Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Fitness, aerobic , czyli coś dla ciała :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 69, 70, 71 ... 141, 142, 143  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Dom i ogród / Sport
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hanik
Gość





PostWysłany: Czw 9:30, 21 Kwi 2011    Temat postu:

Flaire napisał:
Hanik, tak sobie myślę o tym Twoim bieganiu... Mnie bieganie jakoś nigdy nie ciągnęło, bo na kolana nienajlepsze i w ogóle jakoś tak nie dla mnie... Ale ostatnio, pomimo problemów z kolanami, zaczęłam trochę myśleć właśnie o bieganiu - no bo z psami w mieście tak naprawdę to jest najprostsze. I tak sobie myślę, że ten Twój program wdrażający, z bieganiem i marszobiegami na przemian, byłby fajny, i że każdy mógłby go stosować bez dodatkowego sprzętu... Wpisałabyś dokładnie, co robiłaś, od początku?


Flaire ten program co ja wdrażam to jest dokladnie ten ze strony nike

[link widoczny dla zalogowanych]

Możesz się tam zarejestrować , choć nawet nie wiem czy trzeba,żeby zobaczyć cały ten program... Wchodzisz w zakladkę trener i wybierasz trening z marszu do biegania... I tam jak już go wybierzesz to masz podgląd na cały trening od początku do końca... Możesz go wtedy sobie rozpisać np w tabelce i powiesić gdziekolwiek i wtedy odfajkowywać sobie... I wtedy żaden elektroniczny gadżet nie jest potrzebny typu IPod czy opaska nike+ o tyle tylko, że Ci mierzy odległość i tempo... Najbardziej potrzebnym gadżetem jest coś co będzie Ci odmierzać interwały i dawać sygnały, że teraz idziesz a teraz biegniesz... Bo robienie tego patrząc w zegarek jest koszmarem Laughing Laughing Laughing

Gdzieś widzialam, że coś takiego można sobie ściągnąć za grosze na komórkę.... Ja nie ściągnełam bo nie było w wykazie mojej komórki i nie wiedzialam czy da się czy nie ( póżniej poszukam i dam linka)... I dlatego kupilam tego gymbossa... Ale od razu powiem, że jeśli chodzi o wykonanie to totalne badziewie...

Na allegro widziałam piłkarskie zegarki casio z tą funkcją ok 80 zł kosztowały... Ale oprócz tej funkcji taki zegarek póżniej nie jest przydatny w bieganiu... Są pulsometry posiadające tę funkcję ale cena chyba zaczyna się od 250 zł... I chyba timex wypuścił taki zegarek ale podobno ten sygnał bardzo cichy jest i ludzie średnio są zadowoleni. Ogólnie na rynku polskim trudno coś znależć z tak prostą i przydatną funkcją. Może w Stanach byś znalazła coś szybciej i na pewno taniej...

A tak przy okazji to proszę Cię, żebyś zaglądneła do działu adresówkowego i przesłała mi dane na priv-a Laughing
Powrót do góry
Wermont
Weteran


Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 16:06, 21 Kwi 2011    Temat postu:

Hanik, ja też jestem zainteresowana tą "rozpiską" na temat biegania, ale niestety nie otwiera mi się nawet możliwość stworzenia sobie konta, żeby obejrzeć, jak powinnam rozłożyć treningi Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malami



Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 18:38, 21 Kwi 2011    Temat postu:

Wgapianie się podczas biegu w zegarek to porażka, ale odkryłam że moja komórka ma coś takiego jak minutnik. Piszczy w niebogłosy!Very Happy
Bo ja to antygadżeciara jestem. ( No chyba, że o rzeczy dla psa chodzi!)
Przy nastawianiu minutnika zawsze jeszcze zyskuję oszukańcze parę sekund cennego odpoczynku Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42149
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Czw 19:04, 21 Kwi 2011    Temat postu:

Evelynka napisał:
Zawsze mam wyrzuty że Alex by siedział w domu, bo nie mam ani kosza dla niego ani smyczy odpowiedniej ale on by przecież i tak nie dał rade dużo przebiec.

Pomyśl o plecaku dla niego Hmmm
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Czw 21:00, 21 Kwi 2011    Temat postu:

malami napisał:
Wgapianie się podczas biegu w zegarek to porażka, ale odkryłam że moja komórka ma coś takiego jak minutnik. Piszczy w niebogłosy!Very Happy
Bo ja to antygadżeciara jestem. ( No chyba, że o rzeczy dla psa chodzi!)
Przy nastawianiu minutnika zawsze jeszcze zyskuję oszukańcze parę sekund cennego odpoczynku Cool


Ale nastawiając komórkę i tracisz na tempie bo zaczynasz skupiać się na ponownym nastawianiu... A jeśli masz powiedzmy trening danego tygodnia 2 min marszu i minuta biegu, powtórzyć to 6 razy to jakaś porażka robić to ze zwykłym sekundnikiem Laughing Laughing Laughing Laughing

Obiecalam linka do tego czegoś co można ściągnąć na komórkę. Nie wiem czy na mojego SE Cedara mogę to ściągnąć... No i muszę przez PC.. Ale w biurze mamy jednego PC.....

[link widoczny dla zalogowanych]


Wermont Jak znajdę chwilkę czasu to mogę zrobić taką tabelkę wg tych treningów nike i tu wrzucić... Może w Swięta mi się uda... Choć mam dosyć napięte Święta jeśli chodzi o wizyty rodzinne Laughing Laughing Laughing



A i jeszcze jedno dziś listonosz przyniósł Nike free , które kupiłam na allegro uwaga.... za 30 zł Laughing Laughing Laughing Laughing ...
Co prawda używańce ale w super stanie... Zanim sobie kiedyś kupię nowe to chciałam sobie zobaczyć jak się w tym marszo-biega... Na dłuższe biegania będę zakladać  swoje amortyzowane reeboki... A na marszobiegi wlaśnie te. Będę też obserwować swoje bolące biodro... Choć mimo wszystko muszę się wybrać na badanie stópek... No i po Świętach pójdę do lekarza poprosić o skierowanie na badania sprawdzające czy mogę biegać... Czyli badania serca i może bym poprosila o skierowanie do ortopedy Rolling Eyes

A co do nowych starych butów to bardzo fajne uczucie... Wlaściwie jakbym nic na nogach nie miala Laughing Laughing Laughing .. Są bardzo wygodne
Powrót do góry
Hanik
Gość





PostWysłany: Czw 21:10, 21 Kwi 2011    Temat postu:

Teraz dopiero zerknęłam, że ten program na komórkę wcale nie jest taki tani... Kosztuje ok 40 zeta... Rolling Eyes Rolling Eyes Rolling Eyes

Póki co mam tego gymbossa i jeszcze żyje... Cały porysowany. Ledwo można dojrzeć wyświetlacz... Jakbym szurała nim po betonie... Ale najważniejsze, że dziala Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42149
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Czw 22:43, 21 Kwi 2011    Temat postu:

Właśnie wróciłem z basenu Cool - 84 długości Very Happy. Teraz czas na
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynka
Zaangażowany


Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tychy

PostWysłany: Pią 2:03, 22 Kwi 2011    Temat postu:

zadziorny napisał:
Evelynka napisał:
Zawsze mam wyrzuty że Alex by siedział w domu, bo nie mam ani kosza dla niego ani smyczy odpowiedniej ale on by przecież i tak nie dał rade dużo przebiec.

Pomyśl o plecaku dla niego Hmmm


No właśnie większość koszy czy też plecaków jest do max 5 kg lub 6 a Alex ma 8 i to jest właśnie to co Hanik pisze że niezbyt wygodnie. Myślę cały czas co zrobić żeby było wygodnie i mnie i psiakowi i jakoś wymyśleć nie mogę Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42149
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pią 9:11, 22 Kwi 2011    Temat postu:

Ja woziłem Gaję (ok. 10 kg) w zwykłym plecaku turystycznym Cool Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Pią 13:53, 22 Kwi 2011    Temat postu:

zadziorny napisał:
Ja woziłem Gaję (ok. 10 kg) w zwykłym plecaku turystycznym Cool Very Happy


Ale Ty chłop jesteś... Laughing Laughing Laughing

Co do kosza.....
U mnie nie ma problemu dopóki jeżdżę po miarę równym... Jak zaczynają się pagórki to rower z koszem już nie zawsze daje radę... Nie mówiąc już jak jest jazda z górki... Ostatnio zaliczyłam koziołka z rowerkiem i Figlem w koszu Laughing Laughing Laughing ... Właśnie przy zjeżdzie z ostrej górki rower przestał być stabilny....
Zdecydowanie wolę wycieczki rowerowe po moich terenach bez Figla.... Po tych najfajniejszych leśnych ścieżkach z psem bym nie dała rady, nawet gdyby łaskawie zechciał się władować do plecaka co raczej nie jest możliwe i na bank go nie przekonam....
A że Figla rzadko zostawiam w domu, więc i na rower ostatnio rzadziej się wybieram... Jednak bieganie jest bardziej przyjazne dla wlaścicieli psów
Laughing Laughing Laughing ... A rower bardziej przyjazny dla moich stawów Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
Hanik
Gość





PostWysłany: Nie 20:57, 24 Kwi 2011    Temat postu:

Podaję linka do tabelki z treningiem na podstawie nike....
Wpisałam tam z założeniem, że dzień treningowy zaczyna się w poniedziałek... Ja zaczynałam innego dnia i u mnie dzień wolny wypada w piątek... Możecie sobie to przepisać do swoich tabelek i indywidualnie ustalić...

[link widoczny dla zalogowanych]

Dziś zaczełam tydzień VII... Czyli chód przez 4 min i bieg przez 6 min x2, oraz 5 min marszu, dzień następny marsz 5 min i bieg 10 min, marsz 5 min...

Trochę ciężkawo dziś było raz, że bieglam z pieczoną gęsią w brzuchu Laughing Laughing Laughing , dwa, że zeszły tydzień odpuściłam ze względu na biodro i uskuteczniałam tylko 30 min spacery.... Mimo, że odpuścilam przez tydzień bieganie to biodro ani myśli przestać boleć a to niefajny znak... Mimo to zdecydowalam się na bieganie dziś... Wybrałam miękki teren... Zobaczymy jak przeżyję ten tydzień. Chciałabym przeżyć i podciągnąć formę bo za tydzień na bieżni mamy test Coopera... Znając moje możliwości wyjdzie na poziomie żle lub bardzo żle Laughing Laughing Laughing ... Ale mimo wszystko chciałabym wytrzymać i dać z siebie jak najwięcej

Tutaj o teście Coopera
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Pon 10:12, 25 Kwi 2011    Temat postu:

Hanik
podziwiam Cię ogromnie!
Pełne zaangażowanie.. to ja jednak jestem cienka listewka i na czas świąt zrobiłam sobie wolne od biegania Embarassed
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Pon 10:27, 25 Kwi 2011    Temat postu:

zach napisał:
Hanik
podziwiam Cię ogromnie!
Pełne zaangażowanie.. to ja jednak jestem cienka listewka i na czas świąt zrobiłam sobie wolne od biegania Embarassed


E tam ja też jestem cienki Bolek... Tym bardziej, że odpuścilam sobie przez to biodro i wczoraj już ciężej szło... Zresztą zauważylam,że po bieżni dużo lżej się biega...

Ale teraz na ostatnie spacery zakladalam te nike free za 30 złociszy...
I wczoraj odważyłam się w tych papciach marszo biegać, ale na miękkim terenie... mam wrażenie,że dziś obudzilam się z mniejszym bólem biodra....
Ale to może tylko wrażenie, tym bardziej, że trener powiedział,że to raczej nie jest kwestia butów... Zobaczę pod koniec tygodnia. Ciągle nie mam czasu wybrać się na to biegowe badanie stóp.
Nie mniej w tych butach  człapie się rewelacyjnie... Chyba w przyszłości będę musiała na takie uzbierać, nawet gdybym miala w nich tylko chodzić....
Ludzie z reguły oceniają,że po pierwszym treningu w tych butach mają zakwasy na drugi dzień ... Ja nic takiego nie zauważyłam... Może dlatego, że dużo chodzę na bosaka a treningi przed konsolą też robilam albo na bosaka, albo w miękkich trampach... Ze dwa razy ubralam do konsoli moje reeboki i czulam się jakby mnie ktoś przyspawał do dywanu, mimo, że są bardzo wygodne Rolling Eyes
Powrót do góry
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 23:58, 25 Kwi 2011    Temat postu:

malami napisał:
Wgapianie się podczas biegu w zegarek to porażka, ale odkryłam że moja komórka ma coś takiego jak minutnik. Piszczy w niebogłosy!Very Happy
Bo ja to antygadżeciara jestem. ( No chyba, że o rzeczy dla psa chodzi!)
Przy nastawianiu minutnika zawsze jeszcze zyskuję oszukańcze parę sekund cennego odpoczynku Cool
Ja generalnie po prostu odliczam... Do pięciu minut daję radę - dłużej mi się nudzi. W najgorszym razie mogę nosić ze sobą minutnik kuchenny, który nastawia się w pół sekundy... Laughing Bo raczej kupować niczego w tym celu nie zamierzam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Wto 7:42, 26 Kwi 2011    Temat postu:

Myślę, że minutnik kuchenny teraz się powinien sprawdzić... Bo kiedy ja zaczynałam trening to niestety zamarzał Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Dom i ogród / Sport Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 69, 70, 71 ... 141, 142, 143  Następny
Strona 70 z 143

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island