Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 12:21, 23 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Wojtek napisał: | zadziorny napisał: | BiP napisał: | Sam nie wiem, tego pifffka, czy pustego basenu bardziej zazdraszczać |
Pustego basenu |
Jak Ty robisz te 86 basenów bez wody... |
Normalnie. Tam i nazad
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Yoshka
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 15:04, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
A ja wczoraj zaliczyłam godzinę zumby i psie przedszkole. Nie wiem co mnie bardziej zmęczyło...
Nie ma jak nudny poniedziałek w pracy, nic się nie dzieje i można poczytać forum
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wojtek
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 20:55, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Psie przedszkole to wiadomo, a to pierwsze to co to?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:12, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
SUPER!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 21:13, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Cudnie dzisiaj bylo Wrocilam do interwalow Kto tak trenuje to wie Jako, ze to byl pierwszy dzien po dlugiej przerwie, to prawie serce i pluca wyplulam Ale 30 minut zaliczone z fluktuacja 2 minuty speedu na 85% tetna, minuta na 65% Czuje, ze zyje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wojtek
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 10:52, 27 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Aaaaa taniec. Bo po nazwie myślałem, że coś bardziej w stylu "bunga bunga"...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yoshka
Dołączył: 08 Sie 2011
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 14:17, 27 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Wojtek napisał: |
Aaaaa taniec. Bo po nazwie myślałem, że coś bardziej w stylu "bunga bunga"... |
Dokładnie to fuzja tańca i fitnessu, przy muzyce głównie latino, choć nie tylko Piszę o tym pracę mgr, tylko jakoś się zebrać nie mogę... Do pisania oczywiście, bo zajęcia są super
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 22:39, 29 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj standard - 84 baseny . Teraz oczywiście
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Czw 22:23, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Pierwszy "pełny" trening w sezonie zaliczony Jutro będę jednym wielkim zakwasem chyba. W planie było się tylko rozruszać, ale chyba byliśmy "wygłodniali" treningowo
Teraz trzeba szybciorem wracać do formy
Ale póki co, zasłużone
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 22:38, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
A ja dzisiaj tylko 82 baseny łyknąłem . I też się piffkiem raczę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:15, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Zair Ugru-nad napisał: | W planie było się tylko rozruszać, ale chyba byliśmy "wygłodniali" treningowo
|
Zair, widze ze i Ty treningowo "zglodnialas" Ja pare dni temu mialam to samo, no i do dzisiaj zakwaszam sie to tu to tam.
W 4 dni ogarniam treningi na rozne grupy miesniowe i codziennie odzywaja mi sie a to nogi z tylkiem i brzuchem, potem tricepsy z klatka, bicepsy z plecami a na koniec cyklu wrzucam interwaly, po ktorych nie bola mnie chyba tylko zeby
Jakby tego bylo malo, po treningu czuje sie jak po spotkaniu z wamiprem energetycznym i normalnie MUSZE, no MUSZE polozyc sie na godzinke albo dwie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Czw 23:48, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: |
Zair, widze ze i Ty treningowo "zglodnialas" |
Oj tak..cudownie było dziś wyjść z sali w stanie kompletnego upocenia, z mokrymi włosami i z omdlałymi ramionami Przez to lato odwykłam od ćwiczenia w całym sprzęcie na sobie, bo całe to bieganie relaksowe oraz machanie mieczem w powietrze lub cięcie tekturowych rur było na lekko... I dzisiaj było nieco ciężko Kilka rund ze sparingami zadaniowymi i trzeba było zrobić przerwę Za to katar mam teraz praktycznie zerowy, chyba go zgodnie z planem wypociłam - oby to był faktycznie już koniec tego choróbska. Szczególnie, że w niedzielę wybieram się na agility z Talvi
Wind napisał: | Ja pare dni temu mialam to samo, no i do dzisiaj zakwaszam sie to tu to tam.
W 4 dni ogarniam treningi na rozne grupy miesniowe i codziennie odzywaja mi sie a to nogi z tylkiem i brzuchem, potem tricepsy z klatka, bicepsy z plecami a na koniec cyklu wrzucam interwaly, po ktorych nie bola mnie chyba tylko zeby |
Znam to Kiedyś dawno temu, jak jeszcze byłam bardzo młodo zaawansowana w karate Shotokan, zakwasiłam sobie tak uda, że potem na drugi dzień po schodach schodziłam tyłem - inaczej się nie dało Jednak odkąd się zajęłam historycznym fechtunkiem, najczęściej zakwaszam sobie plecy, ramiona i przedramiona oraz... doopę
Wind napisał: | Jakby tego bylo malo, po treningu czuje sie jak po spotkaniu z wamiprem energetycznym i normalnie MUSZE, no MUSZE polozyc sie na godzinke albo dwie |
U mnie najczęściej przez jakiś czas rządzi się w najlepsze adrenalina... I jedynym sposobem na jej zwalczenie jest ciepły prysznic i browarek Ale potem jak padam, to budzę się w takiej samej pozycji w jakiej zasnęłam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 21:41, 08 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Zair Ugru-nad napisał: |
U mnie najczęściej przez jakiś czas rządzi się w najlepsze adrenalina... I jedynym sposobem na jej zwalczenie jest ciepły prysznic i browarek Ale potem jak padam, to budzę się w takiej samej pozycji w jakiej zasnęłam... |
hmmm, a ja mam jeszcze jeden objaw powrotu do ciezszych treningow. Jakies 2 - 3 godziny po treningu tak spada mi temperatura ciala, ze polary, koce i koldry nie pomagaja. Obklejam sie wtedy Markusem, dwoma siersciuchami i termoforem Oczywiscie po treningu normalnie jem bialko z weglami, a mimo to temperature mam ponizej 35 stopni
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Sob 22:18, 08 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: |
hmmm, a ja mam jeszcze jeden objaw powrotu do ciezszych treningow. Jakies 2 - 3 godziny po treningu tak spada mi temperatura ciala, ze polary, koce i koldry nie pomagaja. Obklejam sie wtedy Markusem, dwoma siersciuchami i termoforem Oczywiscie po treningu normalnie jem bialko z weglami, a mimo to temperature mam ponizej 35 stopni |
Ja po ciężkim treningu, i po ciepłym prysznicu oraz nasmarowaniu się maścią końską siedzę potem przy kompie zwykle w T-shircie i jednej polarowej bluzie. Nigdy nie miałam takiego spadku temperatury. Pilnuję zawsze też, aby w ciągu godziny po treningu dostarczyć organizmowi trochę cukrów prostych i węglowodanów, a potem, już w domu, białko, aby na noc mięśnie dostały budulca. Ale cukry proste to już taka moja żelazna zasada potreningowa... Jeśli mam akurat po zrobieniu sera, to piję również serwatkę.
Może u Ciebie to jest związane z niskim tętnem, do którego dobija serducho? U mnie najniższe tętno jest około 48 uderzeń na minutę, jak wstaję rano - zimno mi nie jest, ale jestem po prostu nieprzytomna. W ciągu dnia tak "normalnie", jak nic mnie nie zdenerwuje , mam około 55 uderzeń na minutę.
Na Twoim miejscu sprawdziłabym też sobie ciśnienie krwi.
A w ogóle, to zawsze tak masz, niezależnie od pory roku? Czy może to się nasiliło jak spadły temperatury?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|