Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleksis
Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 17:28, 16 Mar 2012 Temat postu: Żywienie a zapalenie Gruczołów okołoodbytowych |
|
|
Witam!
Mam do Was, drodzy terierkowicze pytanie... jaką karmę, lub sposób żywienia polecacie dla psa, który ma problemy z gruczołami okołoodbytowymi? Pozdrawiam! i czekam na odpowiedzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tilia
Weteran
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wawa
|
Wysłany: Pią 17:46, 16 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Mogę Ci opowiedzieć o naszych doświadczeniach. Jedna z moich suk miała problemy z jednym gruczołem. Co chwila stany zapalne, co chwila przetoki (pojawiały się nawet w kilka dni po czyszczeniu zatok!!), skóra była już mocno nadwyrężona, włos w tych stale zrudziały. Myśleliśmy już o zabiegu usunięcia tej zatoki. Przyszedł nowy pies, przeszliśmy z całą gromadą na BARF... i nagle uświadomiłam sobie, że nic się nie dzieje, włos znowu stał się szary. Teraz pojawiła się przetoka, pewnie dlatego, że trochę więcej dawałam suchego, mniej kości, były jakieś problemy z kupą, po ponad trzech latach zupełnego spokoju w tej kwestii. Bo dieta BARF, jako że z dużym udziałem kości powoduje, że odchody są zazwyczaj bardzo twarde, zbite i to pomaga lepiej oczyszczać zatoki, działa mechanicznie, "wyciska" wydzielinę.
No, ale nie ma jednej uniwersalnej diety. Sposób karmienia trzeba dobrać do psa i swoich możliwości. W każdym razie na pewno im miększe odchody tym gorzej dla psich zatok.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gryf80
Dołączył: 30 Sty 2012
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze wsi:)Puławy
|
Wysłany: Pon 17:56, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
mam 2 psy z tym problemem-pilnuje żeby nie bylo luznych kupek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon 20:18, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Alex będąc na karmie weterynaryjnej royal hypoalergenic miał strasznie luźne kupki, co 3-4 tygodnie chodziliśmy czyścić gruczoły i trzeba pamiętać o tym i to robić regularnie jeśli jest taka potrzeba żeby właśnie nie doszło to zakażenia. W końcu się wkurzyłam i zmieniłam karmę na hill's d/d też hypoalergiczną i jest super, kupki wrócily do normy i problemy z gruczołami poszły won.
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 21:59, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
u Tamizy i Feli trzeba było opróżniać gruczoły raz w miesiącu mimo, że jadły Hillsa, który dawał twarde qpy, jak przeszłam na Orijen, mimo miękkich qup, gruczoły opróżniane były co 3 miesiące
Luna i Józia gruczoły miały opróżniane tylko kilka razy w życiu , więc jest to sprawa osobnicza
nigdy też sprawa nie zaszła dalej niż zaczerwienione ucho (to jeden z pierwszych objawów przepełnionych gruczołów)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon 23:06, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Czerwone ucho? małżowina w środku? pierwszo słyszę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 23:17, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Evelynka napisał: | Czerwone ucho? małżowina w środku? pierwszo słyszę... |
początek stanu zapalnego ucha
|
|
Powrót do góry |
|
|
gryf80
Dołączył: 30 Sty 2012
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze wsi:)Puławy
|
Wysłany: Wto 17:42, 20 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
magnitudo wytłumacz mi zależność zap.ucha a stanem zap.gruczołów.?
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 21:45, 20 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
gryf80 napisał: | magnitudo wytłumacz mi zależność zap.ucha a stanem zap.gruczołów.? |
nie potrafię, nie to wykształcenie, ale się dowiem od weta zawsze jak jest problem z uszami jako pierwsze weci zaczynają sprawdzać gruczoły, u moich suk to był pierwszy objaw zapalenia gruczołów okołoodbytowych, nigdy nie saneczkowały, nie lizały się itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilia
Weteran
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wawa
|
Wysłany: Śro 17:25, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Faktycznie jest jakaś zależność pomiędzy zapaleniem uszu (nawracającymi zapaleniami), zapaleniem zatok a alergiami, czy nietolerancjami pokarmowymi. Nasza pani wet też to powtarza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gryf80
Dołączył: 30 Sty 2012
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze wsi:)Puławy
|
Wysłany: Śro 18:44, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
u swojej suczy tego nie zauwazyłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilia
Weteran
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wawa
|
Wysłany: Śro 20:07, 21 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Bo to nie zawsze występuje razem. To w drugą stronę - nawracające zapalenia uszu i/lub gruczołów mogą świadczyć o problemie alergicznym. Przynajmniej tak zrozumiałam - nie jestem weterynarzem, więc nic konkretnego nie napiszę. Dziś byłam u wet.. ale byłam zdenerwowana (Druśka miała problem z łapą) i zapomniałam zapytać.
Acha, o problemach z zatokami może świadczyć też skubanie czy wygryzanie łap, przednich lub tylnych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARS
Weteran
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 13:55, 23 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Zatkane gruczoły generalnie potrafią powodowac uogólnbiony świąd całego ciała. Często jak się pies drapie bez przyczyny to sprawdzamy gruczoły i często to strzał w dziesiątkę. Nawracające zapalenia łączy się często z nietolerancją pokarmową jak również z uczuleniem na alergeny wziewne. Ponieważ przy tym drugim objawami też jest często prócz świądu zapalenie ucha zewnątrznego oraz wylizywanie opuszek i przestrzeni międzypalcowych to te rzeczy się przy okazji sprawdza łącząc objawy w jedną całość.
Ostatnio zmieniony przez MARS dnia Pią 13:57, 23 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
herba
Zaangażowany
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 19:41, 24 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
I Tiny zapalenie gruczołów zaczęło się jednocześnie z pojawieniem się hot-spotów i było objawem reakcji alergicznej na karmę. Było tak źle że Tina miała te zatoki płukane antybiotykiem i rozważałam usunięcie zatok.
Po zmianie karmy (i z upływem czasu oczywiście) jest już OK , hot-spotów też brak. Teraz zatoki czyszczone sporadycznie tak raz na 2 miesiąca średnio.
Na uszy natomiast sucze moje nie chorowało nigdy (tfu-tfu)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 19:57, 24 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
magnitudo napisał: | Evelynka napisał: | Czerwone ucho? małżowina w środku? pierwszo słyszę... |
początek stanu zapalnego ucha |
z tym, że takie alergiczne zapalenie wygląda jak woszczynowe zapalenie ucha. Tak jakby ucho zaczęło produkować zbyt dużą ilość mniodka
Wiadomo przy grzybie wydzielina jest ciemno brązowa, przy świerzbowcu są takie czarne płatki. Alergie i gruczoły objawiają się nadmiarem woszczyny.
edit: literówka
Ostatnio zmieniony przez Terriermania dnia Sob 19:58, 24 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|