Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slejer
Dołączył: 15 Gru 2015
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 9:48, 13 Sie 2016 Temat postu: Transporter dla erdela |
|
|
Drodzy Terierkowicze,
Jesteśmy szczęśliwymi towarzyszami życia rocznego erdela. Bardzo dużo podróżujemy, głównie samochodem. Próbowaliśmy uwiązać naszego podopiecznego psimi pasami na tylnej kanapie, ale nie był zbyt szczęśliwy w tej konfiguracji. Zastanawiamy się nad użytecznością transportera. Jakie wymiary transportera pozwolą na w miarę komfortową podróż psa wielkości erdela? Macie Państwo jakieś doświadczenie w tej kwestii? Podzielicie się radami? Pozdrawiamy!
Slejer i spółka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9331
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 21:26, 17 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Nasze dwa erdele podróżują na tylnym siedzeniu luzem. Uwielbiają podróże. Mamy dla nich uprząż wpinaną do tego urządzenia na pasy bezpieczeństwa. Koty też jeżdżą luzem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
slejer
Dołączył: 15 Gru 2015
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 16:34, 25 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za odpowiedź. Zapomniałam dodać, że poza erdelkiem podróżuje z nami dziecko, w przyszłości pewnie dwa, więc tylna kanapa będzie stale zajęta. Pozostaje nam chyba transport psiaka w bagażniku, a na tobołki weźmiemy przyczepkę. Takie uroki rodzinnego podróżowania
Pozdrawiamy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9331
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 18:57, 25 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Ewentualnie na tobołki taki opływowy bagażnik na dachu. My tak podróżowaliśmy, jak dzieci były małe...
|
|
Powrót do góry |
|
|
musia
Weteran
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 22:55, 10 Cze 2018 Temat postu: transporter na weekend pożyczyć potrzebuję - planuję |
|
|
Witajcie !!!
Mamy dla naszego jamniora transporterek plastikowy typu Gulliver 3
[link widoczny dla zalogowanych] ... gKfmvD_BwE
Od jakiegoś czasu jednak miota się w środku, jęczy, ciągle układa. Jest standardem (amerykańskim ) więc trochę większym niż nasze kontynentalne. Rzeczywiście , mam wrażenie , że wypełnia całym sobą transporter.
Dlatego mierzymy się z zakupem rozmiaru 4. Chcielibyśmy jednak pożyć 4-kę na weekend na dwa przejazdy, by przekonać się czy problem tkwi w rozmiarze czy w czymś innym. Dzisiaj wracał ze mną na tylnym siedzeniu - było spokojniej.
Czy ktoś miałby może pożyć na weekend Gullivera 4 czy Skudo 4.??
Ostatnio zmieniony przez musia dnia Nie 22:56, 10 Cze 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|