Dzisiaj weterynarz stwierdził że mam sie nie przejmować-po narkozie bardzo jest organizm obciążony dlatego suczka może nie mieć ochoty pić a przez to czym sikac przez kilka nnajbliższych dni. Podczas zagiegu miala płyny uzupełnione kroplowka, wiec odwodnic sie nie odwodni. Obecnie ma apetyt tylko pić za bardzo nie chce. Kolejne siku zrobila wczoraj późnym wieczorem po 32h od poprzedniego!
Póki co jestem szczęśliwym posiadaczem Roxy i mam nadzieje że on rowniu ma dobrze w nowym domu i jakoś mi wybaczy te zabiegi na starcie naszej znajomości.
Jeszcze kilka dni i sunia będzie jak nowa
Moja poprzednia suczka to po zabiegach dość szybko chciała na dwór. Przywoziliśmy ją tylko troszkę rozbudzoną ok 17 a o 21 już kiwała się pod drzwiami i trzeba było ją wynieść na trawnik bo w domu nie zrobiła. Pewnie z psami jest jak z ludzmi, każdy inaczej reaguje. W stresie jakim jest zabieg pewnie pewne funkcje zwalniają. Skoro wet się nie martwi to będzie dobrze
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach