Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pią 14:29, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Hihihi, typowy chlop...koszula to by sie chętnie podzielił, ale samochodem?????
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kira-Mila
Weteran
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 21:52, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Czyli jutro godzina 13 przed wejściem na plażę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia_i_Luka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 1:04, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
INA napisał: | Gosia_i_Luka napisał: | Ja może i też bym się wybrała, ale muszę się skonsultować z Kozikiem, czy mogłybyśmy z białą skorzystać z jego transportu. |
Gosia - no co Ty teraz już możesz ze swojego i to SAMODZIELNIE no chyba że chcesz skorzystać z Kozika - SAMODZIELNIE |
Tak dobrze to nie ma - na dokumencik muszę poczekać jeszcze 2-3 tygodnie. I jeszcze trzeba będzie odebrać moje autko. Myślę, że w drogę samodzielnie ruszę za jakiś miesiąc dopiero...
Także Kozik, nie bój nic.
Co do miejsca, to super super, dzięki!!
Do zobaczenia na spacerku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 11:59, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
MIłego biegania spacerowiczom życzymy! My już z raniutka po morski spacerku. Teraz rodzinką trzeba się zająć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ravena
Weteran
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 12:17, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
W Gdyni jest piękna pogoda. Mam nadzieję, że w Sobieszewie również. Udanego spaceru!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira-Mila
Weteran
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 17:08, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Towarzystwo i pogoda cudowna. Już nadrobiłam straty kaloryczne, a teraz czas na drzemkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:16, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
My też już w domu. Zebraliśmy troszkę drobnicy bursztynowej w nagrodę za to, że poszliśmy w przeciwnym kierunku...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 17:41, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy Derysia akurat ta nagroda ucieszy...
"Straty" już oszacowane na spokojnie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:00, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ta jedna, główna. Miał, skubany, szczęście, bo rana zaczyna się 2 mm od kącika oka. Do tej pory sączy się jeszcze krew... Po drodze zajechaliśmy do weta w Sobieszewie, ale gabinet był zamknięty, tak więc dopiero po powrocie do domu przelaliśmy mu wodą utlenioną. Chyba dopiero w tym momencie poczuł ból, bo się rozpłakał rozpaczliwie
A jak łapa Glutka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 18:10, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ali napisał: | Ta jedna, główna. Miał, skubany, szczęście, bo rana zaczyna się 2 mm od kącika oka. Do tej pory sączy się jeszcze krew... Po drodze zajechaliśmy do weta w Sobieszewie, ale gabinet był zamknięty, tak więc dopiero po powrocie do domu przelaliśmy mu wodą utlenioną. Chyba dopiero w tym momencie poczuł ból, bo się rozpłakał rozpaczliwie
A jak łapa Glutka? |
Matko ! co sie stało?!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 18:11, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ali napisał: | A jak łapa Glutka? |
Chyba dobrze. Przez chwilę solidnie kulał na plaży (aż się pokładał na piachu ), ale moment później zobaczył jakąś suczkę na horyzoncie i cudownie ozdrowiał. Potem już nie kulał.
To Deryś faktycznie miał szczęście. Shaggy chyba zastosował chwyt podpatrzony u suk-matek, one też łapią za pysk, tylko - kurczę - delikatniej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 18:13, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
alfiki napisał: | Matko ! co sie stało?!! |
Nic strasznego, ale nasze chłopaki chyba nie przepadają za sobą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 18:14, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Faceci się poobgryzali ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 18:18, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Raz się ścięli, na początku spacerku. Później już nie mieli okazji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 18:42, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
No my też byliśmy- odrobinę spóźnieni, ale Gina jak tylko zauważyła całe towarzystwo, to chciała się powiesić na smyczy więc uwolniona poszłaaa... (gonić Shaggusia). Pogoda była super, nastroje też, no poza małą wymianą poglądów u chłopaków, no i woda chyba już ciepła - bo się towarzystwo ochoczo taplało Teraz mała uciekinierka śpi i nic jej nie rusza:) SUPER BYŁO!!! moze za tydzień się znowu uda...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|