Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:14, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Magnitudo napisał: | czarna, co ty jej tak dosmaczasz, przecie szkota trudno zatuczyć... |
No cóż, jaki pan taki kram
Wróciłam od weta, wymacał na wszystkie strony nadgarstki i profilaktycznie także kolanka nawet urządził spacer ze szkociołkiem i NIC, wiadomo jak ma strzykać to...cisza Stwierdził, że nie ma żadnej bolesności ani opuchlizny ani w ogóle nic, wszystko jest OK, więc nic nie robimy, mogę jej ewentualnie przez jakiś czas trochę ograniczyć biegi Na moje pytanie czy by nie podawać czegoś z glukozaminą normalnie się zaśmiał i powiedział, że to produkcja na potrzeby lat '90, społeczeństwo się starzeje to i stawów więcej strzyka, więc coś wymyślili i tyle... ale nie ma żadnych dowodów na działanie zarówno u ludzi jak i u psów i mam sobie to darować, a jak bardzo chcę coś robić to mogę jej normalnej ludzkiej galarety nagotować albo jakiejś kleistej zupy na odpowiednim wywarze... Ufff
Ps. Oczywiście mam na wszelki wypadek obserwować i w razie jakichkolwiek innych objawów wpaść
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:16, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
nitencja napisał: | Czarna ile ta Twoja sucz waży ?? Ja myślęże może dać jej jakieś preparaty wzmacniające stawy ? |
No właśnie ją zważyłam u weta, 10.00 - 10.2kg (bo paskuda nie mogła ustać cicho, tak się cieszyła na widok weta)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Wto 20:28, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Czarna napisał: |
Na moje pytanie czy by nie podawać czegoś z glukozaminą normalnie się zaśmiał i powiedział, że to produkcja na potrzeby lat '90, społeczeństwo się starzeje to i stawów więcej strzyka, więc coś wymyślili i tyle... ale nie ma żadnych dowodów na działanie zarówno u ludzi jak i u psów i mam sobie to darować, a jak bardzo chcę coś robić to mogę jej normalnej ludzkiej galarety nagotować albo jakiejś kleistej zupy na odpowiednim wywarze... Ufff |
Z tym niedziałaniem to akurat bym dyskutowała Mi swojego czasu bardzo pomógł taki preparat z glukozaminą firmy Olimp Zalecił mi akurat lekarz sportowy, więc sądzę, że w tym przypadku to ilu specjalistów, tyle opinii Osobiście sądzę, że w przypadku ludzi największe szkody dla stawów przynosi brak ruchu i osłabione mięśnie posturalne i wtedy faktycznie żadne preparaty nie przyniosą efektów.
Mam nadzieję, że u Wiki to strzykanie to tylko efekt rośnięcia i tymczasowa sprawa czystko "mechaniczna", która zniknie po osiągnięciu przez szkotnika docelowych wymiarów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:37, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Zair Ugru-nad napisał: |
...ilu specjalistów, tyle opinii Osobiście sądzę, że w przypadku ludzi największe szkody dla stawów przynosi brak ruchu i osłabione mięśnie posturalne... | No i tu się zgadzam po całości, dokładnie to mi powiedział ortopeda, jak trafiłam z kolanem... dopiero wtedy do mnie dotarło, że nawala mi kolano po zimie, a nigdy nie latem czy jesienią, jak je wykańczam fizycznie
Wetowi chodziło o to, że nie ma żadnych konkretnych badań przez 20 lat (!) a siła sugestii jest wielka
No mam nadzieję, że to jednak takie rozwojowe i będzie dobrze Tylko nie bardzo mam co ograniczać, bo mała wcale taka mega chętna do biegania nie jest (opisałam to gdzieś w wątku o spacerach z dwoma różnymi psami)
Ostatnio zmieniony przez Czarna dnia Wto 20:37, 16 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 20:46, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Czarna napisał: | Wind napisał: | wiem, ze nie powinnam ale rozrechotalam sie przed monitorem jak glupi do sera |
Spoko, ja też się głośno śmiałam sama z siebie, no kurcze to chyba nie jest zabronione
|
Tak a propos językowych pomyłek to ja dzisiaj dzwoniłam do lekarza i zapytałam: "A w jakie dni przyjmuje pani doktór?" DOKTÓR!!! Mój chłopak, który siedział obok, takim śmiechem parsknął, że też nie wytrzymałam... Nie mam pojęcia jak mi się to wyrwało... Taki ze mnie polonista jak z koziej d... trąba jak się okazuje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42105
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 21:37, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Czarna napisał: | Czepiacie się, już przecież wszystko poprawiłam
teraz dopiero zrozumiałam pytanie zadziornego, ależ ja tam pokręciłam |
Lepiej późno niż wcale
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:28, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
zadziorny napisał: |
Lepiej późno niż wcale |
PASKUD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 19:52, 22 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
No kurcze odnawiam temat, bo znowu dziwne "odgłosy" trzaskania w którymś stawie słyszę Niech mi ktoś poradzi co ja mam robić??? To nie jest tak że cały czas, Wiki jakoś nie sprawia wrażenia że ją któraś łapka boli, normalnie biega, szaleje, wszystko niby ok, ale ja się jednak martwię Mam wrażenie, ale może to tylko wrażenie, że te trzaski są głównie późnym wieczorem??? znaczy teraz słyszę jak "strzyka", a mała właśnie władowała się do spania Rudej i kopie dziury aż furczy, jest mega zadowolona i szaleje na maxa, kopanie się znudziło i ganiają po pokojach - oczywiście zaliczając tyle łóżek ile się uda, czyli zwykła tradycyjna wieczorna głupawka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|