jakie iglaki pasuja do uprwy w doniczkach ?? Macie moze pomysly ? |
Wszystkie odmiany karłowate lub bardzo wolno rosnące, ja polecam świerk conica (nie pamiętam czy tak to się pisze!) po 10 latach osiąga około metra i jest cudny, taki idealnie kształtny i bardzo gęsty, a jak jest młody i ma miejsce w donicy to możesz dookoła nasadzić sezonowe kwiatki, najlepiej takie "wypływające" z donicy.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
LidiaKupisek
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Czw 17:55, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
zgadzam się z ginger całkowicie,poza Conicą mogę polecić różnych odmian cisy [one dla odmiany dają się wspaniale ciąć i formować przez to w różne kształty;stożki,walce,kulki]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
| Wysłany: Czw 18:19, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Noooo... zgadza się . Tak jak piszą "przedpiszczynie" - praktycznie wsio w donicę się nadaje. Nawet modrzew - tylko trzeba go przycinać i formować np. w kulkę . No i nie zapominaj o doniczkowej możliwości hodowania bonsai. Jeżeli masz piwniczkę i masz gdzie przezimować rośliny - gorąco POLECAM!
Moja ukochana sosenka - która ma 4 latka ...W tym roku uderzę w większą ilość - bo już mam szklarenkę .
Moja znajoma hoduje przepiękne formy drzewek - bajkaaaaa....
Marzą mi się takie miniatury, ale by dojść do odpowiednich form - trzeba wielu lat pracy i miłości do tych roślin.
Wiem,że warto!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 22:33, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No i jeszcze mi się przypomniało - BUKSZPANY!!!!! to rośnie bez problemów, ciąć możesz do woli albo pod wyobraźnię.... gorąco polecam
No i do Święconki, co roku jak znalazł
|
|
| Powrót do góry |
|
|
LidiaKupisek
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Czw 22:34, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Takie "bajery" jak na zdjęciu wyżej najlepiej zaczynać od nasionka [ostatnio pojawiły się w sprzedaży nasiona prawie wszystkich iglaków!]bo ma się wtedy kontrolę nad bryłą korzeniową,a koronę docinamy i formujemy na różne kształty i formy.Zawsze podziwiałam cierpliwość takich "speców"! 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
| Wysłany: Pią 9:43, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Lidio... próbowałam z nasion... to nie taka prosta sprawa. Nasiona kupiłam od speca tej materii - ale przed wysianiem trzeba je odpowiednio zmrażać i zachowywać stosowne okresy chłodzenia.
Nasiona są dostępne bez problemu. Ale okres wyhodowania takiej roślinki jak pokazuję wyżej - wydłużyłby się co najmniej o 3 lata... a moje latka lecąąąąąą....  . Wolę cieszyć się swoimi roślinkami za życia.
Z wysianych przez siebie roślin miałam trzy roślinki - a potem i tak mi je  ponieśli... zmarniały.
Wolę jednak wybierać w skiełkowanych już roślinach takie, które wiem jak będą szły, a bryłę korzeniową (formuje się podobnie jak górę) - przycina zbędne korzonki, górę się drutuje, przycina... zmusza do odpowiedniej formy. Muszę w tym roku trochę pobuszować w szkółkach... może coś ciekawego znajdę. Dwa kolejne lata miałam bardzo psiowe.. więc czasu nie miałam na moje bonsai'owe zamiłowania.
Jakby co... to pokażę co zdobyłam .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
aniula001
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Pią 10:06, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Nitencjo polecam drzewka bosai lub jakieś karłowate odmiany...Drzewka bonsai może nie są najtańsze i najłatwiejsze w urawie, ale warto się poświęcić..są przepiękne..Ja póki co mam tylko bonsai do hodowania wewnątrz (liściasty), ale te iglaste, które nadają się na dwór są przepiękne i też mam zamiar takie sobie sprawić
Szczegóły znajdziesz na: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
| Wysłany: Pią 12:04, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Aniula - no tak.... tylko takie doroślejsze bonsai są w strasznej  cenie....a te kilkucentymetrowe nie przyniosą Nitencji oczekiwanego efektu. Jej zapewne chodzi o okazałe rośliny w doniczkach... igalaczki - które po wsadzeniu już będą cieszyły oko...
Bonsaiki - polecam jak najbardziej - lecz na subtelne zabawy w ogrodnictwo - które przyniosą efekty po dobrych wielu latach...Już tak po 12 latach można mówić,że coś jest piękne  ...o ile wiemy jak to zrobić. Te miniatury bonsai (liściaste) które sprzedawane są w kwiaciarniach (zazwyczaj z importu) rzadko kiedy przeżywają dłuższy okres jak 2 lata... czasem i wcześniej padają ...
Ostatnio zmieniony przez Kardusia dnia Pią 12:04, 18 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
| Wysłany: Sob 9:12, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tilia - czekam na swoje urządzenie wielofunkcyjne ! Już zapłacone - będzie w przyszłym tygodniu u mnie...więc wywiążę się z obietnicy ...
Pozdrawiam  !
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
| Wysłany: Sob 9:32, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Zaintrygowało mnie zagrożenie naszych psiaków tak często hasających wśród ogrodowych roślin i dlatego postanowiłam sfotografować fragment artykułu z dwumiesięcznika ZKwP "PIES" - nr 2(316)2006 - str. 8-11, autorstwa Pani lek.wet.Justyny Borkowskiej-Różańskiej.
Przeczytajcie koniecznie ten fragment !!!
Za kilka dni będę miała scan całego artykułu - więc kto będzie chętny - prześlę...
I wiecie,że po starcie Dolisi jestem ogrodowo traumatyczna ...
Przezornego....
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Sob 21:21, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Może ktos ma ochote na dąb? Juz ma z 7 cm. Rosnie sobie w doniczce.
Chcialam posadzic na jesieni kilka bylin i dalam ziemi do donicy...własnie spod dębu, ogrodowej. Z bylin tylko jedna sie zachowala ale za to dąb mi wykielkował i prosciutko rosnie jak na drożdżach.
Kardusiu...zatrzymac go dla Ciebie???
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
