Błąka się w typie AT?

kasztanowa · Dołączył: 20 Lut 2015 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów

Po Starej Wsi koło Nadarzyna błąka się od co najmniej 2 tygodni taki oto psiak. Jest ewidentnie zagubiony i szuka pomocy chodząc za ludźmi ale trzyma dystans i nie da się złapać. Ogon przycięty na długość około 20-25cm. Czy mi się zdaje czy on jest w typie AT?
Ktoś kojarzy żeby komuś cuś takiego zginęło.?
[link widoczny dla zalogowanych]

bogula

Tak, to AT (w typie -- dużo czarnego włosa)i chyba dość młode! dawaj na teriery w potrzebie. Spróbuj go złapać, może będzie miał tatuaż w uchu...

rita

kasztanowa a jakieś dane do kontaktu...podaj proszę to wrzucę na fejsa.

kasztanowa · Dołączył: 20 Lut 2015 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów

Piesek błąka się od paru tygodni po polach Starej Wsi pod Nadarzynem (mazowieckie). Próbowałam go złapać tydzien temu ale zachowuje odstęp choć ewidentnie szuka kontaktu i pomocy u czlowieka. Pies się nie pokazał po ubieglym weekendzie więc nie wiem czy wciąż napewno tam jest. Kilka osób tam zamieszkujących obiecało się za nim rozglądać. Od jutra przez caly tydzień ja na zmianę z koleżanką będziemy psa szukać. Jeśli uda się go, po pierwsze namierzyć a po drugie złapać to będę pilnie potrzebowala DT by go gdzieś umieścić (no chyba, że uda się natychmiast ustalić właściciela).
PS. Pies nie pochodzi z lokalnej hodowli erbetki.
Kontakt do mnie: 502405905

kasztanowa · Dołączył: 20 Lut 2015 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów

Narazie nie ma sensu wrzucać na FB bo brak psa.

rita

Mam nadzieję,że nie trafił na łańcuch Crying or Very sad

kasztanowa · Dołączył: 20 Lut 2015 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów

Nie sądzę żeby dał się złapać przypadkowej osobie bo jest dość nieufny. Jeśli uda mi się go złapać to trafi do porządnego domu, bez obaw.

kasztanowa · Dołączył: 20 Lut 2015 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów

Pies po tym dniu, w którym go tam spotkałam pojawiał się tam przez 3 dni potem zniknął. Ponieważ byłam na wyjeździe poprosilam koleżankę żeby przejęła poszukiwania. Od poniedziałku do piątku chodziła po polach i go szukała, niestety bez efektów. Jednak wczoraj wieczorem pojawił się koło posesji jednego pana. Dzisiaj jak pojechałam to już go nie spotkałam ale pan znowu wystawi mu jedzenie to może psiak się zacznie pokazywać częściej. Trzymajcie kciuki żeby się znalazł i dał złapać dzieciak....

rita

kasztanowa wiadomo co się stało z psiakiem ?