Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Morris
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:47, 12 Gru 2012 Temat postu: witam :) |
|
|
Wypada się przywitać...więc się witam
Od stycznia 2013 rozpocznie się moja przygoda z terrierem. Wybór padł na airedale z hodowli RAMIR, który zwiększy populację tej rasy w Krakowie Wcześniej w moim życiu bywały mieszańce, a w tym roku pożegnałem mojego przyjaciela cane corso. Nie chcę się zagłębiać czemu akurat airedale może przyjdzie na to kiedyś pora
W każdym razie witam wszystkich serdecznie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 23:13, 12 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
witaj
|
|
Powrót do góry |
|
|
imago
Zaangażowany
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 23:37, 12 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Hej
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 10:06, 13 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Witaj Morris
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airedaleski
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: k/ tarnowa
|
Wysłany: Czw 10:33, 13 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Witaj Morris na terierkowie
|
|
Powrót do góry |
|
|
anne-bonney
Dołączył: 21 Wrz 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 12:46, 13 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Witaj Morris
Też jestem z Krakowa i od kilku dni jest u nas sunia airedale z Equitany. Z tej hodowli jeszcze jeden maluch przyjechał do naszego miasta, więc faktycznie populacja się nam tu powiększa - super
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morris
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 13:09, 13 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Świetnie Ja powoli odliczam dni do odbioru ale się dłuży
W takim razie skoro maluchy będą w mniej więcej tym samym wieku to liczę na jakiś wiosenny (no bo niestety wiadomo...) wspólny spacerek
Jakieś plany macie odnośnie szkolenia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
anne-bonney
Dołączył: 21 Wrz 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 13:31, 13 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
My na spacerek bardzo chętnie się wybierzemy.
Też się na pieska naczekaliśmy, w sumie od dwóch lat zastanawialiśmy się nad tym, ale czekaliśmy na w miarę stabilną sytuacje. Kilka miesięcy temu decyzja zapadła, ta o wyborze rasy również (choć dla mnie było to oczywiste ) no i o wyborze hodowli.
Na szkolenie na pewno będę chciała z małą iść, od początku myślę o obedience, zobaczymy też, do czego ona będzie mieć predyspozycje i co jej sprawi frajdę. Na razie nie wybieramy konkretnego miejsca szkoleń, myślę, że będzie na to czas wraz z końcem kwarantanny. Póki co zaczynam ją troszkę uczyć w domu, mam trochę doświadczenia z niepokornym foksem więc coś tam próbujemy robić - podstawowe komendy -kilka razy dziennie po parę minut, w formie zabawy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morris
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 14:29, 13 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ja póki co mam ambitne plany bo zdecydowanie uważam, że ta rasa jest mocno zapomniana jeśli chodzi o sporty. Ale oczywiście biorę pod uwagę, że mój szczenior moje plany może rozbić
Z CC robiłem kurs w krakowskim K9 ale...wiem że się tam ponownie nie wybiorę. Klikanie do mnie nie przemawia, wiec pewnie padnie na jakąś inną szkołę. Natomiast klikanie do mnie nie przemawia coś tam wybiorę
|
|
Powrót do góry |
|
|
davros
Dołączył: 25 Lut 2011
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 16:08, 13 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
my chodziliśmy z naszym welshem do Alteri. Qumam tez ludzie polecają.
jako, że i my z krakowa, a nasz Willi troche wyrośnięty i czasem jest mylony z airedalem, to możę też byśmy się załapali na spacer? )
literówka
Ostatnio zmieniony przez davros dnia Czw 16:09, 13 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 16:35, 13 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Morris, witaj! Ja też mam erdelka
|
|
Powrót do góry |
|
|
anne-bonney
Dołączył: 21 Wrz 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 20:11, 13 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
davros, my się nie możemy doczekać końca kwarantanny, jak ten moment nastąpi to do spacerków jesteśmy chętni.
Morris,a zdradzisz, jakie ambitne plany masz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Czw 23:40, 13 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Morris witaj
Jeśli idzie o klikanie, to dużo zależy też od psa Moje psy np. zamiast klikera wolą "dobrze" powiedziane przeze mnie dość specyficznym tonem I wiedzą, że po tym "dobrze" jest nagroda Ale są takie, które po prostu ukochują kliker miłością dozgonną, gdy tylko załapią i go właściwie skojarzą
Ja zresztą miałam problemy z klikerem, bo go często zapominałam zabrać, a jak na zewnątrz było poniżej zera, to zmarznięty palec nie reagował tak szybko, jak powinien
Ale że jestem za tym, aby szkoleniowe metody urozmaicać (z wyłączeniem absolutnym przymusu), pewnie do klikera jeszcze wrócę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morris
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 9:15, 14 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
No dobra ambitne to może za dużo powiedziane Bardziej to jest sfera tego co bym chciał. A chciałbym kiedyś móc wystawiać mojego airedale jako psa użytkowego. Tak jak pisałem wcześniej: z całą świadomością tego, że zobaczymy co w maluchu siedzi
Zair ja jestem zapominalski i już teraz wiem, że się nie sprawdzi Nie u psa, a u mnie
PS. Niedawno grzebiąc na necie znalazłem taki opis rasy
[link widoczny dla zalogowanych]
Mnie nie zniechęca, ale sądzę że gdybym miał mniejszą wiedzę i zaczął od tego tekstu to pewnie już nie pomyślałbym o airedale...
Ostatnio zmieniony przez Morris dnia Pią 9:48, 14 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
davros
Dołączył: 25 Lut 2011
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 10:31, 14 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
"Psy są z natury złośliwe i często robią na przekór właścicielowi;"
"Pies przyzwyczajony do warunków domowych jest zazwyczaj smutny i nie pokazuje nawet połowy swojego temperamentu."
"Psy nie potrafią złapać kontaktu z innymi zwierzętami i nierzadko dochodzi do przepychanek i gryzienia. Właściciele nie powinni więc trzymać w domu innych stworzeń i narażać ich na kontakt z terrierem."
to prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|