Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:36, 08 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Zair Ugru-nad napisał: |
A w ogóle, to zawsze tak masz, niezależnie od pory roku? Czy może to się nasiliło jak spadły temperatury? |
ano wlasnie zawsze tak mam, ale tylko (na szczescie) przez pierwsze 3 - 4 tygodnie od powrotu do treningow.
Zair, ja rowniez przestrzegam aby po treningu lyknac odzywke bialkowa z prostymi weglami. Nie mniej, wlasnie te pierwsze tygodnie gdy wracam do silowki i HIIT sa temperaturowo koszmarne.
A tetno mam rzeczywiscie niskie. Spoczynkowe 44, w ciagu dnia podobne do Twojego, natomiast cisnienie ksiazkowe Moze taka mam "wade" organizmu, chociaz nie jest fajnie jak z zimna trzaskam zebami
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Sob 23:07, 08 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: |
ano wlasnie zawsze tak mam, ale tylko (na szczescie) przez pierwsze 3 - 4 tygodnie od powrotu do treningow. |
W takim razie to chyba jest po prostu specyficzny efekt uboczny związany z adaptacją do treningów po przerwie Może też wzrost wydatków energetycznych organizmu też koreluje się ze spadkiem średniej temperatury dobowej Na Twoim miejscu dorzuciłabym w tym czasie do diety nieco więcej tłuszczów, choćby w postaci co tłustszych ryb morskich - i tak je spalisz bez problemu w tlenówce
Edit: korekta znaczników cytowania
Ostatnio zmieniony przez Talviszon dnia Sob 23:09, 08 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Sob 23:37, 08 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też wczoraj zaczęłam sezon ruchowy ale tym razem już z karnetem. Zaczęłam od BPU (cwiczenia na biodra, pośladki, uda) i skończyłam na Body ball - coś wspaniałego dla kręgosłupa który cały dzień trzyma mnie na siedzaco przy kompie. We wtorek od rana Body ball i Fat burning a dziś dla odmiany w domku się porozciągałam
Ostatnio zmieniony przez Evelynka dnia Sob 23:47, 08 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wojtek
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 10:18, 09 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
U sportowców tętno spoczynkowe (nie tylko) jest niskie - i dobrze. W skali czasu całego życia serce jest silniejsze i mniej się zużywa (mimo mocno podwyższonej pracy na treningach).
Ja też marznę po treningach (niezależnie od stopnia wytrenowania).
Porada - dbać aby stopy "miały ciepło".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 21:40, 10 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
pytanie do znawców... dolne części brzucha... niestety mam z tym ostatnio problem... ogólne ćwiczenia już nie dają rady... a bardzo mi się nie podoba ta wystająca część
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Pon 22:11, 10 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wermont napisał: | pytanie do znawców... dolne części brzucha... niestety mam z tym ostatnio problem... ogólne ćwiczenia już nie dają rady... a bardzo mi się nie podoba ta wystająca część |
Próbowałaś cykl Aerobicznej Szóstki Weidera?
Ja właśnie usiadłam sobie po powrocie z treningu i teraz zasłużone
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 5:08, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Zair Ugru-nad napisał: | Wermont napisał: | pytanie do znawców... dolne części brzucha... niestety mam z tym ostatnio problem... ogólne ćwiczenia już nie dają rady... a bardzo mi się nie podoba ta wystająca część |
Próbowałaś cykl Aerobicznej Szóstki Weidera?
Ja właśnie usiadłam sobie po powrocie z treningu i teraz zasłużone |
próbowałam, kiedyś przeszłam cały cykl... wiem, że teraz nie mam możliwości powótrki całości...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Wto 13:41, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
A ja z rana troszkę pobawiłam się na siłowni bo odwołali body ball a potem fat burning...tak zaczynać dzień to jest to, czuję że żyję
Weronika brzuszki z podniesionymi nogami działają na dolne partie brzucha i nożyce...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Wto 23:13, 11 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ja lubię też robić tzw. wiosełka... Z siadu na podłodze ze zgiętymi kolanami prostujemy kolana, nie dotykając stopami ziemi, i odchylając jednocześnie tułów (z wyprostowanym kręgosłupem) do tyłu, aby utrzymać równowagę. Wytrzymujemy tak ok. 2-3 sekundy.
Po czym wracamy do siadu, ale już bez dotykania stopami ziemi. I powtarzamy ćwiczenie. Ja to ćwiczenie dość regularnie włączam do rozgrzewki na treningach, robimy zwykle 2 serie po 15 powtórzeń, na przemian z innymi ćwiczeniami. Można też wykonywać to ćwiczenie bardziej "dynamicznie", tak, aby wykonać jak najwięcej powtórzeń w ciągu danego czasu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 10:10, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wermont napisał: | pytanie do znawców... dolne części brzucha... niestety mam z tym ostatnio problem... ogólne ćwiczenia już nie dają rady... a bardzo mi się nie podoba ta wystająca część |
ale to cos to skora wypelniona tluszczykiem, czy tez sama luzna skora? A co z reszta cialka? Szczuple i umiesnione, szczuple ale troszke galaretkowate , czy jakie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Śro 11:56, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: | A co z reszta cialka? Szczuple i umiesnione, szczuple ale troszke galaretkowate , czy jakie? |
Na oko...szczupłe
Witajcie sportowcy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:56, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: | Wind napisał: | A co z reszta cialka? Szczuple i umiesnione, szczuple ale troszke galaretkowate , czy jakie? |
Na oko...szczupłe
Witajcie sportowcy! |
no tak, ale pytalam szczuple-umiesnione czy szczuple-galaretkowate
Witaj Borsafciu No to jak pobiegamy, poskaczemy czy tylko posilujemy sie na hantelki?
Mam za soba cudownie napotne HIIT I znowu zaczynam po treningach czuc sie lepiej i bardziej energetycznie
Chyba wprowadze jeden trening tygodniowy z zastosowaniem elastycznych tasm zawieszonych pod sufitem Obserwuje jak u nas personalni "katuja" takim treningiem swoich podopiecznych Wrazenie niesamowite Od samego patrzenia czlowiek jest mokry jak mysz
a tu jedno takie cwiczonko, chociaz lepsze jest z maksymalnymi wymachami nog na boki Na poczatku malo komu sie udaje
http://www.youtube.com/watch?v=NvJEiCyTwvA&feature=related
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 17:18, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: |
ale to cos to skora wypelniona tluszczykiem, czy tez sama luzna skora? A co z reszta cialka? Szczuple i umiesnione, szczuple ale troszke galaretkowate , czy jakie? |
moim zdaniem szczupłe i raczej umięśnione... staram się do galaretki nie dopuszczać...
a to coś to dokładnie skóra, pod którą niestety jest tłuszczyk... w tym jednym konkretnym miejscu i z nim właśnie próbuję walczyć...
nie mam oponki naokoło, tylko właśnie pojawiła się z przodu...
jak głupio by to nie zabrzmiało, wiem, że wiek i natura swoje robią... ale już kiedyś pisałam, dopóki mam chęci, tak długo nie chcę takich zjawisk na sobie widzieć...
teraz do ćwiczeń na dolną część brzucha dołożyłam wieczorne bieganie... na razie mało i może mało intensywnie, ale jednak bieganie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 18:35, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wermont, na wszystko potrzeba czasu Efekty nie przychodza z dnia na dzien Jesli zaczelac cwiczenia na dol brzucha, a dodatkowo zapodajesz sobie aerob i utrzymujesz sensowna zawartosc talerza, to nie ma zmiluj Efekt bedzie za co mocno trzymam kciuki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wojtek
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 19:59, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wermont napisał: | pytanie do znawców... dolne części brzucha... niestety mam z tym ostatnio problem... ogólne ćwiczenia już nie dają rady... a bardzo mi się nie podoba ta wystająca część |
Wermont, jeśli chcesz mieć płaski brzuch 6ka Weidera Ci nie pomoże, a zwykłe aeroby. Żeby pokazać rzeźbę czy m. inn. płaski brzuch trzeba zgubić tłuszcz. A to wychodzi tylko jeśli robisz ćwiczenia aerobowe i ograniczasz spożywane węglowodanów (szczególnie tych prostych).
Jak już dojdziesz do formy płaskiego brzucha i dojdziesz do wniosku, że chcesz mieć "kaloryfer" - weź się za ćwiczenia na m. b.
50% sukcesu to dieta, drugie 50% to aeroby max. na 65% tętna max.
Interwały są bdb, ale tylko dla bdb wytrenowanych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|