Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42058
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 9:04, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
ela napisał: | zarąbista relacja , czekam na ciąg dalszy.... |
Ja też
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Śro 9:15, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
zach, wstawaj!!! Czekamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ravena
Weteran
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 9:23, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Zach - a zachodziliście do riestaurana? Podobno tam kwitnie wzmocnione życie towarzyskie.
Akurat w ostatnim nr Traveller jest artykuł o kolei transsyberyjskiej a Twoja relacja mocno pokrywa się z treścią artykułu. Fajnie czyta się Twoją, ponieważ jest taka bardziej namacalna. Namacalność sprawdzę, jeśli spotkamy się u Adama.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Śro 10:33, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Zach jak tylko masz chwilke czasu to dawaj dalej.... dziennik podróży....My tu przeczytamy, a potem możesz wydawcy szukać
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Śro 10:34, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Hm ale mega podróż -- a widoki jakie cudne, a jak krajobraz powoli staje się innym niż nasz- europejski super
Ja też mam takie odczucia jabym z wami tam była - tylko bez Vigo bo on tak cichutko raczej by nie siedział-- po kilku godzinach zacząłby jęczeć i kręcić się jak smród po ga...ch
borsaf - tak cześć pamięci - wszystkich zesłanych na Sybir --także mojego dziadka... ['] bosze jaka to daleka i ciężka droga
zach - masz zdrowie -- ja też czekam z ciekawością na ciąg dalszy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Śro 12:53, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | A co to za stacja? |
A nie pamiętam
Borsaf napisał: | I tylko strasznie sie robi,....jak sobie człowiek uzmyslowi, ze wywożeni na Sybir tez tamtędy jechali....w bydlecych wagonach...
Cześć Ich pamięci! |
Widmo osób wywożonych na Sybir wisiało nad nami przez cały wyjazd.. kiedy jechaliśmy koleją, kiedy na miejscu natknęliśmy się na łagier. Niby człowiek to wszystko wie, ale kiedy pokonuje te same kilometry, kiedy widzi coś czego nie jest w stanie sobie wyobrazić.. W pamięci to zostanie.
gonpak napisał: | Zach powiedz prawdę duma Cię rozpiera prawda????? |
Prawda prawda
Ludwiń to moja prawdziwa duma, mój skarb
Ravena napisał: | Zach - a zachodziliście do riestaurana? Podobno tam kwitnie wzmocnione życie towarzyskie. |
Kwitnie kwitnie
Trzeba mieć końskie zdrowie by to przeżyć, ale klimat super.
INA napisał: | ja też czekam z ciekawością na ciąg dalszy |
No to na szybko za chwile będzie kolejny dzień, ale dziś tylko będzie raczej jeden odcinek, bo mnie dopadła szara rzeczywistość. Jutro muszę jechać walczyć o zaliczenie na uniwerek i trzeba powtórzyć sobie wiadomości. Co za okrutny świat, żeby po tak pięknym wyjeździe od razu tak drastyczne zderzenie z realem
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Śro 13:03, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dzień Piąty 18.08.2007
Kiedy się obudziłam- przywitały mnie takie widoki za oknem..
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcia tego nie oddadzą w pełni.. ale tam wszystko nawet niebo było tak olbrzymie, tak rozległe, że aż dech zapierało..
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Śro 13:14, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Troszkę z życia codziennego kolei..
Czasami dworzec ofiarował coś super- kawałek trawnika!
Terier od razu korzystał z okazji, a dla mnie ta złamana pozycja już chyba na zawsze będzie się kojarzyć z sukcesem
[link widoczny dla zalogowanych]
Gdzie się nie zatrzymaliśmy to za Ludwikiem ciągnęły się okrzyki "o erdelek erdelek".. Rosja to prawdziwie erdlowy kraj, często ludzie nie wiedzieli co to owczarek niemiecki, ale erdelka znał każdy.. i każdy się do erdelka garnął..
[link widoczny dla zalogowanych]
W tym czasie w kolei kwitło międzynarodowe życie towarzyskie- w palarni spotykał się cały świat. Poniżej od lewej- dziewczyna z Finlandii, Greg z Australii, Amerykanka z Nowego Yorku i w chusteczce na głowie kolejna Finka. Byli też dwaj chłopacy z Francji i dziewczyny z Niemiec, a to tylko w naszym wagonie- w całym pociągu chyba naprawdę jechał cały świat
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Śro 13:24, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A godziny mijały powoli w rytmie turkotu kół kolei.. mijały kolejne kilometry.. tego dnia każdego dopadła melancholia.. wpatrzeni w okna oglądaliśmy świat..
Mijaliśmy rzeki..
[link widoczny dla zalogowanych]
Małe wioski, małe drewniane dworce..
[link widoczny dla zalogowanych]
Aż przyszedł zmierzch..
[link widoczny dla zalogowanych]
Minął kolejny dzień w kolei transsyberyjskiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
goranik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielno :):):)
|
Wysłany: Śro 13:25, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
wow, dopiero dzis zauwazylam ten stolik
Super! czekam na cd
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Śro 13:31, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Piekna opowieść...snuj dalej...jak tylko masz czas
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Śro 13:32, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Zach a co to za obroza ktora ma Ludwik ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Śro 13:32, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Oj, Goranik my tu juz od dwóch dni przebieramy nogami i co rusz spogladamy, czy jest ciąg dalszy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Śro 13:38, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
nitencja napisał: | Zach a co to za obroza ktora ma Ludwik ? |
Świecąca w ciemności- jedyna jaką znalazłam w domu, która pasowała na Ludwika i była w miarę wyględna.
Stała się bowiem rzecz straszna, gdzieś zgubiłam moje ukochane żółwiki Lupine. Teraz chce kupić coś nowego rudemu, tylko nie mogę się zdecydować- jakoś nic mi się nie widzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Śro 13:59, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
foty rewelka...taka przestrzeń no to nie wiem czy daje poczucie wolności czy czasem przytłacza? że człowiek taki malućki...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|