Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Sob 21:25, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ina, przyznam szczerze,że wyglada mi to nie na rozejście się rany po hasaniu, tylko na reakcję na nici w tym jednym miejscu. Ja bym wyciagneła te nici w przyszłym tygodniu a na to miejsce przyłożyła kompres z kory dębu. Kupuje sie w aptece , gotuje z 10 minut ( zreszta pzrepis jest na opakowaniu ) i robi z niej przymoczki. Rewelacyjnie działa-ściagajaco, gojąco i likwiduje wszelake zaczerwienienia. Na babskie problemy po urodzeniu dzieci też lekarze zalecali korę dębu, podpytaj Borsaf. I nie martw sie, to raczej na 100 % nie od biegania. Moje sucze tydzień po sterylkach na normalne spacery chodziły i szwy trzymały, znam natomiast taki odczyn jako reakcję na nici.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Nie 4:35, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
dziewczyny napisałam już w kawiarence--co się dzieje--miałam nadzieję że melisy się z kimś napije - ale o 4.00- nad ranem cięzko jest znależć towarzystwo
a co się dzieje z Vigo.....- nie wiem siedze i czuwam nad nim--
teraz oddech mu się uspokoił - po podałam godz temu pyralgin- ale podejrzewam---temp - nie mam pojęcia co mu jest ---dyszenie to temp, cięzki oddech, no i kulenie, jak schodziliśmy po schodach na ten spacer o 3 w nocy..dziś nie szalał był jakiś markotny --ale myślałam że powód zdenerwowania to że mu często koło rany grzebię i przemywam..
rivanolem
wieczorem ciągle do rany spoglądał pewnie szczypało,,,-
booosze ile jeszcze siwych włosów mi dojdzie dziś... to nie jest Prima Aprilis --a bardzo bym chciała----
Miśka -- jak nie od biegania --to moze stan zapalny zakażenie tfu tfualbo alergia
a wet mówił że jeden na tysiąc ma alergie na nici nie wiem już co
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 5:28, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
INUŚ nie stresuje się. Pyralgina powinna Vigo uspokoić, przynajmniej do rana. A rano, jeśli jesteś niespokojna, to natychmiast jedź do weta.
Będzie dobrze. Zobaczysz.
Od dzisiaj jest miesiąc Vigusia, więc bohater nie może zawieść - pamiętajcie o tym
|
|
Powrót do góry |
|
 |
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Nie 7:19, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ali -
tak dziś zaczął się miesiąc Vigusia -- myślałam że w związku z tym dzisiejszy dzień będzie wręcz zaprzeczeniem tego co jest --pojedzemy na działeczke pojdziemy na spacer do lasu..
a on jak na złość - własnie trochę - po połnocy zaczął odczuwac doleglowości..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Nie 7:44, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Kurcze nie byłam dawno na niedzielnym dyżurze dopiero od 9.00...
a ja leżę dumam nad niesprawiedliwoscią życia -- i przygladam sie Vigo --różne myśli przyłażą mi do łba---- i patrze a mu z nosa cieknia -- on chyba/ moze jest przeziebiony---????
tak samo się zachowywał kiedyś prawie dwa lata temu -- wszystko było identycznie - nocka zionięcie, kulawość( bo ból mięsni) ---picie duże w nocy a teraz brak łaknienia --no i poranna wizyta u weta... boszze jeszcze by tego brakowało
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Nie 18:15, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Tylko dlaczego one to zawsze wykombinują w świeta lub weekend?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Nie 21:14, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
borsaf -wiem u Ciebie też -
te dwa lata temu -- to się zdarzyło -- 1 maja w nocy
nic o 22.00 jak będzie się gorzej czuł dam mu jeszcze połówkę pyralginy
i spać--aby do przodu :
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Nie 22:52, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
INA odespij, a jutro, tak dla spokojnosci zrób badanie moczu. To drobny wydatek, gorzej schwycic ten mocz jak ta bestia noge podniesie, hihii
Kulenie na tylna noge, podnoszenie jej nieraz jest objawem, ze cos boli w ok nerek...tak bylo u Safrusi...a ja myslałam, ze ma reumatyzm
Dopiero jak ja głaskałam i w ok lędźwiowej skóre napinała to sie zorientowalam, ze to wcale nie noga przyczyna, a nerka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Pon 8:11, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-nogę podnosił - w poprzednią noc gdy miał te temp.. teraz już nie --
ale jak jesteśmy na antybiotyku to chyba narazie wyniki były by niemiarodajne...
Co było z tą nerką
|
|
Powrót do góry |
|
 |
coztego
Gość
|
Wysłany: Pon 11:00, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
INA, jak tam rekonwalescent dzisiaj?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 17:28, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
INA nie pisze....wnioskuje, ze Vigus zdrowy!, a ona sie za porządki swiateczne zabrała
|
|
Powrót do góry |
|
 |
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Śro 10:01, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękuję kochane za troskę--
Ranka w końcu się goi --a to powierzchowne rozejście się szwu - to wina mojego zwierzaka wet dokładnie zrobił obdukcje-- diabeł musiał jakoś sie do niej chyba w nocy dobierać (a miał dwie koszulki) :
Rivanol - wysuszył i jest już wszystki ok - są jeszcze takie zgrubienia- pagórki pod skórą w miejscu gdzie było jajeczko-- wet mówił że w sumie nawet dobrze że to gardło teraz wyskoczyło - bo i tak zastosował by jeszcze rekonwakescentowi lek --a teraz jeden lek działa -w dwie strony i do świąt powinny obie psie przykrości minąć.. Po świętach do kontroli - tak profilaktycznie -- no i z oczami jakby lepiej - nie są już czerwone i jakby mniej mętne - no aby do przodu..A jak juz Vigo wydobrzeje - to jak dopadne NÓŻ TRYMERSKI TO
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Śro 11:55, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Inus uważaj, nie mów tego glosno przy Vigusiu bo sie histeryk rozlozy i każe miziać, a nie strugać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Śro 7:47, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
borsaf- kurcze-- znowu coś się tam obok rany dzieje...- w miejscu gdzie było jąderko powstałyjakieś zgrubienia- ( pagórki) jakby zrosty -- od wczoraj to to - zrobiło się buraczkowe ( jakby wylew podskórny) jakby nasz siniak( to jest moje zdanie) - Vigusiowi wczoraj nieszczególnie to przeszkadzło do wieczora--wieczorem próbował sie drapać--a rano znowu krople krwi i mokra koszulka ( nockę miał wiec pracowitą ) co to może być ?Chyba mu dokucza bo nie swój się zrobił ten mój rozbójnik- taki oklapły od rana -i tylko o jednym myśli - jak się podrapać czyli swędzi i boli.. jak to dobrze że akurat dziś do tej kontroli jedziemy...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Śro 10:27, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Inuś, na moje, to wygląda jakby jakies drobne naczyńko pusciło...troszke pokrwawiło, jest siniak, czyli podskórny wylew. Wazne jest, czy ten guzek się sukcesywnie powieksza, czy zrobił sie i stoi w miejscu?
W drugim przypadku...dalej nie leci i samo sie wchlonie po jakims czasie.
W pierwszym stosuje sie albo ucisk albo przewiązkę nową. Dobrze, ze dzisiaj masz kontrole to wet zobaczy na miejscu i powie, co robić. Moze to Vigusia swędzić, moze rozpierać, nie boleć ale to na takiego histeryka wystarczy, zeby chcial sam z tym czyms porządek zrobić...
To wszystko sa bardzo powierzchowne zmiany, w brzuchu juz wszystko zagojone na amen, a to najwazniejsze.
Koniecznie napisz co wet powiedzial po kontroli i nie przejmuj sie histerykiem.
Najlepsze w tym jest to, ze on po tekiej samej operacji, polozony w szpitaliku lub w schronisku...szybciej by doszedl do normy...poprostu zapakowaliby go w klatke na 10 dni i basta, zero ruchu, skakania, a na błagalne spojrzenia nikt by nie reagował...W domu to zrozumiałe, ze czysciej ale też czlowiek ustapi, nie ma serca tak go "dręczyć".
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|