Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pią 0:57, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
kurczeee nooo
dalej mocno zaciśnięte
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tilia
Weteran
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wawa
|
Wysłany: Pią 18:57, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ina, zerknij, podobno to jakaś nowość, Cartrophen vet,
tu jest ulotka:
[link widoczny dla zalogowanych]
-----------
EDIT: zamieniłam długi link, który się rozpychał na stronie, na krótszy i zgrabniejszy format
Zair Ugru-nad
|
|
Powrót do góry |
|
|
EL
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:08, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ...podobno to jakaś nowość, Cartrophen vet ... |
Mnie dr Bissenik polecił ten lek dla moich psów "sportowych" zapobiegawczo. Raz do roku 4 zastrzyki aplikowane w odstępie 5 do 7-miu dni. Warto też aplikować weteranom, jeśli mają jakieś problemy ze stawami. Nie wiem, czy to nowość, doktor mówi, że na pewno mają ten lek w każdej lecznicy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilia
Weteran
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wawa
|
Wysłany: Pią 20:29, 02 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Taaaak, poszperałam w necie i nie jest to jednak nowość, opinie też były różne - od braku reakcji psa na leczenie do super efektów. Przeważały jednak opinie bardzo dobre.
A może jakieś niekonwencjonalne metody? Akupunktura? Akupresura?
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Sob 13:17, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Wczoraj i chwilę przedwczoraj miałam, bardzo miłych Terierkowych gości, buziaki dla Was dziewczyny dwunożne i czworonozne !!!! ( wiem, że ta dwunozna czyta, ale nie pisze na terierkowie)
Moi kochani dziękuję za wszystkie podpowiedzi, Tilia dziś wszystko przeanalizuję, to co napisaliście, a jak będę dzwoniła to zapytam weta o podane specyfiki.
Teriermania, Zair wyślę Wam dziś w ciągu dnia wszystko to co mam..
No wczoraj analizowałam na spokojnie, to co wet powiedział i wydaję mi się, że to nie znaczy , że on nie wie co z Vigo zrobić, tylko to jest tak skomplikowane uszkodzenie, że operacją nie wiele da się zrobić..Trzeba staw unieruchomić, walczyć ze stanem zapalnym i odżywiać wszystko co jest uszkodzone, no ale ja przecież cały czas tak robię???????????
Ja mam co 10 dni dzwonić, ( czyli teraz moja rozmowa wypada za około 8 dni )
Muszę zastanowić się i chyba wypunktować to o co chce zapytać..
Pierwsze podstawowe pytanie to jak on sądzi co może być tym źródłem stanu zapalnego.
Dotychczas nie wiedzieliśmy, czy teraz coś wiecej już wie?
Myślę o specjalistycznej karmie Hillsa i o Articanie ( tym z Niemiec) i o spotkaniu z lekarzem Homeopatą..
Ma łapę zawiązaną bandażem elastycznym i na to opaska ( usztywnienie stawu) oczywiście opaska była za luźna i nie zdawała egzaminu ( mniejsza M była za mała i cała porozrywała się, musiałam kupić większa) dziś zaraz dostanie 3 tabl, Cimag. ( podrożała przez miesiąc o 1zł na sztuce )
Teraz mam problem z Guciem.. muszę lecieć..go szukać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 14:44, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
INA dobra psia orteze mozna juz kupic w Polsce. Zerknij [link widoczny dla zalogowanych]
Gdy Maja byla w potrzebie, niestety nigdzie nie moglismy dopasowac ortezy do jej slusznych wymiarow. Musielismy kupowac w Niemczech i ta nasza jest bardzo podobna do tych szytych w Polsce. Najwazniejsze, to dobrze "zdjac" wymiary, tak aby usztywnienie bylo rzeczywistym usztywnieniem a nie luzna "skarpeta".
Gucio zniknal? O matko ... pewnie odchodzicie od zmyslow Powodzenia w szukaniu malucha ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Nie 22:15, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
No oczywiście nic nie zdążyłam przeanalizować... bo miałam problem z Guciem..
Pierwszy raz mi uciekł...zginał na cały dzień i noc..dziś rano, tata go odnalazł..( jak dobrze, że mam w pobliżu takiego tatę)
Niestety od kilku dni jestem sama z małym Jasiem prawdziwym ludzkim terierem i kuśtykajacym wolnym Vigo i ciężko mi zapanować jeszcze nad małym białym diabłem, napalonym na sukę w cieczkę
Gucio w dzień przed swoimi 8 urodzinami zafundował sobie rozrywkową noc poza domem mam nadzieję, że zapamięta ja do końca życia, zaraz jak dojdzie do siebie, myje go i umawiam się z wetem na kastrację....
Adam w końcu dał się przekonać
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Nie 22:42, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: | INA dobra psia orteze mozna juz kupic w Polsce. Zerknij [link widoczny dla zalogowanych]
Gdy Maja byla w potrzebie, niestety nigdzie nie moglismy dopasowac ortezy do jej slusznych wymiarow. Musielismy kupowac w Niemczech i ta nasza jest bardzo podobna do tych szytych w Polsce. Najwazniejsze, to dobrze "zdjac" wymiary, tak aby usztywnienie bylo rzeczywistym usztywnieniem a nie luzna "skarpeta".
. |
Ja mam to :
[link widoczny dla zalogowanych]
....ale też miałam problem z dopasowaniem : M za ciasna i się rozerwała, L za duża i wkładam pod nią bandaż elastyczny...
To chyba jest coś podobnego jak twoje, ale też zapytam weta, o ten stabilizator jeśli miałoby przynieść lepszy efekt, to jestem gotowa wymienić ochraniacz na ortezę..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 20:02, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
INA napisał: | (...) zaraz jak dojdzie do siebie, myje go i umawiam się z wetem na kastrację....
|
Ina umów go już teraz, w międzyczasie dojdzie do siebiei go umyjesz
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Pon 21:10, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
INA napisał: |
Gucio w dzień przed swoimi 8 urodzinami zafundował sobie rozrywkową noc poza domem mam nadzieję, że zapamięta ja do końca życia, zaraz jak dojdzie do siebie, myje go i umawiam się z wetem na kastrację....
|
Chłopak sobie wieczór kawalerski zafundował, chyba przeczuwał, jaki dostanie prezent na 8 urodziny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 23:21, 05 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
INA to co teraz macie, to tak jakby bandaz elestyczny. Ogranicza lekko ruchomosc stawu, ale czy wystarczajaco?
Orteza, ktora podlinkowalam w 100% stabilizuje staw. Nawet gdy pies przeciaza go w jakimkolwiek kierunku, to nic sie nie przesunie. Orteze mozesz rzepami idealnie dopasowac do stawu i zacisnac troche mocniej, gdy idziesz z psem na spacer, albo troche luzniej gdy wiesz, ze pies bedzie odpoczywal.
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Wto 23:32, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: | INA to co teraz macie, to tak jakby bandaz elestyczny. Ogranicza lekko ruchomosc stawu, ale czy wystarczajaco?
Orteza, ktora podlinkowalam w 100% stabilizuje staw. Nawet gdy pies przeciaza go w jakimkolwiek kierunku, to nic sie nie przesunie. Orteze mozesz rzepami idealnie dopasowac do stawu i zacisnac troche mocniej, gdy idziesz z psem na spacer, albo troche luzniej gdy wiesz, ze pies bedzie odpoczywal. |
Ach dzięki, dzięki za informacje, bardzo może się przydać szcegolnie jeśli okaże się, że to może być jedna z niewielu rzeczy jakie mogą być pomocne w leczeniu..lub odciążaniu chorej łapy Oczywiście podeślę tę informację Bssenikowi zobaczymy co powie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Wto 23:47, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Teriermania Zair mam zeskanowane opisy oraz ostatnią fotkę cyfrową. Nie mam ostatniego badania biopsji torebki stawowej, wet. odczytał mi na razie wynik ( który i tak niewiele mi mówił ) przez telefon, ale jego interpretacja była jednogłośna brak komórek nowotw.
Mogę Wam podesłać, ale nie mam chyba waszych maili
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Wto 1:17, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Teriermania dzięki, dzięki, wiem, że to nie było w Twoim zamyśle ale po twoim telefonie miałam koszmarną noc...źle mi się spało, chyba dlatego, że myślałam o tym o czym mi powiedziałaś.. Kurczę nie wyobrażam sobie, Erdla- takiego dużego psa bez przedniej łapy...nie wyobrażam sobie, aby mógł się w ogóle poruszać..
Od soboty Vigo ma jakieś problemy gastryczne chyba..coś jest nie tak, nie podoba mi się, coś tam głośno pulsowało w jelitkach, nie ma apetytu, nie dostal dziś tabletki, obserwuje co będzie się działo..No i dzwonie już po raz 100 do Bisenika...
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Wto 6:34, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ina --
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|