Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Śro 10:54, 23 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
odp Borsaf
OMM oczywiście...wygoogluj sobie perz to masz cały opisany, ze dawniej do maki ludzie korzonki dodawali zmielone bo bardziej odżywcze to bylo, a napar z perzu na żołądek i przemiane materii słuzy
_________________
--------------------------------------------------------------------------------
odp Ina
Kardusia - w ogóle śliczna fotka Dolci - ta na tle ogródka
wezmę Twój pomysł pod uwagę - tylko mój ogróek jest malutki to też trzeba wzięć po uwagę czy Dolcia pod sznureczkem nie przeczołga się i go nie przeskoczy
Aluzja - widziałam kiedyś taki spray - ale czy ta chemia nie jest jakoś szkodliwa dla zwierzaka znaczy jakieś alergie ( rozumiem że działa na zasadzie odstraszającego zapachu) ale wtedy to to ulotne i trzeba pewnikiem biegać i poprawiać..
musze zobaczyć jak dokładnie wygląda ten perz -- pewnie narazie to tego mam dostatek
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Śro 10:55, 23 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
OMM - znalazłaś o perzu? -napar z niego działa też na nerki
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Śro 11:19, 23 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
borsaf - zobaczymy co mi najlepiej będzie pasować mam małą pow..
Magnitudo ale z tym kamieniem super - muszę spróbować ho hi
acha pliss - wklej swoją glicynie
....na allegro sprzedają nasionka Glicyni - czy jest szansa że z nasionek wykiełkuje sadzonka:
[link widoczny dla zalogowanych]
i czy jest sen w ogóle kupić nasionka i najpierw zasiać w siewniku a potem odchodowac sadzonkę i jesienią lub wiosną wsadzić do gruntu czy to robota głupiego ..
np taka jodła:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 11:47, 23 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ina, koleżanka, której poleciłam ten kamień, ma takie cztery w ogrodzie, bo kładła tam, gdzie psiut miał upodobanie lania-znaczenia. Jak tam podnosił nogę to go chwaliła, jak gdzie indziej to beształa i teraz ma spokój.
A z tą glicynią , no cóż, są pasjonaci ogrodnicy, którzy lubią hodować. Ja do nich nie należę kupuję gotowe, w miarę małe, bo takie łatwiej się przyjmują i sadzę, a to ma rosnąć Staram się mieć rośliny mało kłopotliwe, gdyż do trymowania mam psy i na trymowanie ogrodu sił już mało, więc tu preferuję ogród gładkowłosy
glicynia (wisteria) prowadzona na starej jabłoni
|
|
Powrót do góry |
|
|
aluzja
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 12:29, 23 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
a propos perzu...jedna uwaga ..radze to posadzic w jakims duzym wiadrze ,pojemniku i tozakopac w ziemie.To cholerstow pleni sie jak perz i genralnie jest po prostu chwastem.Rozmanza sie najczesciej przez rozlogi korzeniowe a te sa specyficzne gdyz nawet maly oderwany kawalek potrafi urosnac w trwasko.A jesli cos ucieknie z wiezienia perzowego niestety trzeba traktowac jakims srodkiem chemicznym np "randapem". Co do tego preparatu do spryskiwania.Ten ktorego uzywalam jest na bazie jakies tamchryzantemy i nie jst szkodliwy.Po prostu dziwniepachnie.Nawet nie smierdzi ale jakos dziwnie pachnie.
Ja zanim przeczytalam ,ze stosuje sie to na zewnatrz....spryskalam kanape i fotele Nie pytajcie czy ktos chcial na nich siedziec:-)
KAmienie tez dobrypomysl gdyz psy maja swoje stale punkty sygnalizacyjne.
A gdy sie zauwazy ,ze pies nasikal na iglak lub pod niego od razu zlewac duza iloscia wody.
U mnie iglaki sie odradzaja po zezarciu przez nawiedzone owce:-)
|
|
Powrót do góry |
|
|
SzOlka
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Czw 0:09, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
INA napisał: | borsaf - zobaczymy co mi najlepiej będzie pasować mam małą pow..
Magnitudo ale z tym kamieniem super - muszę spróbować ho hi
acha pliss - wklej swoją glicynie
....na allegro sprzedają nasionka Glicyni - czy jest szansa że z nasionek wykiełkuje sadzonka:
[link widoczny dla zalogowanych]
i czy jest sen w ogóle kupić nasionka i najpierw zasiać w siewniku a potem odchodowac sadzonkę i jesienią lub wiosną wsadzić do gruntu czy to robota głupiego ..
np taka jodła:
[link widoczny dla zalogowanych] |
takiej glicynii z nasion nie wyhodujesz od razu, potrwa to ladnych kilkanascie lat , zeby zakwitla,najlepiej kupic szczepiona na pniu, wtedy masz realne szanse na wczesniejsze kwitnienie, zreszta o glicynie trzeba dbac(jak sie chce taka kwitnaca- nawet dwa razy do roku, ale wtedy musi byc odpowiednio przycinana) jedynie stare, juz dorosle, daja sobie"rade" i maja w nosie przycinanie
a nasionka jodly, to tak jak piszesz-robota glupiego, wyrosnie owszem, ale tez staran mnostwo, przede wszystkim wszystkie nasiona iglakow, musza byc stratyfikowane(czyli przemrozone) zeby wyrosly na to, co chcemy miec i do konca nie wiesz co sprzedaja(chodzi o nasionka), owszem koreanka rosnie szybko, ale ta ze sprawdzonego-pewnego zrodla
|
|
Powrót do góry |
|
|
OMM
Zaangażowany
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 9:25, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
INA napisał: | OMM - znalazłaś o perzu? -napar z niego działa też na nerki
[link widoczny dla zalogowanych] |
czytałam, właśnie się zastanawiam gdzie tego perzu sobie narwać u nas huta niedaleko, nie wiem czy to jest sens
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Czw 10:33, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
OMM...hihihi, niech Ci Kardusia w paczuszce wysle priorytetem...a nawet jak dlużej pojedzie to też moze być bo napar z suszu tez dobry...
Tylko chyba bedzie musiala, mówiąc po poznanńsku, na harendę iść czyli do sąsiadów bo ona ma wypielęgnowany ogródek i pewnie perzu nie uświadczysz
BTW..pamietam, jak coś sie dowiem, dam znać
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Pią 10:34, 25 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
SzOlka - dzięki za podopwiedzi --tak sobie po cichutku myślałam, że z takimi ziarenkami to duzo roboty, ale też cierpliwości no i faktycznie nie wie się do końca czy nie kupujesz kota w worku zredukowałam swoje pomysły i wiem teraz na czym stoję.
Z ziarenek to sobie drobnice zrobie-- czyli pachnący groszek albo słonecznik idt i ozdobne trawy, może ten ozdobny mech.
Aluzja - no to myśle że te chryzamtemy na dobry początek, póki wszystko małe i nowe to zakupie-- bo jak nowe to trzeba oblac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Wto 14:02, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Hejo - OMM - chcesz kłącza mojego ozdobnego "perzu" do żucia dla psów? Mogę Ci przesłać priorytetem. Naprawdę smaczny .
Wieczorkiem postaram sie puścić parę foteczek z mojego ogródeczka .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Śro 20:32, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Miałam opstrykać ogród ...
Na razie dla Was różyczka, którą kocham za kolor, za cudowny jej zapach i za to, że przypomina mi moje dzieciństwo :
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Śro 20:40, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tez kocham takie róże ogrodowe, pachnące.
Interesują mnie te niebieskie kwiatki za różą. Wygladaja jak umoczone w atramencie margaretki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Śro 21:09, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Borsaf - to są astry alpejskie - wieloletnie byliny, odporne na wszystko. Janeczko - jak będziesz je chciała - to już je masz ! We wrześniu dam Ci sadzonki .
|
|
Powrót do góry |
|
|
aluzja
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 21:19, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
ja tez ja tez ja tez......
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Śro 21:31, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Kobitki - macie załatwione !
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|