Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dorka
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czeladź
|
Wysłany: Nie 20:36, 22 Lip 2007 Temat postu: Sikanie pod siebie podczas snu |
|
|
Witam serdecznie.
Czytam to forum od kilku dni bo od kilku dni mam terriera walijskiego kupionego od Pani ktora sprzedawala pieski bez rodowodu.Mam tą sunie od 9.07 i od samego poczatku byly klopoty:najpierw sie krztusila podczas jedzenia,bo tak lapczywie jadla,ze jak ja zanioslam do weta,bo charczala to przepisal leki wraz z antybiotykiem,bo wygladalo na zapalenie pluc.Roxi urodzila sie 9 maja i miala u tej kobiety tylko jedno szczepienie ...po leczeniu antybiotykiem lekarz ja odrobaczyl i w piatek mamy jechac na kolejne szczepienie czyli drugie.
Moje pytanie jest nastepujące sunia czasem raz na kilka dni czasem rzadziej a czasem pod rząd posikuje sie przez sen.Nie chce spac na swoim poslaniu,bo jest skwar wiec spi na gumolicie.Z poczatku myslalam jak mi corka pokazala,ze sie spocila ale okazalo sie ze ona sie posikala i spala w tym dalej...jest wtedy raczej w glebokim snie bo powycieram ja a ona spi dalej.
Martwi sie bo nie spotkalam sie z takim zachowaniem.Pytalam weta jak bylam przy odrobaczaniu to wykazal zdziwienie mowiac ze niewie.Wydaje mi sie ze moze sie posikuje jak male dziecko przez sen,moze z goraca bo duzo pije....Jeli ktos wie co to moze byc to bardzo prosze o odpowiedz bo sie martwie.
Ma tez inna dziwna przypadlosc ze pije a czasem je na lezaco....zwalam to na pogode bo mnie tez sie nic nie chce.Pozat ym jest wesola i niewidac zadnej choroby.
Pozdrawiam Dorota
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
coztego
Gość
|
Wysłany: Nie 21:25, 22 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Tym, że je na leżąco bym się nei martwiła, psy mają różne dziwne zwyczaje. Ale co do tego sikania, to może warto złapać mocz do badania, wet Ci tego nie zaproponował?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorka
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czeladź
|
Wysłany: Nie 21:34, 22 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Nie proponował ,Pani weterynarz była raczej zdziwiona ,że sie podsikuje,ale że może jest jeszcze młody i dlatego.czytałam na necie,że to może cos z cewka albo,że infekcja.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9856
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Pon 8:31, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dorka napisał: | czytałam na necie,że to może cos z cewka albo,że infekcja. |
I dlatego najlepiej złapać mocz do analizy. Jeśli to jest jakaś infekcja to lepiej ją od razu wyleczyć, bo jak się bardziej rozwinie to jest trudniej leczyć.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Pon 9:26, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dorka - szczeniak - ma jedno szczepienie u hodowcy w wieku 6 tygodni
potem drugie gdzieś około 8-9 tygodni -- to jest najlepszy okres na przeniesienie się do nowego domku więc wiec II szczepienie i potem III gdzieś w 12 tygodniu robi właściciel--
Roxi przybyła do was w tym okresie wiec wszystko pasuje.
Hmm ja też bym radziła pobrać mocz do analizy- bo może to własnie być infekcja dróg moczowych, przeziębiony pęcherz, w taki upał maluszek mógł położył się na zimnym np i coś mógł złapać..
Moje pies nie miał takich problemów ale suka mojej mamy właśnie jako szczeniaczek -- miała.. też były upaly a krótka cewka moczowa sprzyja infekcjom -miała inf dróg moczowych - po kuracji anty było ok
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorka
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czeladź
|
Wysłany: Pon 10:24, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Nad ranem zwymiotowala dwa razy,tak tez jej sie zdarzalo gdy ją przyniosłam ,potem wybrala antybiotyk w zastrzyku oraz lek przeciwymiotny i nospe rozkurczowa.Potem wymioty i charczenie ustapilo,bo sadze ze to bylo przez zbyt szybkie jedzenie,na drugi dzien gdy zjadla zbyt szybko zrobilo sie to samo wiec podawalalm tylko po troszku.
Zauwazylam tez gdy wzielam ja na lozko ze lezala i popuscila troszke nawet nie spala.Moglam wczesniej tego nie zauwazac bo mam dywany i wykladziny w pokojach,wiec moglam zauwazyc tylko wtedy gdy spala na gumolicie.
dziekuje za odpowiedzi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
coztego
Gość
|
Wysłany: Pon 10:53, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dorka. ile razy dziennie ją karmisz?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorka
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czeladź
|
Wysłany: Pon 11:02, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Karmie ja Royalem dla maluchow 2 lub 3 razy oraz dwa lub raz kurczak marchewka i ryz podrobione.W sumie sa 4 posilki W zaleznosci od dnia jest raz kurczak lub dwa razy ,ale zawsze 4 razy dziennie po ok +(-)30 gram.Z kurczakiem to bedzie wiecej niz 30 g bo to mokre jedzenie.Jak wymiotowala to czesciej w mniejszej ilosci albo przez dluzszy czas (kilka godzin) nie podawalam.I wydaje mi sie ze sporo pije ,ale poniewaz jest gorąco to trudno powiedziec ...w koncu my tez wiecej pijemy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorka
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czeladź
|
Wysłany: Pon 11:20, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Właśnie zmierzylam temperaturę ma 38 i 2 kreski,wiec chyba w normie.Co do infekcji to jeśli jest wirus a tak jest na poczatku prawie każdej choroby to antybiotyk może tylko zaszkodzic,bo żaden antybiotyk nie dziala na wirusa tylko na bakterie,wiec nie sądze ze zbyt wczesne podanie jest konieczne.
Nie spotkałam się nigdy z takimi objawami choć miałam pieski...co prawda prawie każdego co miałam to był znaleziony wiec dorosly,ale pytam was bo mysle że mi podpowiecie.
Dziekuje za zainteresowanie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
coztego
Gość
|
Wysłany: Pon 11:24, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dorka napisał: | Co do infekcji to jeśli jest wirus a tak jest na poczatku prawie każdej choroby to antybiotyk może tylko zaszkodzic,bo żaden antybiotyk nie dziala na wirusa tylko na bakterie,wiec nie sądze ze zbyt wczesne podanie jest konieczne. |
Bez badania moczu niczego się nie dowiesz. Łap siki i zanieś do weta, na pewno się ucieszy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorka
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czeladź
|
Wysłany: Pon 11:54, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Córka poleciała zapytac czy musze go przyniesc na wizyte i opisala objawy.Byla u innego weta w innej przychodni ,powiedzial jej ze dla swietego spokoju mozna to badanie wykonac ,ale ze psiak 10 tygodniowy moze siusiac pod siebie.Mam nadzieje ze wie co mowi a badanie dla swietgo spokoju zrobie.
Dziekuje dziewczyny...bedę lapac te siuski ,ale niewiem jak ja to zrobie ....ona tylko przysiada i zanim dolece to bedzie po fakcie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
coztego
Gość
|
Wysłany: Pon 13:49, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dorka napisał: |
Dziekuje dziewczyny...bedę lapac te siuski ,ale niewiem jak ja to zrobie ....ona tylko przysiada i zanim dolece to bedzie po fakcie  |
Musisz byc czujna, zwarta i gotowa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MARS
Weteran
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 20:54, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jeżeli szczeniak sika pod siebie tylko podczas snu, a kiedy nie śpi wszystko jest oki, i nie ma bolesności przy oddawaniu moczu, to wygląda to na zwykłe nietrzymanie zwieracza pęcherza. Może się zdażac u maluchów. Jak Ci sprzedadzą bez recepty, to kup w aptece Ditropan i podawaj 2xdziennie po 1/4 tabl.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorka
Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czeladź
|
Wysłany: Pon 21:35, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Gdy nie spi siusia normalnie ,nie widac problemow,żeby ją cos bolało.Jak lezala tez mi sie wydawalo ze popuscila ,ale nie jestem pewna.Pisalam,ze przeszkadzaja mi wykladziny dywanowe na ktorych lezy wiec niewidze za bardzo.
Poza tym wyglada zdrowo jest bardzo aktywna ....chyba nawet za bardzo mialam rozne pieski ale ona daje mocno popalic.Juz sie boje jak sobie z nia poradze...normalnie gorzej uparta od wlascicielki
Dzięki Mars
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Pon 23:07, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dorka napisał: |
Poza tym wyglada zdrowo jest bardzo aktywna ....chyba nawet za bardzo mialam rozne pieski ale ona daje mocno popalic.Juz sie boje jak sobie z nia poradze...normalnie gorzej uparta od wlascicielki
Dzięki Mars  |
To ze jest aktywna,to typowe dla terierow,musisz sie liczyc z tym ,ze to pieski co maja niesamowity temperament ,a ze uparta,to tez typowe
ale sa kochane i poradzisz sobie z tym,miłosc czyni cuda.Powodzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|