Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Nie 17:29, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Biedny Ludwik, pluje tymi zebami ............. w koncu AT jak sie nic nie dzieje to maja mocne zebiska
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Nie 17:49, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
nitencja napisał: | Biedny Ludwik, pluje tymi zebami ............. w koncu AT jak sie nic nie dzieje to maja mocne zebiska |
Ech z zębami dramat, Ludwiś ma jest strasznie osłabione.. Mam nadzieje, że w końcu uda się to opanować..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Nie 18:36, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Oglądnęłam foty ze spacerku.
Chyba jednak Ludvicos całej prędkości nie rozwijał bo precel się mu nie prostował, po preclu go poznawałam. Szkoda tego ząbka..ale to tylko ułamanie,...moze głębiej jest ok?. Narobił ten ONek klopotu!...Byle w tej chwili jakieś zapalenie sie nie dołączyło....lepiej przemywaj mu tą paszczę chocby profilaktycznie....
Mizianko dla dzielnego Ludvisia od cioteczki Borsaf i Regona
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Nie 19:11, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: | Oglądnęłam foty ze spacerku.
Chyba jednak Ludvicos całej prędkości nie rozwijał bo precel się mu nie prostował, po preclu go poznawałam. Szkoda tego ząbka..ale to tylko ułamanie,...moze głębiej jest ok?. Narobił ten ONek klopotu!...Byle w tej chwili jakieś zapalenie sie nie dołączyło....lepiej przemywaj mu tą paszczę chocby profilaktycznie....
Mizianko dla dzielnego Ludvisia od cioteczki Borsaf i Regona |
Precel prostuje się rzadko to wtedy musi być naprawdę mega prędkość. Ząbek tylko ułamany, na szczęście to co ostało siedzi mocno i się nie rusza. A kłopotu narobił nam belg mali- dokładnie taki rozrabiaka jakiego chce Gosia. W paszczę zaraz zaaplikowałam wcześniejsze leki i przemywam szałwią.
Ludwiń bardzo dziękuje za mizianka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Nie 19:33, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No, ja tam nie jestem fanką maliniaków. Czytałam blog p.Zofii.
Gosia ma dobre podejście do psów, jest świadomym właścicielem i da sobie radę malinę zsocjalizować z otoczeniem i wygłuszyc wrodzoną nieufność, tylko.....NA TO POTRZEBA CZASU!
Pani Zofia miała na głowie tylko Raszkę i nic więcej, mogła przez min pół roku jej sie poświęcić, a Gosia ma studia jjeszcze na glowie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia_i_Luka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 19:40, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: |
Pani Zofia miała na głowie tylko Raszkę i nic więcej, mogła przez min pół roku jej sie poświęcić, a Gosia ma studia jjeszcze na glowie. |
Borsaf, ale o co chodzi?
Tu nie miejsce na to, żebym się rozpisywała nt. mali. Napiszę tylko, że to pies jak pies, bez przesady - żadna bestia nie do poskromienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Nie 19:44, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja wierzę w pełni w Gosię i uważam, że jeżeli właściciel dla mali to tylko taki jak Gosia. Jest już doświadczenie nabyte w postępowaniu z Luką (która jest mali w ciele bolończyka), jest też dużo chęci i zapału do szkolenia, a to jest najważniejsze.
A co do mali to też są różne- hodowcy w dobrych hodowlach bardzo dbają o właściwą psychikę i dużo jest obecnie mali, które są bardzo socjalne. CZASU potrzeba przy psach z problemami z psychiką (przykład goldena z Twojego sąsiedztwa), wybierając dobrego szczeniaka wystarczy mądre prowadzenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Nie 22:05, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Gosia, nic, ja takie luźne skojarzenie miałam z tym blogiem.
Ja w Ciebie wierzę, Zazh nie musi mnie przekonywac co do Twoich umiejętności
Po cichu sobie myslałam, ze moze namówię Cie jeszcze na erdelka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pon 1:17, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hej gdzie te foty ze spacerku???Miały być a ja ich nie widzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 10:05, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hanik, nie czytasz postów - bardzo nieładnie.
Jakbyś przeczytała tego posta:
Anisha napisał: | Ej, kto założy wątek spacerowy w galerii? Żeby nie wyszły z tego 3 wątki, jak każdy swoje zdjęcia wklei gdzie indziej... |
wszystko byś widziała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pon 10:53, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Czytam Tylko ślepa jestem Bo szukałam tego wątku spacerowego w spotkaniach i się dziwiłam, że go jeszcze nie ma. Nie doczytałam, że jest w galerii. Już tam lecę
|
|
Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
Wysłany: Pon 17:20, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ali napisał: | No to jadziem z tym koksem
|
........bosze........ale ten psiur drze sie w niebogłosy........trymuje sie przed spożyciem ...nie po....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
Wysłany: Pon 17:45, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
bos napisał: | Ali napisał: | No to jadziem z tym koksem
|
........bosze........ale ten psiur drze sie w niebogłosy........trymuje sie przed spożyciem ...nie po....
albo trzeba było mu tez zaplikować ..takie znieczulenie ,chyba ,że dostał i po prostu tu śpiewał
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kozik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 1:21, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
To juz ten tydzien, wiec odswiezam topic. Chatka juz czesciowo wysprzatana, miejsce na stoly trymerskie przygotowane, winko w lodowce, pomysly na potrawy mam konkretne
Więc w czwartek, 22.03 czekam na Was od godz. 16.00!!!
Dokładny adres z mapką dojazdu wyślę wkrótce do wszystkich uczestniczek poprzedniego trymparty + Hanik + Asia vel Viola. + Hana z Pancerem. Kto jeszcze?? Moze jakis czlowiekowy chop wpadlby, zebym sie zbyt rodzynkowato nie czul... Ali - wzielabys swoich obydwu??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 5:13, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Oj mnie chyba nie będzie
Do niedzieli mam gościa z Anglii i nie bardzo mi wypada znikać na całe popołudnie i wieczór tuż przed wyjazdem Gosi...
Tym razem więc będę musiała odpuścić trymparty, nad czym ogromnie boleję...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|