Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
PORADNIK DZIAŁKOWCA.. ogródki, ogrody rady i porady...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 36, 37, 38 ... 66, 67, 68  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Dom i ogród / Ogród
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 10:24, 29 Sie 2009    Temat postu:

Pomocy!
po czterech miesiącach niewolniczej pracy, gdy dom leżał odłogiem dzisiaj zauważyłam że moje storczyki mają wełnowca, takie maciupcie płaskie pokryte białą wełenką, niestety jest tego sporo, a w mojej książce o storczykach pisze, że w zasadzie najskuteczniejsza walka z tym paskudztwem to wyrzucić, ale może ktoś zna skuteczny sposób....

Szkoda mi ich, bo to 7 sztuk, pięknie kwitły u mnie a nie tylko po wniesieniu ze sklepu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata
Zaangażowany


Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowy Sacz

PostWysłany: Sob 20:44, 29 Sie 2009    Temat postu:

Ginger jest plyn na to dziadostwo ,ale oprysk nie wchodzinw gre przy zwierzakach ,chyba ze wyekspedjujesz je z domu n a min 48 godz. Ja na moich storczykach mialam to samo i najlepszy sposob jaki okazal sie skuteczny to codzienne zbieranie wlasnymi palcami [ poprostu gniote jak wszy] miedzy platkami Shocked Rolling Eyes
kwietow widac je doskonale pod swiatlo ,ale sprawdzaj rowniez nasada przekwitnietego juz nazwijmy to kielicha ,tam wczesniej zlozone jaja po jakims czasie sa doroslymi osobnikami . Dobra ,jezeli masz je gdzie wyniesc do jasnego pomieszczenia ,a zwierzaki nie wejda tam ,to podaje Ci nazwe tego preparatu "APHISOL BIO " seria Zielony Dom z tym ze on bardziej zmywa te robale niz zabija .Wez sie bez obrzydzenia za walke wrecz z nimi ,acha zagladnij miedzy zielone liscie tez --- palce sa najlepsze w tej walce.POWODZENIA ,ja sie dzisiaj znowu pozbylam nowego pokolenia.
Guy with axe Guy with axe Guy with axe NieOK Guy with axe Guy with axe Guy with axe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata
Zaangażowany


Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowy Sacz

PostWysłany: Nie 20:36, 30 Sie 2009    Temat postu:

ginger jak Ci idzie walka z z tym paskudzrwem ? - jezeli sie brzycisz rekoczynow - to spruboj PIRIMOR - jest to co prawda na mszyce , ale tutaj w tej ilosci doniczek moze szybciej pojdzie Ci ta walka . UWAZAJ na zwierzaki . Powodzenia i daj znac co wybralas i o wyniku .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 17:22, 01 Wrz 2009    Temat postu:

beata napisał:
ginger jak Ci idzie walka z z tym paskudzrwem ? - jezeli sie brzycisz rekoczynow - to spruboj PIRIMOR - jest to co prawda na mszyce...

Hm..., ja już próbowałam to usuwać ręcznie, ale pomaga tylko na krótko, chyba dam sobie spokój i wywalę robale na zbity pysk, niestety razem ze storczykami
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LidiaKupisek



Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 21:08, 01 Wrz 2009    Temat postu:

Oj,szkoda! Doradzam próbować,na wyrzucanie masz zawsze jeszcze czas.Ja jeśli już absolutnie nie mogę sobie poradzić z jakowym szkodnikiem [za zwyczaj stosuję metody np.z czosnkiem],to wytaczam najcięższe działa;tzn.TALSTAR.Przy sporym stężeniu nic nie jest w stanie tego przeżyć.Wełnowce też nie.W ubiegłym roku zalęgły mi się na iglakach w ogrodzie no i choć owy Talstar tani nie jest,to bardzo wydajny i skuteczny.Nie żałuję!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 21:15, 01 Wrz 2009    Temat postu:

Bardzo dziękuję za porady, ale temat zamknięty - wywaliłam i teraz sobie powoli odbuduję kolekcję, albo może jakieś inne kwiatki u mnie na parapecie się "rozpanoszą" Evil or Very Mad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata
Zaangażowany


Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowy Sacz

PostWysłany: Sob 12:17, 05 Wrz 2009    Temat postu:

ginger ,z wszelkim robactwem na kwiatach chodowanych w cieplatniach nim trafia do sprzedazy - moze byc klopot .Poprostu owszem w cieplarniach stosuje sie ogolne opryski ,ale przy takiej masie kwiatow ,doniczeki ziemi jest zawsze mozliwosc przetrwania chocby jednego szkodnika ktory potem wraz z kwiatem wedruje poprzez kwiaciarnie do naszego domu ,z tym zawsze musimy sie liczyc ,jak i ztym ze w kupionej ziemi pieknie pakowanej w woreczki np.kaktusow znajdziesz : tzw. torf wysoki [gruby ] i NICIENIE .wracajac do tematu welnowca jego jajeczka sa mikroskopijne ,dlatego nawet oprysk musi byc powturzony za okolo 10 dni kiedy wylwgnie sie zarloczne pokolenie .Sadze ze nie zrezygnujesz z tych pieknych kwiatow ,chocby jeden ale niech cieszy oko swym ksztaltem ii barwa. Powodzenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jura
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 23:13, 11 Wrz 2009    Temat postu:

A ja mam małe pytanko, co mogłabym posadzić teraz w skrzyneczce za oknem. Chodzi mi o coś takiego niekwitnącego, co by wyglądało jakoś nie najgorzej przez zimę albo i dłużej. Jedyne co mi przychodzi do głowy to mrozy, ale wolałabym coś innego (Kat kwiatów na tym wątku - świat się wali).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LidiaKupisek



Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 23:39, 11 Wrz 2009    Temat postu:

np.małe iglaczki najlepiej wolnorosnące[polecam jałowiec Księżniczka Dajana],bukszpan,który raczej nie traci swojego wdzięku zimą,możesz dorzucić 2-3 gałązki bluszczu ogrodowego.Ładnie prezentuje się czerwony berberys [zanim nie urośnie na tyle,że trzeba go przesadzić w większą donicę,albo do gruntu].Są już w sprzedaży gatunki,które zachowują liście przez cały rok[w najgorszym wypadku ozdobę stanowią na gałązkach czerwone koraliki-owoce chętnie zjadane przez ptaki].
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jura
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 22:20, 12 Wrz 2009    Temat postu:

Dziękuję , zaraz rozważę różne możliwości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 13:00, 21 Wrz 2009    Temat postu:

A ja dzisiaj koło pracy weszłam do ogrodnictwa..... poprosiłam o odłożenie, pognałam do domu po auto i mam!!! Ta cudna jebłonka stoi u mnie na balkonie (w weekend pojedzie na Kaszuby na stałe miejsce)
[link widoczny dla zalogowanych]

a to już na balkonie (trochę przez ten cień źle widać, ale trudno)
[link widoczny dla zalogowanych]

a tu będzie fotka na działce....... Wink Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Czarna dnia Pon 15:10, 21 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Pon 21:27, 21 Wrz 2009    Temat postu:

Tez tu wkleje kilka fotek z mojego ogródka.

Mam taka jablonkę

I takie śliwkowe winogrona Wink na tej gałązeczce były 43 śliwki!

Tu bylo 62 śliwki!

I takie kwiatki kwitną. Jednoroczne, posiane w maju, nie mam pojęcia jak sie nazywają

tez jednoroczny, nie aster...
Powrót do góry
Borsaf
Gość





PostWysłany: Pon 21:32, 21 Wrz 2009    Temat postu:

Jeszcze mi jakieś 10 dni temu zakwitła kanna. Już myslałam, że nic z niej nie będzie, a tu proszę...do tego pomarańczowa!




Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Pon 21:33, 21 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
asher
Gość





PostWysłany: Pon 22:33, 21 Wrz 2009    Temat postu:

Borsaf, ilość śliwek imponująca, ale jeszcze bardziej mi imponuje, że chciało się wam je liczyć! Shocked
Wink

Ginger, jabłonka wygląda bardzo... smakowicie Smile Co to za odmiana?
Powrót do góry
Borsaf
Gość





PostWysłany: Wto 11:12, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Asher, zrywając, z ciekawości policzyłam Very Happy

Tutaj tez ciekawostka z mojego ogrodu Wink Wink Wink

Grusza, niskopienne drzewo, pieknie owocujące..piesy bardzo lubia te własnie gruszki.
One sa jeszcze twardawe, powinny wisieć jeszcze z tydzień.
Otóż, Regon i Max bezczelnie sobie zrywali z gałązek i konsumowali takie twarde.Żeby po jednej, to pjkuś ale oni potrafili na jeden dzień po dwie, a do trzeciej sie przymierzali NieOK Nie dalo rady odpędzić złodziejaszków. Wręcz się popisywali, który szybciej gruchę z gałęzi ukradnie.
Poszły w ruch firanki, zwykle na czereśnie zakładane, od góry, zeby szpaki nie pozjadały. Tym razem od dołu na te czworonożne szpaki.
Codziennie oba stoją pod gruszką i ujadają z zdegustowana miną. Nijak sie dobrac do gałązek NieOK
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Dom i ogród / Ogród Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 36, 37, 38 ... 66, 67, 68  Następny
Strona 37 z 68

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island