|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42056
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
 Wysłany: Nie 7:23, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| nitencja napisał: |  no nie ma problemu i zadziornego do westow i bosa hihi |
No co Ty  . W życiu westa nie robiłem  
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Nie 8:06, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No to ja opowiem
Bo w garaźu z przeszkódkami agilitowymi była kupa wstrętnych tłustych pająków, ktore upodobały sobie nasze przeszkódki. No i kiedy się je wyciągało to pająki spadaly to tu to tam. To na głowę , to za kołnierz.
Goranik ma alergię na te potforki a ja też nie jestem jakąś tam ich fanką i się nie brzydzę o ile taki delikwent nagle na mnie nie wlezie z zaskoczenia.
Kiedyś nawet takiego hodowalam pod łóżkiem, chcialam go zatluc dezodorantem, ale był odporny a potem żal mi się go zrobiło i sobie mieszkał tam A potem jeszcze jak właśnie chciałam zatłuc jednego w naszym agilitowym garażu to Goranik mi opowiedziała film, który oglądneła o mamie pająków, której wymordowano małe pajączki i ona walczyła o nie czy jakoś tak. To teraz już chyba nie zabiję biednych , tłustych pajączków tylko będę je zwalać
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Nie 11:01, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ło matko, Hanik, straszne historie opowiadasz! :smt103 :smt120
Ja na widok tłustego pająka zachowuję się jakbym resztki rozumu postradała i do tego miała chorobę świętego Wita, więc nie dziwię się, że Goranik jest Ci taka wdzięczna za tamte przeszkódki - też bym była, i to jak! 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Nie 11:33, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| zadziorny napisał: | | nitencja napisał: | | no nie ma problemu i zadziornego do westow i bosa hihi |
No co Ty . W życiu westa nie robiłem |
.......a Jazona zawsze na ....westa wysokonoznego.... zrobiłeś....... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Nie 11:38, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| Hanik napisał: | ...... kupa wstrętnych tłustych pająków,.......
Kiedyś nawet takiego hodowalam pod łóżkiem, chcialam go zatluc dezodorantem, ale był odporny
|
.....ale bajerujesz:P ..........żaden pająk nie wytrzyma uderzenia butelką z dezodorantem...... ....absolutnie 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gosia_i_Luka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Nie 13:25, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| Kozik napisał: |
A czy wrocimy autem... hmmm.... poki co - planuje autem
|
Ooo! To ja też strzelam uśmiech numer 10 o drogę powrotną, bo ja też z Wrzeszcza (pogranicze Wrzeszcza i Oliwy). I jeszcze jeden:
Już się nie mogę doczekać! Ręce po wczorajszej imprezie z rysowaniem jakimś cudem nadal mam sprawne. 
Gorzej z nogami - po 40 minutowym nocnym maszerowaniu przez Jakieś-Nie-Wiadomo-Jakie-Zadupie w poszukiwaniu Carrefoura. Za to Lukier miała spacer, że hej! 
A co do pająków, to polecam sypialnię na poddaszu, z łóżkiem pod oknem dachowym, otwartym latem w nocy. Czego ja na sobie nie znajdywałam...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
| Wysłany: Nie 14:44, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| Gosia_i_Luka napisał: | | polecam sypialnię na poddaszu, z łóżkiem pod oknem dachowym, otwartym latem w nocy. Czego ja na sobie nie znajdywałam... |
Ty figlaro! 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
goranik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielno :):):)
|
| Wysłany: Nie 16:26, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| Anisha napisał: | Ło matko, Hanik, straszne historie opowiadasz! :smt103 :smt120
Ja na widok tłustego pająka zachowuję się jakbym resztki rozumu postradała i do tego miała chorobę świętego Wita, więc nie dziwię się, że Goranik jest Ci taka wdzięczna za tamte przeszkódki - też bym była, i to jak! |
ciesze sie Anisha ze nie jestem sama
A Hanik jest cudowna
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Nie 17:52, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| bos napisał: | | Hanik napisał: | ...... kupa wstrętnych tłustych pająków,.......
Kiedyś nawet takiego hodowalam pod łóżkiem, chcialam go zatluc dezodorantem, ale był odporny
|
.....ale bajerujesz:P ..........żaden pająk nie wytrzyma uderzenia butelką z dezodorantem...... ....absolutnie |
A właśnie nie bajeruję, bo ten gnojek wytrzymał . Prawda jest taka, że nie dostał z samego bliska ale dostał, więc już potem dałam mu spokój. Nie stety nie pamiętam nazwy dezodorantu
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Nie 19:57, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| Gosia_i_Luka napisał: |
....... polecam sypialnię na poddaszu, z łóżkiem pod oknem dachowym, otwartym latem w nocy. Czego ja na sobie nie znajdywałam... |
......oj robi się ciekawie....i bardziej mnie interesuje........ co na sobie znajdywałaś....latem...w nocy ...przy otwartym oknie.....
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Nie 20:00, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| Hanik napisał: | | bos napisał: | | Hanik napisał: | ...... kupa wstrętnych tłustych pająków,.......
Kiedyś nawet takiego hodowalam pod łóżkiem, chcialam go zatluc dezodorantem, ale był odporny
|
.....ale bajerujesz:P ..........żaden pająk nie wytrzyma uderzenia butelką z dezodorantem...... ....absolutnie |
A właśnie nie bajeruję, bo ten gnojek wytrzymał . Prawda jest taka, że nie dostał z samego bliska ale dostał, więc już potem dałam mu spokój. Nie stety nie pamiętam nazwy dezodorantu |
.....no to zapytaj pająka ....on widziałnazwę z bliska.......nawet bardzo bliska...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Nie 21:23, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Chętnie bym zapytała Ale to było ok 13 lat temu i w miejscu którym już nie mieszkam.
Kto wie bos, może to taki wyjątkowy pająk co jeszcze żyje tym bardziej, że przeżył atak dezodorantu Jak go spotkam to się zapytam czy czasem nie pamięta jakiego dezo używałam 13 lat temu.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gosia_i_Luka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Nie 21:55, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| bos napisał: | | Gosia_i_Luka napisał: |
....... polecam sypialnię na poddaszu, z łóżkiem pod oknem dachowym, otwartym latem w nocy. Czego ja na sobie nie znajdywałam... |
......oj robi się ciekawie....i bardziej mnie interesuje........ co na sobie znajdywałaś....latem...w nocy ...przy otwartym oknie..... |
Robaki generalnie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gosia_i_Luka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Pon 12:22, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
|
Wyskoczyło mi coś pilnego, więc będę mogła się doczłapać trochę później - 16.30/17.00.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Wto 18:29, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A mnie dzisiaj w nocy jakaś grypa złapała i ledwo zipię i mam gorączkę Chyba nici z imprezy  Myślalam, że może do wieczora przejdzie a tu coraz gorzej Chyba na szkoleniu mnie złapało bo tam wygwizdowo straszne.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
