Jak to jest mieć dwa psy?

Khola

aa, i mamy już opanowaną pierwszą komendę!!!

Mała pięknie włazi do legowiska i chetnie zostaje tam dłuugo na komendę: "Uni, czeszemy się?" Very Happy

i tylko nie wiem czy zwiewa w ten sposób przed szczotką (nie lubi się czesać) czy kojarzy, bo wczoraj z 10 min czesałyśmy się właśnie w legowisku - tzn mała leżała i obgryzała suszonego żwacza a ja machałam szczotką Wink

parsonek

Ja absolutnie straszyć nie chcę Twisted Evil

każdy psiak kolejny to mocno przemyślana sprawa
a nie wyobrażam sobie życia bez nich Very Happy

Tilia

Khola, i ja również (nieco spóźniona) gratuluję!!!! Smile

fotki, mam nadzieję, już niedługo? Very Happy

Parsonek, zdjęcie GENIALNE - cudne stadko

Khola

Tilia, bardzo dziękuję!
fotki szkraba są w galerii Kholuni - narazie tylko kilka, bo wczoraj nie miałam kiedy focić Sad

Za to dziś wracam wcześniej z pracy więc pojdziemy na spacerek z aparatem Very Happy

falka

no to już sobie czyszczę okularki Razz

udanego spacerku Wink

zach

Khola
gratulacje nowego domownika, chyba wszyscy to mieliśmy wrażenie, że tak to się skończy Very Happy

To teraz samych radości z posiadania 2 dziewczyn, a duet terier i pastuch to rzeczywiście udana para. Ulubionym kumplem mojego Ludwika jest border Opos i trudno wyobrazić mi sobie lepszego przyjaciela dla mojego okropnego teriera, na drugim miejscu są laby i inne retrievery Very Happy

Tilia

no tak a ja zachorowałam na kolejnego terierka
na szczęście mam Głos Rozsądku w domu...
wiem że piąty pies to już przesada, ale... kurcze taki niewielki, wesoły, żywiołowy pasowałby do moich rozleniwionych futer idealnie!!! szlag, jak mi się te cudne panienki wbiły w głowę! Rolling Eyes

nitencja

Tilia no pewnie że by pasował Smile

a Glos ROzsądku przycichnie jak szczeniaka zobaczy ! Smile

parsonek

Talviszon

Fajnie jest mieć dwa psy Wink

Strasznie fajne są wspólne spacery. Talvi uwielbia biegać, w ogóle jest strasznie rozbrykana na spacerach, ale dzięki niej Bestia też się fajnie mobilizuje do intensywniejszego galopku Wink

A w domu obie panny to istna oaza spokoju Wink

A w przyszły weekend będzie u mnie w gościnie jeszcze trzeci Wink

Znów owczarka Deva przyjdzie na służbę Wink

Gabka

Zair, a może jakieś fotki ? I gratuluję drugiej pociechy Very Happy

Talviszon

Gabka fotki będą Wink

Już tyle osób ich oczekuje Wink

Talvi przyjechała do domu w minioną niedzielę rano, a przez ostatnie dni spacery miałyśmy w deszczu, albo w ciemnościach Very Happy

Ale teraz na szczęście już cztery dni wolnego, to porobimy dużo zdjęć Wink

zadziorny

Czekamy

(a w domu nie możesz trochę pocykać? Hmmm

)

Talviszon

zadziorny sęk w tym, że muszę Talvi przyzwyczaić do tego, że czasami patrzę na nią przez Wielkie Oko, czyli obiektyw Wink

Na razie w domu jak Talvi widzi patrzące na nią Wielkie Oko, to odwraca się doopą Wink

Temat jest o dwóch psach, a ja mam tymczasowo przez weekend trzy, bo mam pod opieką Devę naszej wetki (czarna krótkowłosa poczwarka niemiecka). I normalnie dumna jestem ze swojego szkotnika. Jak Deva ujrzała Talvi, a Talvi Devę, to obie panny zaczęły się baardzo żywiołowo bawić. W końcu Talvi zaczęła uspokajać Devę, odwracała łeb, ustawiała sie bokiem, uPSIEjmie jednakowoż pomerdując. Deva jest żywiołowym młodziutkim poczwarkiem i ma w głowie tylko zabawę, toteż nic nie robiła sobie z CS-ów Talvi.

No i w końcu do akcji wkroczyła Bestia - wlazła dosłownie między obie panny, zawarczała i przywołała Devę do porządku. Deva się uspokoiła, a Bestia... podeszła do Talvi i ją obwąchała, sprawdzając jakby, czy wszystko w porządku...

Bestia może i jest charakterna i apodyktyczna, ale fajnie się "opiekuje" uległą Talvi Very Happy

teraz wszystkie trzy słodko śpią Smile

A Deva mnie rozbroiła... wzięła sobie z podłogi swój kocyk, wlazła na kanapę i sobie z tego kocyka zrobiła "gniazdko"...

Guerreira

Mam zagwozdkę od wczoraj więc wszyscy, którzy posiadają dwa psy (lub więcej) proszeni są o komentarz Very Happy

Po wczorajszym spacerze znalazłam na Franku kleszcza. Mam dla psiurów preparat ale... No właśnie. Jak wy zabezpieczacie piesy przed kleszczami?

I nie pytam tu bynajmniej o markę preparatu tylko o sposób. Obydwa kejtry naraz? I potem izolujecie je od siebie? Człowiek się nasłuchał, że to trujące, że pies nie powinien tego lizać itp. Podejrzewam, że Zulka nie będzie miała zapędów lizania Franka ale na odwrót - nie byłabym już tego taka pewna Twisted Evil

On ją cały czas liże, iska i teraz siedzę i myślę, jak ich zabezpieczyć przed tymi kleszczochami Guy with axe