Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 10:20, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ravena napisał: | zach napisał: |
Przy tamie chwila postoju, z Olką rzucamy kaczki.. |
Niestety kaczki zostały w domu a nie nad Jenisejem... |
Raveno, Zach zwykle wie co mówi - jak rzucały kaczki do rzeki, to rzucały. Widocznie kaczki były na urlopie. Tylko nie wiem po kiego przywiozły je z powrotem, zamiast już zostawić na tej Syberii...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ravena
Weteran
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 10:37, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Bo to są Kaczki-Czepiaczki, one same się przyczepiają i nie odpuszczają. Mutacja taka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42106
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 19:49, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Żadne kaczki , tylko wstrętne kaczory
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Nie 22:28, 09 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Hej, zostawcie już te kaczki, czepiaczki, Kaczory Donaldy dośc błota w TV i radio. Nie cierpię kampanii wyborczych i ich nie slucham i nie oglądam!
Ja tu nogami przebieram z niecierpliwości kiedy Zach pociągnie dalej opowieść
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 20:52, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wychodzi na to, ze dojechali na tą Syberię i przyjechac nie mogą
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Wto 0:20, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: | ... i przyjechac nie mogą |
bo szkoda zostawić tę piękną krainę..
Ale jedziemy dalej.
Dnia Dziewiątego nastąpiło otwarcie Mistrzostw.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Nasza zaprzyjaźniona ekipa z Moskwy, z którą poznaliśmy się wcześniej na międzynarodowych akcjach i ćwiczeniach:
[link widoczny dla zalogowanych]
Nasza pieska ekipa:
Ludwik
[link widoczny dla zalogowanych]
Opos
[link widoczny dla zalogowanych]
Ira
[link widoczny dla zalogowanych]
As
[link widoczny dla zalogowanych]
Po uroczystym otwarciu czekało nas dużo pokazów, wywiadów, szmerów, bajerów..
[link widoczny dla zalogowanych]
Po ciężkim dniu Ludwiński padł...
[link widoczny dla zalogowanych]
jak nieżywy.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 0:27, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
To oprócz sławnego nam Ludwisia była sławna na całą Polskę IRAsiad ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
gonpak
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 700
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włodawa
|
Wysłany: Wto 7:17, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nasza zaprzyjaźniona ekipa z Moskwy, z którą poznaliśmy się wcześniej na międzynarodowych akcjach i ćwiczeniach:
[link widoczny dla zalogowanych]
Podoba mi sie ten w samym środku, uderzające podobieństwo ten przystojniak z Moskwy i Tom Cruse (czy tam jak to sie pisze)
mniam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ravena
Weteran
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 7:24, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Może on ładny - ja poczekałabym aż zdejmie okulary i się odezwie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 9:43, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Hihihi, za exterior mozna mu dać ocene doskonała Trza by w ruchu i mowie zobaczyć..
Zach dzieki,że ruszyłas....
Ekipa z Moskwy ma przynajmniej ładne ubranka, Wasze zreszta też profesjnalne...ta reszta taka militano-komunistyczna
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42106
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 9:50, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Zach dalej dalej, nie obcyndalaj się
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Wto 12:04, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Magnitudo napisał: | To oprócz sławnego nam Ludwisia była sławna na całą Polskę IRAsiad ? |
Dokładnie ta sama
gonpak napisał: | Podoba mi sie ten w samym środku, uderzające podobieństwo ten przystojniak z Moskwy i Tom Cruse (czy tam jak to sie pisze)
mniam |
A to był Sława- super facet, strasznie w porządku. Zaraz po przyjeździe na Syberie zbrataliśmy się i od tego momentu jak byłam jego siestrzonką, a on moim starszym bratem. Cała ta ekipa z Moskwy była rewelacyjna, a wszyscy z innych ekip przesympatyczni. Jeżeli chodzi o ludzi to naprawdę fajniejsi być nie mogli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Wto 12:35, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dzień Dziesiąty to jest dziwny dzień- bo bez zdjęć
Tego dnia przystąpiliśmy do pierwszej konkurencji, czyli do posłuszeństwa. Całość była nagrywana i przez to nie było komu robić zdjęć..
Tak czy siak nasze psiaki poszły naprawdę super, mimo że jako ekipa z zewnątrz mieliśmy największy problem- bo regulaminy znaliśmy czysto teoretycznie. Z tego powodu część punktów poleciało przez zwykłą niewiedzę.
Ja miałam najlepiej, bo z naszej ekipy szłam ostatnia i zdążyłam już wyłapać, gdzie za co się traci. Miałam za to inną trudność- przez to że przygotowywałam się do MP obi to nie robiłam połowy ćwiczeń z regulaminów rosyjskich. Z Ludwikiem był więc spontan. Ale sprawdziło się to- terier poszedł bardzo stabilnie i pewnie. Największe wrażenie zrobiło przywołanie ze stój - było na naprawdę bardzo dużą odległość. Terier rozpędził się tak, że aż walenie łap po ziemi było słychać.. ja byłam pewna że się zderzy i aż oczy zamknęłam. A ten głupol w ostatnim momencie cudem usiadł- idealnie do mnie przyklejony. Po widowni się rozeszło tylko takie "oooooooo.." hi hi
Tego dnia jeszcze stała się rzecz straszna - Olka się rozchorowała i to na poważnie. Dopadła ją anginą, więc w wysokiej gorączce dogrywała ledwo przytomna. Ja nie bacząc na ryzyko zarażenia się postanowiłam, że nie zmieniam pokoju tylko zostaję z nią- taka byłam dzielna
|
|
Powrót do góry |
|
|
gonpak
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 700
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Włodawa
|
Wysłany: Wto 13:57, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
gonpak napisał: | Podoba mi sie ten w samym środku, uderzające podobieństwo ten przystojniak z Moskwy i Tom Cruse (czy tam jak to sie pisze)
mniam |
A to był Sława- super facet, strasznie w porządku. Zaraz po przyjeździe na Syberie zbrataliśmy się i od tego momentu jak byłam jego siestrzonką, a on moim starszym bratem. Cała ta ekipa z Moskwy była rewelacyjna, a wszyscy z innych ekip przesympatyczni. Jeżeli chodzi o ludzi to naprawdę fajniejsi być nie mogli.[/quote]
aaaaaa mam oko na chłopów z dobrym sercem
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Wto 13:59, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dzień Jedenasty 24.08.2007
Bardzo wcześnie rano mieliśmy się stawić przy bramie ośrodka, by udać się na kolejną konkurencję- Poszukiwanie w terenie.
O 7 rano czekały już na nas wielkie Kamazy:
[link widoczny dla zalogowanych]
Zapakowaliśmy się na pakę i ruszyliśmy.. to był przejazd pełen emocji- po czym ten samochody jechały to szok- niesamowite maszyny
Na miejscu czekała już na nas przygotowana baza.
[link widoczny dla zalogowanych]
Nasza grupa wylosowała pierwsze starty tego dnia. Mieliśmy więc mało czasu by rozejrzeć się po okolicy, ale to co zobaczyliśmy po prostu zwaliło nas z nóg..
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Puszcza w najpiękniejszej swej postaci, olbrzymia i dzika.
Przez cały czas zawodów na miejscu znajdywali się żołnierze z karabinami na wypadek ataku niedźwiedzi.. Okazało się, że sektor poszukiwań pokrywa się z terytorium pani misiowej, która akurat miała młode. Jednego dnia zawodów doszło do spotkania z ratownikami, ale na szczęście odbyło się bez ofiar..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|