Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zawaga
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wro Waw
|
Wysłany: Wto 11:43, 23 Kwi 2013 Temat postu: szelki samochodowe |
|
|
Witajcie,
Ostatnio mnie zainteresował ten temat, bo chcemy się wybrać rodzinnie (czyli też z sunią) w dłuższą podróż samochodem.
Używacie szelek samochodowych dla psa w trakcie jazdy? Możecie któreś polecić?
Funny jeździ najczęściej za przednimi fotelami na podłodze. Na kanapie nie lubi. Zastanawiam się jak ją bezpiecznie przewozić? Bagażnik u nas odpada.
Podzielcie się proszę doświadczeniami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 12:29, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
My mamy szelki i dla psa i dla kotów. Gdy się zwierzątka przypnie, a one trochę się 'mieszają', to jest z tym tylko problem. Tak więc jeżdżą odpięte, a w razie czego możemy je w każdej chwili przypiąć. Chciałoby się, aby zwierzę jechało bez ruchu i w jednej pozycji, jak dziecko w foteliku, ale to marzenie ściętej głowy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
zawaga
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wro Waw
|
Wysłany: Wto 13:00, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Ostatnio jechałam po Warszawie i jakiś buc mi zajechał drogę. Musiałam dość mocno przyhamować, a Funny siedziała na siedzeniu obok kierowcy i uderzyła w deskę rozdzielczą, ześlizgując się z fotela. To dało mi do myślenia. Obejrzałam kila filmików z wypadków z psami i uważam, że "w razie czego" nie jesteśmy w stanie przewidzieć i zareagować. Nawet przy niewielkiej stłuczce, kiedy nam się nic nie dzieje, bo jesteśmy przypięci pasami, pies może odnieść poważne obrażenia albo zginąć
Trzeba się zabezpieczyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 13:44, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Przy jednym piesku, który nie będzie się plątał, takie zabezpieczenie może być dobre, może sprawdzać się...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Śro 1:03, 24 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Mało tego nie tylko pies może zginąć ale i on swoim ciężarem może Wam zrobić ogromną krzywdę, szelki jak najbardziej, nawet są teraz nowe ze specjalnym atestem jak znajde to wstawię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
falka
Zaangażowany
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 21:04, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Święte słowa... Nie wyobrażam sobie jechać nigdzie bez zwierzaków w szelkach.
Na Boże Narodzenie jechałam z całym stadem: pies i dwa koty. Wszystko w szelkach, przy czym psię i jeden kot upięte do zatrzasków pasów, drugi kot, jako że wolał wtedy kontenerek, ostatecznie jechał w kontenerku, ale też przypiętym pasem (taki kupiłam, który ma na pas specjalne uchwyty).
Jeśli chodzi o jazdę samochodem, to mam dość paranoiczne podejście... wszystkie żywe istoty muszą być przypięte w ten (pasem) czy inny (kontener pasem ) sposób, albo mam stan przedzawałowy całą drogę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jaśka
Zaangażowany
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Czw 21:11, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
no ja również cała trójkę do niedawna a w tej chwili dwójkę BEZWZGLĘDNIE przypinam pasami...nawet przejeżdżając 50 m może się coś złego stać...tfu tfu ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
|
Powrót do góry |
|
|
kiziulka
Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dobrzeń Wlk.
|
Wysłany: Sob 14:11, 27 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
przy 1 psie w aucie sprawdzają się na 300%, przy 2 też, tylko między psami siada ludź żeby się nie splątały
|
|
Powrót do góry |
|
|
zawaga
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wro Waw
|
Wysłany: Sob 17:24, 27 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Evelynka
I jak udało Ci się znaleźć te szelki z atestem? Jestem ciekawa. Jak już mam wydawać kasę na szelki, to wolałabym takie, które rzeczywiście zadziałają w razie czego...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon 23:17, 20 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Zawaga ale mam zapłon ufff....
Niestety szelki z atestem wycofali ze sprzedaży bo pewnie nikt tego nie kupował, kosztowały chyba ze 160 zł to nikt pewnie nie chciał. Koleżanka ma jedne i jak wzięła drugiego psa to już dokupić nie umiała...
Ja osobiście planuję teraz wymienić bo też nie mam zbyt pewnego sprzętu i raczej zdecyduję się na firmę Hifica u mnie w Tychach, mogę podjechać i mi psiaki wymierzą... pochwalę się jak będziemy mieli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
musia
Weteran
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 10:59, 17 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
czy używacie szelek samochodowych dla psa? jaką firmę polecacie?
co sądzicie o tych kardiff
[link widoczny dla zalogowanych] ... iar-s.html
Musimy zdecydować co dalej z podróżami z naszym jamniorem. Nadal mam w planach większy transporterek.
Ale może wcześniej spróbuję z szelkami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42058
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 6:57, 18 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Link nie działa. My używaliśmy szelek kiedy Leyla była jeszcze szczeniorem aby nie latała po całym samochodzie. Teraz już jej przeszło . Szelki ZOLUX
|
|
Powrót do góry |
|
|
musia
Weteran
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 10:26, 18 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Dziękuję bardzo.
Jamnior (2,5 roku)- szorstki standard(z amerykańców, więc trochę duży), powoli nie mieści się w swoim transporterku i jojczy w podróży.
Przejechał już 2 trasy na tylnym siedzeniu i było spokojniej. Chcemy spróbować z szelkami.
Jednakże docelowo myślę o transporterku rozmiar większym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|