Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania-s
Zaangażowany
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 20:31, 17 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: | Mój ma na razie kuwetę otwartą,ale chce kupić duża Hagena, CATIT, a w kuwecie zwykły żwirek bentoinowy, zbrylający. Tez polecano mi silikonowy,ale jest ich pełno, czort wie, jaki kupic. Wcina Acane Pacific i Wild Praire, obie smakują mu bardzo a wg producenta, nadają się dla kotów w kazdym wieku.Kusi mnie zakup TOTW dla kota, jest w fajnej cenie w zooplusie |
Ja kupuję ten żwirek - Cat's Best Eco Plus, żwirek zbrylający - dla mnie najlepszy no i mozna go wyrzucać spokojnie do toalety!
a ta kuweta jest super! [link widoczny dla zalogowanych]
co do karmy - ostatnio była duża afera z TOTW - sama wyrzuciłam całą paczkę bo była w serii zagrożonej...
a może jednak coś dla maluszków - Royal ma serię dla malców
oj ale zaśmiecamy ten wątek... chyba trzeba założyć wątek dla kotów na terierkowie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:35, 17 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
ania-s napisał: | co do karmy - ostatnio była duża afera z TOTW - sama wyrzuciłam całą paczkę bo była w serii zagrożonej...
|
jak to byla afera? Jakis link?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:50, 17 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: | ania-s napisał: | co do karmy - ostatnio była duża afera z TOTW - sama wyrzuciłam całą paczkę bo była w serii zagrożonej...
|
jak to byla afera? Jakis link? |
tak, podobno była salmonella w karmie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:53, 17 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
o to chodzi? [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Wto 21:18, 17 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ania, to własnie ta kuweta, która chcę kupić
Wind, poczytaj tutaj
No i dziękuję za kocie porady i przepraszam za offa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Wto 22:16, 17 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
A więc teraz nie ma wątpliwości że dana szklarnia należy do Krakvetu, jedynie co to ładnie posprzątali
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Śro 12:58, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
U mnie koty jedzą przeważnie Orijena, czasem Acanę. Teraz mają Brita Care. Z mokrych najbardziej lubią Bozitę z galaretką. A żwirek mają zwykły Benek, żółty zbrylający (są 2 rodzaje żółtych).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 16:12, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Co do samego sklepu - to ja kilka razy też się na nich przejechałam. Wiecznie brakowało jakiś produktów, często (prawie zawszewłaściwie??) przysyłali coś, czego nie zamawiałam i nie moglam zrobić zwrotu albo zamiany. Najczęśtsze proponowane rozwiązanie było takie, że ten błędny produkt mam gratis, a nastęony za darmo dostanę z kolejnym zamówieniem - czy znowu musiałam czekać aż zrobię to zamówienie. Innej opcji nie było.
Sama obsługa też nie należy do profesjonalnych...
Bałagan, jeden wielki bałagan. Od jakiegoś czasu tam nie zamawiam i nigdy już się na to nie skuszę, mimo że ceny mają czasami naprawdękorzystne. Ale nie mam już nerwów na telefony do nich, przypominanie się, reklamacje itd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 17:11, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
A ja wlasnie porownalam Orijen z innymi sklepami i mozna kupic albo w tej samej cenie, albo lekko taniej
W Krakvecie z pewnoscia nie kupie juz karmy!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 17:32, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Orijen dużo tańszy jest w zooplus gdzie kupuję i jako hodowca dodatkowo mam 10% taniej na wszystkie produkty, nie tylko na karmę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 17:45, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
magnitudo napisał: | Orijen dużo tańszy jest w zooplus gdzie kupuję i jako hodowca dodatkowo mam 10% taniej na wszystkie produkty, nie tylko na karmę |
Prawda! Nawet jesli nie ma sie tych 10% to i tak korzystniejsza cena Mam tylko nadzieje, ze dobrze te karmy przechowuja
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airedaleski
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: k/ tarnowa
|
Wysłany: Czw 8:11, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
magnitudo napisał: | Orijen dużo tańszy jest w zooplus gdzie kupuję i jako hodowca dodatkowo mam 10% taniej na wszystkie produkty, nie tylko na karmę |
A nie byłoby taniej prosto od dystrybutora jako hodowca ?? I to dość znacznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 8:59, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Airedaleski napisał: | magnitudo napisał: | Orijen dużo tańszy jest w zooplus gdzie kupuję i jako hodowca dodatkowo mam 10% taniej na wszystkie produkty, nie tylko na karmę |
A nie byłoby taniej prosto od dystrybutora jako hodowca ?? I to dość znacznie |
wychodzi tak samo a w tym sklepie dodatkowo mam jeszcze rabat 10% na wszystkie produkty, poza tym karmę kupuję jak są promocje więc jest jeszcze taniej
|
|
Powrót do góry |
|
|
bzikowa.
Zaangażowany
Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Legionowo/Warszawa
|
Wysłany: Sob 17:49, 28 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Kiedyś z Krakvetu zamawiałam karmę dość regularnie i zawsze było wszystko ok. Aż do czasu,kiedy dostałam czyjeś zamówienie - a konkretnie 8 kilogramów żwirku dla kota (dodam, że kota nie posiadałam ) i kurier się uparł , że nie może od razu tego zabrać tylko dopiero jak cośtam wyjaśnią więc przez kilka tygodni (!) nie miałam karmy, za to zalegał mi ogromny wór kociego żwirku... Później przerzuciłam się na Animalię, w której kupuję już ładnych kilka lat i jak na razie bez zastrzeżeń
|
|
Powrót do góry |
|
|
|