Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
coztego
Gość
|
Wysłany: Wto 22:25, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | Możemy wszyscy wpaść na 17.00 żeby Ci pomóc przygotować wszystko na 18.00.
|
Ale Wam dobrze! Ja też tak chcę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kira-Mila
Weteran
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 23:28, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Sałatka, flaszka i "dziewczynki"kosmate to mój skład
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 23:39, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | Ale Wam dobrze! Ja też tak chcę |
Przyjeżdżaj! Właśnie zwolniły się dwa miejsca na składanych krzesełkach! Zrobimy z Macieja gładkowłose zwierzę...
edit: Właśnie sobie przypomniałam, że Maciej jest w piątek zajęty...
Przyjedziecie następnym razem.
Ostatnio zmieniony przez Anisha dnia Wto 23:53, 11 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Śro 11:49, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | Możemy wszyscy wpaść na 17.00 żeby Ci pomóc przygotować wszystko na 18.00.
INA, jaka decyzja? O której przyjeżdżasz? |
Hmm no właśnie - na 90% przyjadę
Te 10% to taki mały zapas wrazie gdyby ten nasz nieszczęsny francuski Prezes który sobie wybiera najmniej odpowiednie terminy na odwiedziny zmienił nagle plany... i został dłużej
Jeśli wszystko ułoży się po mojej myśli mam pociąg o 14.51 z Torunia
w Gdańsku Głównym ( nie wiem czy tam ale wzięłam namiar tak ogólnie) jestem o 18.50 czyli nie będe, aż tak spóźniona -- ten pociąg mi najlepiej pasuje -- no i nie ma przesiadki
Tylko ja ze sobą nic konkretnego do żarła nie przywiozę... biore kuferek z przyrządami do trymowania -- piżamkę do spania i karmę dla psa no i psa wiecej nie uniosę ale postaram się coś choć na ząb...
JESZCZE DAM ZNAĆ -I POTWIERDZĘ w piątek około12.00- 13.00 bo wtedy Prezesa ma już nie być!!
Wtedy będę musiała wybłagać a może już teraz aby ktoś po mnie podjechał na dworzec
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kozik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 13:33, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ina - brawo!!! Wysiadaj na dworcu Gdańsk Wrzeszcz (pierwsza stacja za Gdanskiem Głównym) a tam już będzie czekał na Ciebie Kozik i Gucio Poznamy się po psach (myślę, że ekipa poradzi sobie przez chwilkę bez gospodarza )
Do zobaczenia! (a skoro o francuzach mowa - au revoir )
Ostatnio zmieniony przez Kozik dnia Śro 13:34, 12 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Śro 19:24, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: |
edit: Właśnie sobie przypomniałam, że Maciej jest w piątek zajęty...
|
Otóż to, takie bardziej gruntowne trymowanie go czeka
INA ale Ci zazdraszczam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Śro 22:01, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
INA Ty tez masz wizyty Prezesów przed Świetami? Co oni takie terminy sobie upodobali?
Co rok, przed Swietami zięć musi swoich Prezesów obwozić po całej Polsce i od rana do wieczora, a nawet z nocowaniem, go w domu nie ma. Córka psioczy na nich, zelepiej tego nie pisać Ci od Pepco to z Afryki Poludniowej...za cieplo im sie robi? Pewnie chca sie przed rodziną w Świeta pochwalić jaki to u nas klimat spotkali. Tyle, ze oni maja pomoce domowe, a tu córka sama zostaje Dlatego, miedzy innymi, Wiktor przyjechał leżeć i badania robic do Gniezna bo to z dzieciakiem trzeba jeździć, a ona pod koniec roku zawsze ma moc pracy i nijak sobie urlopu nie moze wziąć.
Trzymam kciuki by sie wszystko Tobie udało!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Czw 1:00, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ja przeżywam straszny nawał zajęć. Będę na bank, ale pewnie dopiero ok. 21:00.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 17:45, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak to jutro będzie... W każdym razie postaram się chociaż podrzucić pieczarki (kobitki w bikini z przyczyn niezależnych nie uda mi się uskutecznić) no i kalendarze dla Anishy i Zach.
Póki co walczę z połamaniem totalnym i usiłuję zachować pion.
Hanik - masz maila.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 20:10, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Na litość boską, proszę przestać się już rozkładać.
Na moim piecu przegryza się garnioch barszczu - kto go będzie jadł???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 22:11, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | Na litość boską, proszę przestać się już rozkładać.
Na moim piecu przegryza się garnioch barszczu - kto go będzie jadł??? |
Ja
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luna
Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 22:17, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ja i moj nieznosny towarzysz bedziemy na pewno wprawdzie mozemy sie troche spoznic bo pracuje do 17 ale postaram sie jak najszybciej.To bedzie nasze pierwsze trymparty i naprawde juz nie mozemy sie doczekac(nie wiem czy moja sunia tez sie tak bardzo cieszy jak ja)
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Czw 22:50, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | Na litość boską, proszę przestać się już rozkładać.
Na moim piecu przegryza się garnioch barszczu - kto go będzie jadł??? |
i ja...
borsaf - dzięki za trzymanie kciukasów pomogły
oficjalnie melduję, że będę - szef na 100% wyjeżdża o 10.00 rano
Kozik -- proszę Cię wyślij mi na prv swoją komórkę( znaczy się numer oczywiście) - w razie czego np jakbym Cie nie poznała mimo psa
Trochę mi głupio ale do mojego plecaczka nie zmieści się nic do żarła....
zrobię zakupy w Gdańsku....
Teraz dopiero zdałam sobie sprawę, że muszę wziąć sporo rzeczy ... także dla Vigo, oprócz kufra z przyrządami do trymowania, kocyk do spania i siedzenia w pociągu, karmę, butle turystyczną z wodą i miska, kaganiec książeczkę zdrowia no i jeszcze moje rzeczy... z piżamką na czele
Z Vigo zupełnie- sama- jadę pierwszy raz wiec tobołków nie mogę zabrać za dużo..
Cieszę się przyjadę, cieszę że wyjeżdżam,przyda mi się ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kozik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 0:08, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
A ja dzisiaj zaopatrzyłem się w świerczek i świąteczny obrus. Będzie ładnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 0:25, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Pieczarki klubowe już gotowe, ja się usilnie pionizuję, chociaż marnie mi to idzie. Bardzo chciałabym jutro do Was dotrzeć!
Ta moja znajoma, o której pisałam, jednak nie dojedzie, ma w domu urwanie głowy i nijak się nie wyrobi. Przysłała mi dzisiaj SMS z przeprosinami i pozdrowieniami dla Was. Piszę o tym już dzisiaj, żeby jutro nie zapomnieć
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 1:15, 14 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|