Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
PORADNIK DZIAŁKOWCA.. ogródki, ogrody rady i porady...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 66, 67, 68  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Dom i ogród / Ogród
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
goranik
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kielno :):):)

PostWysłany: Wto 15:29, 24 Cze 2008    Temat postu:

Kasia, ogrod powalajacy!
kiedy ja do takiego dojde Very Happy
cudne macie te kwiaty!! cudne!! i drzewka Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LidiaKupisek



Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 12:00, 26 Cze 2008    Temat postu:

goranik napisał:
Kasia, ogrod powalajacy!
kiedy ja do takiego dojde Very Happy
cudne macie te kwiaty!! cudne!! i drzewka Very Happy

Goranik,posadź i czekaj- czas czyni cuda!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jborowy
Weteran


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jedlicze/Krosno

PostWysłany: Czw 7:36, 03 Lip 2008    Temat postu:

Kardusia napisał:
Flaire napisał:
LidiaKupisek napisał:
Na południową stronę,w pełniutkim słoneczku polecam w różnych kolorach kwitnące pięknie całe lato i wracające do mody Oleandry.
A ja nie polecam oleandrów dla osób z psami, bo są trujące... Sad W Kalifornii, gdzie jest ich dużo, ciągle się słyszy o jakimś zatruciu. Sad


Ja - podobnie jak Lidia - ze względu na walory rośliny, jestem zwolenniczką oleandrów, lecz NALEŻY je w takim miejscu stawiać, by pies nie miał do niego ŻADNEGO dostępu.
Różnica między klimatem kalifornijskim a naszym jest tak znaczna...tam (i nie tylko tam) oleandry rosną masowo w glebie, wręcz same się rozrastają - a w naszych warunkach klimatycznych muszą niestety rosnąć w donicach i zimują w pomieszczeniach. Stad też łatwiej jest uchronić pieska przed bezpośrednim kontaktem z rośliną. Gorzej się ma sytuacja z rododendronami (i innymi różanecznikami) - gdyż te w naszych ogrodach rosną z reguły w bezpośrednim dostępie dla psów Sad ... - a potem wielkie zdziwienie u właściciela,że nerki psu "siadają" Crying or Very sad ...

O co chodzi z tymi różanecznikami? Czyżby psy podjadały liście lub kwiaty rododendronów? Mam małego rododendrona przed domem i gdyby któryś z psów go podjadał to chyba by było widać?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LidiaKupisek



Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 7:46, 03 Lip 2008    Temat postu:

Nie rozmawiałyśmy o różanecznikach tylko o oleandrach [to zupełnie inne rośliny],co do rododendronów,mam w swiom ogrodzie kilka różnych,starszych i małych,ale nie zauważyłam,żeby psiaki specjalnie się nimi interesowały. Very Happy

Ostatnio zmieniony przez LidiaKupisek dnia Czw 7:51, 03 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jborowy
Weteran


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Jedlicze/Krosno

PostWysłany: Czw 9:51, 03 Lip 2008    Temat postu:

Mnie chodzi o ten fragment cytatu:
"Gorzej się ma sytuacja z rododendronami (i innymi różanecznikami) - gdyż te w naszych ogrodach rosną z reguły w bezpośrednim dostępie dla psów ... - a potem wielkie zdziwienie u właściciela,że nerki psu "siadają" ..."
Wynika z niego, że rododendron ma zły wpływ na nerki psa. Czy ktoś mógłby to wyjaśnić?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BEN NEVIS



Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 10:03, 10 Lip 2008    Temat postu:

JA mam okolo 50 rhododhendronow i azali w ogrodzie jedynie co robia kolo nich psy to sikaja . Nie widzialam aby kiedykolowie ktoremukolwiek one smakowaly .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kardusia
Gość





PostWysłany: Pon 23:13, 14 Lip 2008    Temat postu:

jborowy napisał:
Mnie chodzi o ten fragment cytatu:
"Gorzej się ma sytuacja z rododendronami (i innymi różanecznikami) - gdyż te w naszych ogrodach rosną z reguły w bezpośrednim dostępie dla psów ... - a potem wielkie zdziwienie u właściciela,że nerki psu "siadają" ..."
Wynika z niego, że rododendron ma zły wpływ na nerki psa. Czy ktoś mógłby to wyjaśnić?


Chodziło mi o to,że szczególnie MŁODE psy uwielbiają podgryzać różne roślinki. A rododendron zaliczany jest to tych roślin z grupy bardzo niebezpiecznych dla psów. Wiadomo jak przebiega zatrucie organizmu psa substancjami dla niego toksycznymi...nerki, wątroba, trzustka...
Jeżeli pies w wieku szczenięcia (młodzieży) jest chroniony przed kontaktem z trującymi roślinami i uczony odpowiednich zachowań i respektowania naszych zakazów - nie powinno być problemu - tak jak piszesz na swoim przykładzie.
Powrót do góry
Borsaf
Gość





PostWysłany: Czw 8:41, 14 Sie 2008    Temat postu:

BiP...obiecana fotka:



Jeszcze kilka z mojeg ogrodu, Zakwitła cobea!



i kanna





Łubin sam sie wysial i zakwitł



Grusza sie ugina



We wjeździe czerwienia sie "pelasie"

Powrót do góry
Ravena
Weteran


Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Czw 18:34, 14 Sie 2008    Temat postu:

Borsaf - tak piszesz o roślinkach, jakby to ukochane dzieci były Very Happy
Ładnie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 9:09, 16 Sie 2008    Temat postu:

Potrzebuję porady.

Misia zawsze lubiła kwiatki, więc chciałabym coś posadzić na jej grobie. Początkowo myślałam o czerwonych tulipanach, tak jak na jednej z jej fotek, ale doszłam do wniosku, że to zły pomysł, bo ładnie będą wyglądać tylko przez tydzień-dwa, a poza tym za wysokie są i zasłonią kamień.

A więc chodzi mi o jakieś kwiatki niziutkie, żeby mi nie zasłoniły kamienia, niewymagające zbytniej opieki, bo nie bywam tam dostatecznie często, czyli również wytrzymałe na susze, wieloletnie, znoszące kwaśna glebę (ten grób jest tuż przy sosnowym lasku). Nie mogą się zbytnio rozrastać, bo grób malutki.

Co radzicie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matrix



Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: południe Polski

PostWysłany: Sob 10:21, 16 Sie 2008    Temat postu:

Flaire - może wrzośćce i wrzosy - trochę jednych i drugich, te pierwsze kwitną wiosną, a te drugie już w lecie zaczynają kwitnienie i do późnej jesieni kwitną, lubią kwaśne podłoże i nie są wymagające w pielęgnacji ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alfiki
Weteran


Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 13:22, 17 Sie 2008    Temat postu:

Matrix napisał:
Flaire - może wrzośćce i wrzosy - trochę jednych i drugich, te pierwsze kwitną wiosną, a te drugie już w lecie zaczynają kwitnienie i do późnej jesieni kwitną, lubią kwaśne podłoże i nie są wymagające w pielęgnacji ...


A dookoła Gautheria - zimozielona niska roślina . Latem białe kwiaty,zimą czerwone kuleczki.Liście mięsiste soczystej zieleni.Ziemia potrzebna jest kwaśna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 20:44, 17 Sie 2008    Temat postu:

alfiki napisał:

A dookoła Gautheria - zimozielona niska roślina . Latem białe kwiaty,zimą czerwone kuleczki.Liście mięsiste soczystej zieleni.Ziemia potrzebna jest kwaśna.
Poszukałam zdjęć i opisów i bardzo mi się ten pomysł podoba! Tylko gdzie kupić takie roślinki?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Matrix



Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: południe Polski

PostWysłany: Nie 21:34, 17 Sie 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]


w większym gospodarstwie ogrodniczym, zamów - prześlą pocztą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 21:43, 17 Sie 2008    Temat postu:

Matrix napisał:
http://www.zawislak.waw.pl/index.html


w większym gospodarstwie ogrodniczym, zamów - prześlą pocztą
Rewelka! To miejsce jest bardzo blisko mnie, mogę tam podjechać iwybrać dokładnie to, co chcę! Smile

Matrix, jesteś niezastąpiony! To dzięki Tobie (Twojemu pomyśle z wrzosem) grób Misi już nie wygląda na całkowicie opuszczony, a teraz (alfiki - dzięki!!!) tworzy się plan na jego końcowy wystrój. Dzięki wielkie! Smile


Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Nie 21:47, 17 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Dom i ogród / Ogród Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 66, 67, 68  Następny
Strona 23 z 68

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island