Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:42, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
magmaj, w sumie trochę Cię rozumiem, ale zobaczymy co powiesz na wiosnę, kiedy w naszych forumowych hodowlach pojawią się erdelkowe maluszki i ich fotki... Będę pełna podziwu jeśli się nie złamiesz i nie postanowisz tego ogrodzenia choćby na szydełku osobiście wydziergać... Zakładać się może nie będę, ale - zobaczymy .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 18:45, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
ja też podziwiam, bo jak człowiek podejmie już decyzję o psie to potem nie może się doczekać,a TY chcesz czekać aż rok
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 18:51, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
A jak widac powyżej uzytkownicy forum będa pomagac Ci ze wszystkich sił ćwiczyc silna wolę i postanowienie posiadania erdela dopiero za rok, wstawiając zdjęcia malutkich erdelków i rozpływając się nad ich zapachem, popiskiwaniem i innymi "szczeniakowymi" zachowaniami
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 18:53, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Terriermania słusznie prawi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:55, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Mili napisał: | ja też podziwiam, bo jak człowiek podejmie już decyzję o psie to potem nie może się doczekać,a TY chcesz czekać aż rok |
No niekoniecznie, Mili, ja też od decyzji do kupna czekałam prawie rok, ale teraz wiem, że drugi raz takiego błędu bym nie popełniła. To jest właśnie ta różnica kiedy się już wie jak to jest mieć psa, a kiedy się tylko go planuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 18:57, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Terriermania napisał: | A jak widac powyżej uzytkownicy forum będa pomagac Ci ze wszystkich sił ćwiczyc silna wolę i postanowienie posiadania erdela dopiero za rok, wstawiając zdjęcia malutkich erdelków i rozpływając się nad ich zapachem, popiskiwaniem i innymi "szczeniakowymi" zachowaniami |
Ja niczego wstawiać nie będę, ale hodowcy będą . A ja się tylko zastanawiam jak magmaj to wytrzyma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 19:07, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | Mili napisał: | ja też podziwiam, bo jak człowiek podejmie już decyzję o psie to potem nie może się doczekać,a TY chcesz czekać aż rok |
No niekoniecznie, Mili, ja też od decyzji do kupna czekałam prawie rok, ale teraz wiem, że drugi raz takiego błędu bym nie popełniła. To jest właśnie ta różnica kiedy się już wie jak to jest mieć psa, a kiedy się tylko go planuje. |
no tak,po części masz racje:) ja pamiętam jak mi się dłużyło i jak nie mogłam się doczekać kiedy Roma miała z nami zamieszkać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 19:09, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | Ja niczego wstawiać nie będę, ale hodowcy będą |
Tia, najlepiej obwiniac hodowców
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 19:21, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Witaj po raz kolejny , magmaj!
Myślę, że bardzo słusznie robisz, że tak bardzo z góry planujesz psa! Brawa!
Na Twoje pierwsze pytanie już masz zgodną odpowiedź. Jeśli jeszcze coś chcesz wiedzieć, to wal śmiało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
vatanaya
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 20:14, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
witaj magmaj!!
ja tez strasznie dlugo czekalam na swojego wymarzonego beardeda.... ale jak mezowi pokazalam zdjecie irlanda to za 3 dni byl juz u nas w domu
ale dobrze sie stalo! w koncu terier to terier!
|
|
Powrót do góry |
|
|
magmaj
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 23:08, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Eh! Już się naoglądałam fotek małych airedali... np. na stronie hodowli Poezja Ruchu są takie małe miesięczne cuda..
Ale tak jak można zauważyć po moich postach chcę to dobrze zaplanować, tym bardziej, że jak już wiecie pracuję w trybie 8AM-5PM no i muszę jeszcze dopracować parę kwestii..i obyć się z myślą o nowym członku rodziny. W końcu pies to nie mebel i będzie z nami (oby) długie lata...
Poza tym to będzie mój pierwszy pies.. Do tej pory miałam tylko kota
Tak więc zaczęłam od czytania książki "Zapomniany język psów" Jan Fennel i zamówiłam sobie książkę o Airedalach w angielskim wydaniu (niestety nie widziałam tak specjalistycznych książek o konkretnej rasie po polsku - w szczególności o airedalach). Tak więc najpierw solidne postawy teoretyczne a później praktyka Obym nie przesadziła z tymi przygotowaniami Ale tak już mam, jestem typowym PLANEREM
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 23:15, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
magmaj napisał: | Poza tym to będzie mój pierwszy pies.. Do tej pory miałam tylko kota |
to tak jak ja:) zanim pojawiła się u nas Roma,miałam kota przez 15 lat, a mój welsh jest moim pierwszym w życiu pieskiem:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
magmaj
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 23:25, 05 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Mili napisał: |
to tak jak ja:) zanim pojawiła się u nas Roma,miałam kota przez 15 lat, a mój welsh jest moim pierwszym w życiu pieskiem:) |
Nasza kotka to leniwy persik i mieszka aktualnie z moimi rodzicami.. więc ja jestem bez zwierzęcia teraz
I w sumie zastanawiam się czy zanim wezmę airedala to czy nie powinnam wprowadzić do domu kota najpierw.. Bo też mam na oku fajnego kota syberyjskiego i nie wiem czy w ogóle jest sens myśleć o kocie planując też psa i to terriera.. A jak się sobie nie spodobają to co wtedy?
Właśnie, rodzi mi się kolejne pytanie Jak airedale i terriery w ogóle tolerują koty w domu? Widziałam na youtube parę filmików pokazujących pełną symbiozę airedala z kotem, ale nie wiem czy jest to zbyt piękne by było to powszechne zjawisko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 1:49, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
magmaj napisał: |
Właśnie, rodzi mi się kolejne pytanie Jak airedale i terriery w ogóle tolerują koty w domu? Widziałam na youtube parę filmików pokazujących pełną symbiozę airedala z kotem, ale nie wiem czy jest to zbyt piękne by było to powszechne zjawisko |
Ludwik z kotem:
Jedno z pierwszych spotkań Ptysi z kotem:
[link widoczny dla zalogowanych][/quote]
Misia z kotem:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jura
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 9:10, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
magmaj, witaj
Czytając "Zapomniany język..." , nie zafiksuj się na teorii dominacji. Moje oczarowanie lekturą "Okiem psa" J. Fishera z pewnością odbiło się na moich relacjach z moją Fredzią (chociaż z drugiej strony też strach pomyśleć, co by było, jakbym tej książki nie czytała ).
Zastanawiając się nad airedalem, uwzględnij jeszcze kwestię jego pielęgnacji - trymowanie to syzyfowa praca
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|