|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Mokka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawka
|
 Wysłany: Śro 9:48, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| Flaire napisał: | | Mokka napisał: | To ja się jeszcze zastanowię  |
Kulturę znalazłaś?  |
Na razie jestem w fazie poszukiwań, ale jak ją wreszcie francę znajdę .
To nie wiem, czy powinnam bywać w takich miejscach .
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
ibolya
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pruszków
|
| Wysłany: Śro 9:59, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tam się brudu nie boję, więc chętnie wpadnę się z Wami zobaczyć karnawałowo - ostatkowo.   
|
|
| Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
| Wysłany: Śro 10:14, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
|
przy czterech psach , trójce dzieci i jednym mężu dawno nie widziałam czystego mieszkania . Jakoś zniosę
|
|
| Powrót do góry |
|
|
aga_ostaszewska
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 10:30, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
|
Ja też się piszę!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
asher
Gość
|
| Wysłany: Śro 11:33, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| Flaire napisał: | Jeśli chodzi o mnie, to spotkanie aktualne, tylko musicie być przygotowani na brud, bo posprzątać na pewno nie dam rady...  |
Ale wizytówki przy talerzach będą???
Coztego, daj znać gdzie nocujesz, bo jak u mnie, to muszę się wziąc za sprzątanie, widzisz, ja dbam o gości...  
|
|
| Powrót do góry |
|
|
aga_ostaszewska
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 11:44, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| asher napisał: | | Flaire napisał: | | Jeśli chodzi o mnie, to spotkanie aktualne, tylko musicie być przygotowani na brud, bo posprzątać na pewno nie dam rady... |
Ale wizytówki przy talerzach będą??? |
Jak przeczytałam o tych wizytówkach, to znów mi się przypomniały koszmary senne o usadzaniu gości na naszym weselu
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 8:43, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
W telewizji konkurs -- pytanie konkursowe: gdzie odbywa się najsłynniejszy karnawał w Europie?
Wiadomo - u Flaire!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
| Wysłany: Czw 9:49, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| asher napisał: |
Coztego, daj znać gdzie nocujesz, bo jak u mnie, to muszę się wziąc za sprzątanie, widzisz, ja dbam o gości... |
Ech, to już nie sprzątaj, zostanę w swojskim brudzie Flaire 
Ale jako przyjezdna nie będę mieć wkładki na przyjęcie  Ale za to pomogę Flaire w zmywaniu
|
|
| Powrót do góry |
|
|
asher
Gość
|
| Wysłany: Czw 11:33, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| Flaire napisał: | W telewizji konkurs -- pytanie konkursowe: gdzie odbywa się najsłynniejszy karnawał w Europie?
Wiadomo - u Flaire! |
| coztego napisał: | | Ale jako przyjezdna nie będę mieć wkładki na przyjęcie |
Zrób wizytówki
Flaire, a teraz serio, bo coztego ważna kwestię poruszyła Co przynieść?
Ja stawiam equitanową alewkę, ale czy wyszła mi jadalna, to się okaże dopiero przy stole, bo wcześniej nie próbowałam. Na wszelki wypadek wezmę jeszcze jakie piwo
Mogę też zrobić sałatkę tuńczykową, dość sycącą, albo po prostu nabyc czipsy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 11:48, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja chyba zrobię, już prawie tradycyjnie, serowe fondue. Do picia mam sporo szampana rozmaitego, mam 5 litrów martiniego, którego właścicielką jest Mokka, a który u mnie stoi już od kilku lat, więc istnieje poważna obawa, że mogę go w moim bałaganie nie znaleźć. No i mam jakiś soczek, nie pamiętam, jaki. I wodę gazowaną.
Czy myślicie, że wczoraj usmażone faworki będę jeszcze dobre w sobotę? (Narazie dzisiaj są lepsze niż były wczoraj).
No i to pewnie będzie wszystko z mojej strony, więc na resztę liczę na Was...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
asher
Gość
|
| Wysłany: Czw 11:56, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja myślę, że w sobotę faworki będą doskonałe!
No dobra, to ja robię sałatkę z tuńczykiem. Plus niepewna nalewka
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mokka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawka
|
| Wysłany: Czw 12:14, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A czy mogę przynieść coś, co da się kupić, a niekoniecznie wykonać własnoręcznie? Obawiam się, że nie będę miała czasu na popisy kulinarne.
Cały dzień mam zajęty...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
aga_ostaszewska
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 13:18, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| Mokka napisał: | A czy mogę przynieść coś, co da się kupić, a niekoniecznie wykonać własnoręcznie? Obawiam się, że nie będę miała czasu na popisy kulinarne.
Cały dzień mam zajęty... |
Ja tez się do pytania podpinam... mam nadzieję, że wybaczycie 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
| Wysłany: Czw 13:19, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| asher napisał: |
No dobra, to ja robię sałatkę z tuńczykiem. |
Jestem za
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jura
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Czw 23:00, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
|
Ja przyniosę resztki z poprzedniego karnawału - ajerkoniak i kawę rozpuszczalną (to wkład Sortis; sprawdzałam termin przydatności do spożycia nie został przekroczony) oraz ciasto pod tytułem pszczółka (dlaczego tak się nazywa nie mam pojęcia. Nie mam też pojęcia, czy mi wyjdzie, bo choć od lat mam ten przepis, to chyba będę to ciasto robić po raz pierwszy).
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
