Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aga_ostaszewska
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 12:01, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ina: Jestesmy z Toba myslami i trzymamy mega mocno kciuki! Bedzie dobrze!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Śro 12:32, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Inus trzymamy kciuki i łapki/to te od Paryska/ wzsystko bedzie dobrze,myslami bede z toba o 15.00
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Śro 12:48, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ina-juz teraz jestem z Tobą, trzymam kciuki i z całych sił kibicuję Vigusiowi ,zeby jak najszybciej było po wszystkim.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 13:59, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Khm, już gdzieś napisałam, że trzymamy z Deryśkiem łapki, kciuki i pazurki i nie wiem gdzie... Ech, czasu jak zwykle za mało na uważne czytanie...
INA - DOBRZE BĘDZIE!
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Śro 14:42, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ZA chwilę wyjeźdzamy..
Jestem zapakowana- Vigo umyty-tylko on myśli że jedzemy gdzieś na wycieczkę...i biega jak szalony po mieszkaniu z nową piłką..
pewnie jak zostawie go to jeszcze tu wróce,,,
Narazie..
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Śro 15:12, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
INA
trzymam bardzo mocno kciuki i czekam niecierpliwie na wieści po zabiegu!
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 16:00, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ina, godzina 0 wybija, a ja jestem z wami. Będzie dobrze, głowa do góry
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Śro 17:40, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękuje kochane --
Zostawiłam Vigusia --przed chwilą dzwonił wet.-- jądro w brzuszku znaleziono jest wyciagniete --- zabieg idzie ku końcowi - narazie wszystko ok-- w tej chwili jest kastrowany
Magnitudo -- dzięki za podpowiedż - weci zastosowali narkozę odwracalną-- tak jak radziłaś
Badani krwi wyszły ok ( tylko lipaza i amylaza trochę podwyższona ale minimalnie)-- dlatego może te kupiki czasem luźniejsze --- ale ogólnie pies idealnie zdrowy-- po pobraniu krwi - gdy czekaliśmy na winiki--
Vigo biegał z werflonem i zaczepiał pięlegniarki do zabawy-- bardzo im sie spodobał mówiły że super wesoły i kontaktowy piesek-- czekaliśmy aż dostanie zasztrzyk nasenny--ślicznie sobie zasnął - połozył łepek tak jak lubi na łapkach -potem weszliśmy jeszcze na sale operacyjną gdzie został Vigo zaniesiony -- szepnęłam dozobaczenia i został tam..
Pisze tak chaotycznie bo tabletki jednak coś dają a wziełam już dwie dawki
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 17:46, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
I czekamy na dalszą relację
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Śro 17:51, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Trzymamy kciuki dalej a ty Ina ttzymaj sie sama...juz coraz bliżej szczesliwego powrotu Vigusia do domku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Śro 18:13, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Inuś - może już jesteście razem w domku? Tylko nie bierz więcej leków, żebyś nie przedawkowała...
Dobrze, że już po wszystkim
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Śro 18:26, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Inuś hihihi, mówiłam, ze pojada po jajko jak na autostradzie.
Pewnie bedzie Vigunio szybciej w domciu niż myslisz.
Komórke mam przy sobie, nawet na spacer z nia wyjdę.
U nas leje dalej...Regon świra dostaje z siedzenia w domu...na podwórko wcale nie chce wyjść... Przynajmniej nie będziesz żałować, ze Vigus musi w domciu siedzieć.
Nadal slemy dobre fluidy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mokka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawka
|
Wysłany: Śro 18:46, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No i dobrze . Myślę, że teraz jest już po wszystkim i czekamy na koniec tej krew w żyłach mrożącej historii .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Śro 18:47, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
INA- my też puszczamy serduszka i wysyłam dobrego duszka do opieki nad Vigusiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 18:51, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
INUŚ, ja wczoraj i dzisiaj do teraz byłam z dala od kompa, stąd brak zapowiedzi o kciukach, ale pamiętałam o Was - a jakże! Jadąc samochodem trzymałam kciuki od 15.30 do prawie 16, później już musiałam puścić te fizyczne, ale psychiczne zostały .
Teraz czekamy na dalsze wieści.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|