Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Wto 0:00, 19 Kwi 2011 Temat postu: zapach psa |
|
|
Nie wiem, czy umieszczam ten temat w odpowiednim dziale, może powinien w weterynarii wylądować? Jeśli adminki uznają, że tam się bardziej nadaje, to proszę o przeniesienie
Niemniej jednak temat mnie nurtuje od dawna. I nie mam bynajmniej na myśli "zapaszku" z gruczołów okołoodbytowych, ale ogólny zapach psa.
Chyba większość terierkowiczów się zgodzi, że każdy z ich psów ma swój indywidualny zapach sierści i skóry. Jedne słabsze, inne mocniejsze. Czym pachną Wasze psy?
U mnie Talvi i Bestia, w stanie tzw. czystym, ale gdy już zejdzie zapach lawendy z szamponu, pachną piżmem. Szczególnie w okolicach karku. Do tego dochodzą "czasowe" zapachy - wiatru, mokrej trawy, sianka, rzecznego błotka - ogólnie zapachy przyrody (pomijam te co bardziej spektakularne incydenty w stylu efektów wytarzania w zdechłym ptaku).
Do tego wszystkiego, wchodząc do domu jak wracam np.z pracy czy treningu, to czuję w mieszkaniu zapach swoich psów. Zapach ten jest inny, jeśli przebywają u mnie w gościnie Asgar lub Deva. Wtedy dochodzi "nuta" bardziej kojarząca mi się z zapachem sierści jagnięcia.
Osobiście uwielbiam zapach zdrowego, czystego zwierzęcia - psa, owieczki, czy konia. Może to jest nienormalne, ale ja tak mam i już
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kother
Zaangażowany
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 11:18, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
mój pies za każdym razem pachnie inaczej. Ostatnio byłam zaskoczona bo pachniał jak kurczak . gdy wracam ze spaceru a ktoś pali na klatce papierosy to ten zapach na psie utrzymuje się bardzo długo. Gdy zmieniłam karmę zapach też się zmienił. Inaczej pachnie gdy jest zmęczony inaczej pachnie rano.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Wto 18:58, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Figlowy zapach jest uzależniony od karmy którą je.... ..
Pamiętam jak był na gotowanym to zaczął tak średnio pachnieć... Potem przeszedł na suchą i znowu zapach był raczej neutralny... Pachniał wiatrem i Figlem ... Karma sucha jednak mu nie służy... Wróciliśmy do gotowanej... Póki co poprzedni niefajny zapach nie wrócił... Dalej pachnie Figlem i wiatrem, a przy uszach szczeniakiem
Kiedyś dawalam mu olej rybi na sierść i zaczął zajeżdżać rybą
|
|
Powrót do góry |
|
|
malami
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 23:12, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Pamiętam, że zanim miałam AT ( wcześniejsze moje psy były baardzo wielorasowe), to czułam, ze szorstkie teriery mają dosyć intensywny, specyficzny zapach. Teraz tego nie czuję jakoś specjalnie, choć moja siostra mówi, że Słoma pachnie właśnie w ten sposób.
Najpiękniej pachnie spocona psia stopa!
A jedyna różnica jaką zauważyłam przy karmach, to stopień uświnienia brody (preferujemy suche )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Wto 23:14, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
malami napisał: |
Najpiękniej pachnie spocona psia stopa! |
Figlowa jak się nagrzeje pod kołdrą pachnie myszami, albo trampkami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 23:16, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | malami napisał: |
Najpiękniej pachnie spocona psia stopa! |
Figlowa jak się nagrzeje pod kołdrą pachnie myszami, albo trampkami |
Szagulowa stopa wali starymi skarpetkami, ale i tak uwielbiam się tym zapachem sztachnąć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
malami
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 23:27, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
O nie!
Na szczęście słomkowa stopa ani skarpetami, ani trampkami, ani, o zgrozo, myszami nie daje!
Taka mieszanka mokrej ziemi i zapachu swoistego.
Chyba na erdeliadzie będzie trzeba komisyjne wąchanie psich syrów
urządzić
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42054
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 7:01, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
A moje psice pachną ładnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
vatanaya
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 9:31, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
zadziorny napisał: | A moje psice pachną ładnie |
moje też pachną cudownie - a szczegolnie po kąpieli.
ale stopy walą im skarpetami mojego TZ-a czyżby nosiły je podczas mojej nieobecności?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Śro 10:15, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Stopy Bestii, jak się spocą, to też dają skarpetami A u Talvi za to mają bardziej ziemny zapach
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Śro 13:46, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Pieskowe stopy pachną świeżym chlebem Ja uwielbiam psie zapachy
Kreska pachnie cudownie, nie spotkałam innego takiego pachnącego psa, wąchanie jej futra to sama przyjemność Maciuś "na sucho" jest niemal bezzapachowy. Na mokro wiadomo - śmierdzą mokrym psem
Bardzo też lubię zapach Kreski po powrocie z mroźnego spaceru - pachnie wędzonką
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 13:59, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
ja też uwielbiam zapach stopki mojej Romy:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
malami
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 18:43, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: |
Bardzo też lubię zapach Kreski po powrocie z mroźnego spaceru - pachnie wędzonką |
Coś z tym mrozem i wędzonką jest na rzeczy, chociaż u Słomy mi się to raczej z dziegciem kojarzy (bardzo lubię zapach dziegciu)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Czw 19:16, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
malami napisał: | coztego napisał: |
Bardzo też lubię zapach Kreski po powrocie z mroźnego spaceru - pachnie wędzonką |
Coś z tym mrozem i wędzonką jest na rzeczy, chociaż u Słomy mi się to raczej z dziegciem kojarzy (bardzo lubię zapach dziegciu) |
Mi sie ten mroźny zapach kojarzy z zapachem jesiennych ognisk Moje psy oba mają podobny, jak się wybiegają na mrozie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Nie 11:45, 19 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
poczytałam sobie i jestem pod wrażeniem jakie skojarzenia zapachowe przychodza po wąchnięciu się psem
Dla mnie poduszki psie pachną cudnie, takimi pieczareczkami uwielbiam ten zapach.
Moje psy tez pachną ok, zupełnie inaczej niz te krótkowłose, ale nigdy nie zastanawiałam się z czym mi to sie kojarzy.
Natomiast najgorszy z możliwych jest dla mnie zapach mokrego ONka........
|
|
Powrót do góry |
|
|
|