Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Nie 11:39, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ja Figla chyba już nie nauczę, zresztą nigdy nie miałam większych ambicji, żeby tego uczyć... Piłki bez sznurka czy patole od razu kładzie pod nogi.... Ale jak się schylam po nie to nie wytrzymuje i musi złapać. Uwielbia karuzelę na frisbiee, czy na piłce na sznurku... A zwisanie z patyka którego trzymam to jest to
Co do tej firmy. Kurcze muszę ją znaleźć. Jeszcze znam jedną osobę, która powinna znać jej nazwę... Ale nie mam obecnie kontaktu... Jak tylko znajdę to wkleję linka, bo fajowe te ubrania mają. Właśnie te wodoodporne były w dwóch wersjach zimowej i letniej... Mieli też fajne kurtki...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Nie 12:46, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Tilia napisał: | Zach - jakie toto jest w dotyku? czy takie twarde, nabite, czy lżejsze, miękkie? |
Twarde i nabite- to ma imitować ciało ptaka i takie jest. To jest super do aportowania, bo jest bardzo trwałe, pływa w wodzie i można tym rzucać daleko. No ale już do zabawy, szarpanka to nie bardzo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
qlpiak
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 16:43, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | qlpiak Mam do Ciebie pytanko. Może Ty wiesz...
Na obozie sporo Czechów biegali w takich superowych psich spodniach w drobną kratkę wzmacnianych na kolanach. Znowy Ada miała takie spodnie wodoodporne czarne w psie lapki z tego sklepu.
Pytałam się ich i nawet dostałam linka do ich sklepu z tymi spodniami. Nie były to tanie ciuchy, ale szyte dla psiarzy. Kamizelki kurtki, spodnie, czapki... Superowe. I szyją też na wymiar..
Potem przeinstalowywalam sobie kompa i gdzieś ten adres wywalilam. Teraz za cholerę nie mogę dojść co to był za sklep i nie mogę go znależć w necie. Może Ty wiesz? |
[link widoczny dla zalogowanych] Tylko kurcze, nie wiem, czy to to samo, bo tych w kratkę tu nie widzę. 21 lutego jestem u Katki, to mogę spytać. Aha, w Polsce na PT i obi też widać ludzi w Ščučce, więc może ktoś sprzedaje.
W handlu to raczej są gryzaki dla psów z pasją, pomyślane tak, żeby to było trwałe.Co do miękkich gryzaków do rozkręcenia nieśmiałych psów, to ja polecam przywiązać do sznurka kawałek skóry. Najlepsza jest kozia skóra, bo wytrzymała, nie wyrywają się kłaki, ale mi królicza też fajnie sprawdza się. Gdyby ktoś wiedział, gdzie poza ciuchlandem kupić kawałki koziej skóry, proszę o namiar Zbieram też zgubione rękawiczki skórzane i wiążę do jednej sznurek. Szybko się niszczą, ale super gryzak dla psa, który na twarde rzeczy nie ma śmiałości. Jak znaleźnych mi brakuje, to kupuję rękawice robocze w markecie budowlanym takie ze wstawkami ze skóry wyprawionej na lico albo zamsz. Polecam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Nie 17:25, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, o tę Firmę mi chodzi
Zaraz zerknę. Te w kratkę moje ulubione były
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Nie 17:26, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Co do szmat to Ircha świetnie się sprawdza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Nie 17:32, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Znalazłam tylko te... czerwonych nie widzę,. Może już zmienili linię ...
Szkoda bo to były moje ulubione
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Nie 17:39, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Przez brak edycji muszę stukać post za postem. są czerwone, tylko nie ma na fotce. Już jak się kliknie w te, którą fotkę dalam w linku to są tam opcje kolorystyczne przy kupnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Nie 17:48, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ha !
No proszę. Po nitce do klębka
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
qlpiak
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 18:05, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | Tak, o tę Firmę mi chodzi |
Ja też mam chrapkę na tę Ščučkę, bo mi się spodnie z wolfganga na szwach poprzecierały w miejscach, gdzie stykają się z butami. Mieszkałam kiedyś blisko zakładu produkcyjnego wolfganga i można było na wyprzedażach tanio kupić. To se ne vrati A teraz jak mam wydać konkretną sumkę, muszę jeszcze mojego pieska nauczyć, że gdy pańcia się zgapi, źle coś pieskowi pokaże i piesek się sfrustruje, a pańcia spóźni się z gryzakiem, to nie jest to powód, żeby pańci wisieć na drogich nogawkach
Muszę sobie porównać, co by mi wyszło taniej - zakup płacąc w EURO (mam konto, z którego mam tani przelew) i przesyłka z Czech czy zakup w Polsce z tego dog-sporta. Dzięki za podlinkowanie, może się w końcu zmobilizuję. Fajne te w kratkę
Hanik napisał: | Co do szmat to Ircha świetnie się sprawdza |
Tylko baaaardzo trudno kupić prawdziwą irchę. Kilka razy już nacięłam się na "irchę" syntetyczną, która starcza, na jedno szarpanko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Nie 18:27, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Na placu gdzie ćwiczyliśmy, to ludzie irchę gdzieś w Gdyni kupowali w sklepie z materiałami. Podobno nie była ona droga i na metry się kupowało. Ja nawet nie wiem gdzie bo nigdy nie potrzebowałam... Choć dla szczeniaka, albo psa bardziej wrażliwego to fajna rzecz...
A na te spodnie to ja już mam chrapkę od dawna. Kurtka też by mi się przydała... ...
Pamiętam, kiedyś podpytywałam Vandę ( szefowa Katki ) czy by mi pomogła w indywidualnym zamówieniu ze względu na moją wielmożną szerokość. Mówiła,że nie ma sprawy. Ona sama robiła indywidualne zamówienie pod siebie.
Potem pochłonięta szkolą zapomniałam o tych ciuchach i ciśnienie mi zmalało ze względu też na przerwę w pracy z psem...
Ale teraz mi znow podskoczyło
Tylko teraz muszę czekać na stabilizację wagi. Bo bez sensu kupować teraz coś co będzie w wakacje za duże... Ale już mam pomysł na kurtkę na kolejną zimę i spodnie.... ...
A czerwone w kratkę też muszę mieć. jak tylko waga stanie. Ewentualnie te w czarną kratkę... Bo je bardzo lubię
|
|
Powrót do góry |
|
|
qlpiak
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 18:39, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | Na placu gdzie ćwiczyliśmy, to ludzie irchę gdzieś w Gdyni kupowali w sklepie z materiałami. |
W sensie z materiałami krawieckimi? Bo nie przyszłoby mi do głowy tam kupować. Może się pofatyguję do jakiegoś większego, bo taka ircha to musi być fajna rzecz, miałam kiedyś od ojca z jakiegoś pasa na narzędzia, tylko mi się zgubiło.
Hanik napisał: | Potem pochłonięta szkolą zapomniałam o tych ciuchach i ciśnienie mi zmalało ze względu też na przerwę w pracy z psem...
Ale teraz mi znow podskoczyło |
Hanik, czy chciałabyś nam coś napisać czy nie zapeszać
Hanik napisał: | Bo bez sensu kupować teraz coś co będzie w wakacje za duże... |
No ja liczę, że gumka w pasie załatwi sprawę Kraťasy na lato też mają fajne. BTW uwielbiam język czeski
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Nie 20:20, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
qlpiak napisał: |
Hanik, czy chciałabyś nam coś napisać czy nie zapeszać |
Nie , nie raczej do Agility póki co nie wrócimy, choć kto wie... Do wakacji jeszcze daleko... Trochę mi się tęskni do pracy z psem, jakiejkolwiek...
Żałuję, że nie mieszkam w Krakowie, albo gdzieś bliżej granicy czeskiej...
Do Horni bardzo bym chciała przyjechać na obóz przede wszystkim ze względu na klimat...
Pod tym względem ten obóz pozostał u mnie na pierwszym miejscu...
Gdybym miała samochód to może bym się skusiła... Ale niestety moje stare autko już nie da rady tyle kilometrów przejechać.
Jedyne wyjście to pociągiem, najlepiej z noclegiem gdzieś po drodze... Choć trochę ciężkawo gnać przez całą polskę z giga plecakiem, kenelem i namiotem ....
Co do spodenek u mnie póki co gumka nie załatwi sprawy bo planuję większy spadek wagi ... Dopiero powoli zaczynam dobijać do pierwszego -10 kg. Ato nawet nie półmetek Więc trochę szkoda czasu na teraźniejszy zakup...
A ten sklep z materiałami to z tego co kojarzę to jakaś hurtownia była... Więc to nie taki zwykły sklep... Jak będę miała okazję to zapytam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
qlpiak
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 22:04, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Hanik, ja nie wiem jeszcze, jak mi się plany w tym roku ułożą, ale gdym jechała, a Ty znalazłabyś dość determinacji, to dałoby się to zorganizować, żeby jakiś transporter i namiot dla Ciebie pojechały z Krakowa. Ciuchy i Figla dasz radę dowieść pociągiem do Krk Musimy na priva się przenieść.
Taaa Kraków, to takie szczególne miejsce, gdzie w tej chwili chyba 6 torków agility (nie wszystkie kompletne) i ani jednego naprawdę doświadczonego instruktora. Ale przynajmniej do czeskiej granicy niedaleko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Nie 22:53, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Kurcze fajnie by było... . Odezwię się na privka
|
|
Powrót do góry |
|
|
hana
Gość
|
Wysłany: Pon 0:34, 07 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Hanik-sorki że się "wcinam"-ale może to chodziło o hurtownię mat. technicznych lub tapicerskich? obie są niedaleko ode mnie; jak co, to mogę zapytać; daj znać
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|