Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosia_i_Luka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 14:56, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Tym razem ja pierwsza się melduję.
Bardzo mi się podobało. Pogoda dopisała. Bisti była, robiłam za jej opiekunkę, więc goranik mogła focić.
Dzięki za spacerek!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
goranik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielno :):):)
|
Wysłany: Nie 15:00, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
ja juz tez doma
Gosia bardzo bardzo dziekujemy Ci z Bistusia za prowadzenie Bistusiowego tyleczka kochanego Jestes niezastapiona!!
DZIEKUJE!!
Wszystkim pieknie dziekujemy. Bylo bardzo sympaticznie.
Szkoda tylko ze Ludwinio stracil zabka
Jestem fanem Twojego psa Kozik, porostu jest zajefajny.
A Szaglutek to juz wogole odlot! Bardzo fajny piechu!
Galerie zalozymy w galerii jak tylko sie uda najszybciej!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia_i_Luka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 15:03, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
goranik napisał: |
Gosia bardzo bardzo dziekujemy Ci z Bistusia za prowadzenie Bistusiowego tyleczka kochanego Jestes niezastapiona!!
DZIEKUJE!! |
Cała przyjemność po mojej stronie, naprawdę! Bistusia jest po prostu ACH i OCH!
Polecam się na przyszłość.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Nie 15:23, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też dziękuję za bardzo miły spacer w doborowym towarzystwie
goranik napisał: | Szkoda tylko ze Ludwinio stracil zabka |
Póki co niestety jestem jednak załamana tym co się stało.
No ale Madzik stawia mnie na nogi i podnosi na duchu. Także jeszcze raz dziękuję za superowy spacer, Hugusio też dziękuję, bo zadowolony jak dzwonek. Terrier dziękuję, choć dla niego to był spacer pełen stresów- tyle psów chcących odebrać jego ukochane patyczki i piłki. Dla mojego bandyty niestety chyba spacer w takim tłumie to trochę za dużo
Pozdrawiam wszystkich bardzo mocno i czekam na fotki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 15:25, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
My z Szaglutkiem też baaardzo dziękujemy wszystkim za spacer, a już najbardziej goranik, że była taka kochana i nam tyłki najpierw zawiozła na spacer, a potem jeszcze do domu!
Kozik zabrał na spacer też córcię - Magda jest przeurocza i cudownie "zsocjalizowana" z psami - po prostu świetna dziewczynka!
Łapka mojego terriera już obejrzana i nie wygląda na poważnie zranioną - takie powierzchowne rozcięcie poduszeczki jednego z palców, mniej więcej na długości 2 cm. - będzie żył! I był cudownie spokojny kiedy mu tę łapę oglądałam, a trochę mi to zajęło, bo jeszcze wycinałam mu jakieś kołtunki spomiędzy palców, a on grzeczniutko czekał aż skończę, potfforek mój kochany...
Teraz pies śpi, a ja zaraz się wezmę za zdjęcia.
Ali, następnym razem musisz postarać się być, bo warto!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Nie 15:31, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | Kozik zabrał na spacer też córcię - Magda jest przeurocza i cudownie "zsocjalizowana" z psami - po prostu świetna dziewczynka! |
Potwierdzam, potwierdzam.. a trzeba było zobaczyć jak Madzia w drodze powrotnej zajęła miejsce przy nas w autku i siedziała z Ludwisiem na kolanach, przytuleni do siebie wyglądali jak dwa aniołki
Za to Hugusio zapałał wielką przyjaźnią do Kozika i spędził drogę z głową na jego ramieniu, też uroczo wtulony. Tylko Kozik nie dobry śliską kurtkę ubrał i labowi łeb się zsuwał jak za bardzo przysnął
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 15:34, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
zach napisał: | Za to Hugusio zapałał wielką przyjaźnią do Kozika i spędził drogę z głową na jego ramieniu, też uroczo wtulony. |
Jak widać, nie tylko Shaggy ma słabość do Kozika - czy to szczere uczucie, czy też znowu ta szynka i pasztetowa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 15:36, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ej, kto założy wątek spacerowy w galerii? Żeby nie wyszły z tego 3 wątki, jak każdy swoje zdjęcia wklei gdzie indziej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Nie 15:42, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zrobione
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kozik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 16:05, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kochani!!
I ja bardzo dziekuje za wspanialy spacer!!
Goranik - Swietne wybor miejsca na tego rodzaju szalenstwa!
Nawet spotkalismy teriery kopytne
goranik napisał: |
Jestem fanem Twojego psa Kozik, porostu jest zajefajny.
|
Z wzajemnością! Zauważ ktory samochód wybrał po spacerze
Anisha napisał: | Kozik zabrał na spacer też córcię - Magda jest przeurocza i cudownie "zsocjalizowana" z psami - po prostu świetna dziewczynka!
|
Dziekuje w imieniu Madzi!! Chyba najbardziej przypadli sobie do gustu z Goranem
zach napisał: | a trzeba było zobaczyć jak Madzia w drodze powrotnej zajęła miejsce przy nas w autku i siedziała z Ludwisiem na kolanach, przytuleni do siebie wyglądali jak dwa aniołki |
Oj tak Mnie natomiast przez całą drogę rozanielał Hugo Faktycznie, trzeba sie zaopatrzyc w szorstką kurtkę - w koncu ma się szorstkiego psa
Anisha napisał: | Jak widać, nie tylko Shaggy ma słabość do Kozika - czy to szczere uczucie, czy też znowu ta szynka i pasztetowa? |
Oczywiście, ze szczere uczucie. Pies dobrego czlowieka wyczuwa
Jeszcze raz wielkie dzieki za spotkanie! Mam nadzieje, ze dalismy poczatek nowej, swieckiej tradycji i bedziemy sie tak spotykac z piesami min. raz w tygodniu. W koncu i piesy i czlowieki bawia sie swietnie Tylko, faktycznie, ludwikowego zeba zal...
No a teraz zabieram sie do fotek - wkrotce beda
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 16:46, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jak to Ludwiś zęba stracił? Jak to się stało?
Biedny Ludwinio
Widzę, że fajnie Wam było na tym spacerku
Obawiam się, że Deryś rozgoniłby towarzycho - on się bardzo specyficznie bawi z psami... No i nie wiem czy by się zgodził z chłopakami...
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Nie 17:01, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ali napisał: | Jak to Ludwiś zęba stracił? Jak to się stało?
Biedny Ludwinio |
Rzucaliśmy psom patyki by na zdjęciach fajsko wyglądało jak stado leci. No i Ludwik jak to Ludwik musiał być pierwszy, bo inaczej chyba by umarł. Rozwijał niezłą prędkość tylko że w tym pędzie rył później w ziemię łapiąc patyka. Podejrzewam, że wtedy się ząb ułamał. No niestety jak ktoś jest chory psychicznie i nie potrafi choć troszkę się opanować to tak się właśnie kończy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kozik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 17:08, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Pies po dobrym spacerze wyglada tak:
A jak wygladal spacer - mozna zobaczyc tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeszcze raz dzieki!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:11, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kurcze, no
A jak to wpłynie na planowany remont paszczy?
I kiedy wetka-dentystka wróci do pracy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Nie 17:21, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ali napisał: | Kurcze, no
A jak to wpłynie na planowany remont paszczy?
I kiedy wetka-dentystka wróci do pracy? |
Wszystko będę jutro wiedzieć. Ech mnie to zawsze wiatr w oczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|