| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
BiP
Weteran
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawie Koszalin
|
 Wysłany: Wto 19:11, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
A ja zapytam, czy ktoś z Was ćwiczył może tzw zielony dach???
Chodzi mi głównie o użyte materiały i rozwiązania i ich skuteczność a nie roślinność bo z tym sobie poradzę.
Gotowe rozwiązania firmowe mnie nie interesują, bo zabierają mi frajdę tworzenia, poza tym kosztują worek pieniędzy, a ja mam tylko pół  .
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
smileyy
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Skoki k/Poznania
|
| Wysłany: Czw 21:45, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
las jest ok.1km od działki ale wiem że sarny chodzą po polach gospodarzy. widzę że bez ogrodzenia i tak nie da rady, poza tym koza sąsiada też chyba może się połasić na młode drzewka?
ogólnie chciałam pomieszać liściaste z iglastymi wokół całej działki ...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
KRETA
Weteran
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Wto 16:02, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
|
Znalazłam ciekawe informacje [link widoczny dla zalogowanych] wklejam .żeby nie zapomnieć . To o szkodnikach na działce jak sobie radzić Chociaz z mojego doświadczenia i w moim wypadku to walka z wiatrakami :nieok:Ale ciągle walczę- .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Nie 21:03, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Pamietacie? W zeszłym roku skarżyłam się, ze mi goździki brodate w liść poszły, a tylko dwa kwiatki wypuściły.
W tym roku kwitną przepieknie. We wszystkich miejscach, w których je posadziłam.
Czy one sie same wysieją na drugi rok?
Pamietam, że mielismy te goździki i chyba co roku je Mama nie siała?
Bardzo lubie te kwiatki bo długo w wazonie utrzymują świeżość. Na krzaczku zreszta też...chyba, ze dostaną popalic od słonka, do tego susza, że nawet podlewanie niewiele daje 
Póki co, cieszą oko:
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Pią 9:36, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Te cebulki prawdopodobnie będą dzisiaj w moim sklepie. Sa jeszcze różowe i białe. Naprawdę, na rabatce wyglądaja nieziemsko z tym swoim pokrojem. Poza tym kwitna baaardzo długo. Są średniej wielkości, nie z tych bardzo wysokich.
Nie znam ich nazwy, zobaczę dzisiaj po południu jak pójdę do sklepu.
Narcyzki to już spokojnie mozna do ziemi...one wcześniej od tulipanów sie wkopuje
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 9:47, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Borsaf bardzo ładne te tulipany!!!
No to ja tylko dodam, że wsadziłam sporo cebul w takich specjalnych zielonych osłonkach... do bani, nornice dały sobie z tym radę, więc teraz będę sadzić w osłonkach drucianych...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Pią 9:54, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Te plastikowe koszyczki do sadzenia cebul to raczej służą do tego by cebule nie polazły w głąb i łatwiej było wykopać. Nornice spokojnie ominą takie "zabezpieczenie".
Moja Ewa te tulipanki ukochała sobie i nazwała je czapeczki błazna albo błazenki 
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Pią 9:55, 12 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Pią 13:08, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Byłam w ogrodzie bo sie słonecznie i cieplutko zrobilo 
To moja niebieska róża
To begonia...cebula kupiona w Chrzypsku...
kwiat ma jak dłoń i do tego +/_ na30 cm wysoka
To, śliczna dalia chryzantemowa
ups, na drugim planie płoteczek, który jej za podparcie dałam 
Tu begonia pełna
BiP jak tam zielony dach? Pochwal sie fotkami
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Pią 13:42, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Krzewuszka mi drugi raz kwitnie
Wow wstawiłam fote prosto z aparatu...ale mi rozjechało ekran! tu poprawiona:
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Pią 13:45, 12 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Loca
Zaangażowany
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 3045
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 14:04, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
piękne
czemu ta niebieska róża jest jasno fioletowa, wpadająca wręcz w róż? 
hmm.. chyba czas najwyższy pomyśleć o swoim ogródku 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 14:07, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też miałam swego czasu róże na Kaszubach, w tym identyczną "niebieską"  widać to właśnie są niebieskie róże
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Loca
Zaangażowany
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 3045
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 14:11, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ja mam czarne malwy (i są czarne! ), ale mi ostatnie burze strasznie je zniszczyły 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Pią 14:35, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie posadziłam czarne malwy. Wysiałam do doniczuszek, wykiełkowały i teraz posadziłam.
Agnethka moim skromnym zdaniem malwy to jak chwast, byłe burze i wichury ich nie zmogą. W przyszłym roku będa rosły i kwitły.
Podobno istnieją żółte malwy i żółte piwonie...ja takich nie widziałam.
Różyczke kupowałam jako Bleu Boy, ale i tak mi sie podoba, jest inna od wszystkich moich.
Dzisiaj zakupie nowe cebulki tulipanków...no, wsadzę je chyba we wrześniu ale rozplanowac juz sobie muszę gdzie?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Loca
Zaangażowany
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 3045
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 14:53, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ja wiem, że ona mi odbije w przyszłym roku, ale szkoda że mi ją połamało w tym 
mi się bardzo podobają malwy pełne i planuję takie na przyszły rok (różne kolory i zwykłych chyba też dokupię i odświeżę) miałam różne kolory malw, ale czarna wszystko zdominowała 
a tu żółte malwy są:
[link widoczny dla zalogowanych]
i żółte piwonie (trochę kosztują...)
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Pią 15:19, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
malwę żółtą w przyszłym roku sobie wysieję ale z tej piwonii to chyba zrezygnuję 
Jedyne co by mnie skłonilo do zakupu to, że późna, a takich mi trzeba. Moje, odziedziczone po Rodzicach sa różowe wszystkie i jak juz przekwitną to niestety po nich. Są ciemno-czerwone, późne, chyba taka posadzę.
Nie muszę budzić zazdrości sąsiadów, że mam taka piwonię, a pewnie by tak to wyglądało
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
