Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sir Terri
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 10:42, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ulica Gwiaździsta jest zaznaczona na zielono. Czy mógłby ktoś pokazać miejsce naszego spotkania. Mogę podrzucić plik.
Ostatnio zmieniony przez Sir Terri dnia Czw 10:44, 23 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zofijówka
Zaangażowany
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 12:45, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
To poproszę. Nie wiem tylko, czy będę potrafiła cokolwiek na nią nanieść.
A dla osób, którym zdarza się tam bywać- pewnie kojarzycie "knajpkę" nad kanałkiem- może gdzieś na tyłach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
sortis
Gość
|
Wysłany: Czw 12:59, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Sir Terri napisał: | Chodziłem do szkoły na Felińskiego najpierw do 64 a później do jedynki.
Matematyki uczyła nas Pani Zapasiewicz matka Zdziśka Zapasiewicza.
W naszej klasie uczył się Marek Katański, Ania Prucnal a później w ogólniaku Damięcki.
I długo można by było jeszcze wspominać, wspominać...
Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia. |
Też chodziłam trochę do jedynki, Zapasiewicz uczyła mojego starszego brata, potem udzielała już tylko korepetycji. O Prucnal słyszałam, mówiło się, że nauczyciele stale jej zwracali uwagę na złą dykcję, że jak mówi to świszcze, a tu proszę, aktorka i do tego śpiewająca
Do podstawowej chodziłam do 194, na Filarecką. To wracając ze szkoły szło się przez kościelne, a ja mały hultaj, próbowałam broić tak jak starsze chłopaki, którzy wieszali się na sznurze dzwonnicy, bywało, że zanim pokazał się ksiądz udało się któremuś rozbujać linę tak, że dzwon wydał dźwięk... mnie, dziewczynce, nie udało się to nigdy. Bardzo wtedy zazdrościłam chłopakom...
Do mojej szkoły rok wyżej chodzili Kaczyńscy , ale nie znałam ich w ogóle, tyle, że pamiętam z tamtych czasów, bo byli jednakowi no i grali w filmie tych dwóch co ukradli księżyc - i tak teraz czasem się głupio zastanawiam, czy ich wtedy jakoś też kiedy kusił ten sznur od dzwonnicy ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pieseczkowo
Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warsaw
|
Wysłany: Czw 16:12, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
To pewnie tam gdzie myslę,ale kole soboty napisze co i jak z moja osobą,bo nie wiem czy będę mieć transport.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sir Terri
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:16, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Zofijówka napisał: | To poproszę. Nie wiem tylko, czy będę potrafiła cokolwiek na nią nanieść.
A dla osób, którym zdarza się tam bywać- pewnie kojarzycie "knajpkę" nad kanałkiem- może gdzieś na tyłach? |
A czy mogłabyś podać najbliższą poprzeczną ulicę do Gwiaździstej obok tego kanałka.
Prawdopodobnie będzie to ulica Potocka
Ostatnio zmieniony przez Sir Terri dnia Czw 23:18, 23 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jura
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:34, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Pieseczkowo napisał: | To pewnie tam gdzie myslę,ale kole soboty napisze co i jak z moja osobą,bo nie wiem czy będę mieć transport. |
Może jakoś dogadamy się w materii transportu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 8:29, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Może ja bym się na troszkę przyłączyła? Mojej dzikusce brakuje spaceró w psim towarzystwie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pieseczkowo
Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warsaw
|
Wysłany: Pią 15:34, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Mam tylko prośbę napiszcie jeszcze raz godzinę bo umknęła mi w natłoku sparw.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zofijówka
Zaangażowany
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 16:30, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm... knajpka jest przy samym kanałku, mniej więcej w 1/3 drogi od jego poludniowego końca ku mostowi, po prawej stronie. Zwykle przed nia stoi mnóstwo rowerów i są parasole, ale przy tej pogodzie, może już je zwinęli(?)
Umówiliśmy się chyba na godzinę 11, niech mnie ktoś poprawi, jeśli wprowadzam w błąd.
A, cholibka, moja obecność stoi teraz pod olbrzymim znakiem zapytania, tzn jeśli przyjdę, to jedynie bez PanKracka- mały się okrutnie rozchorował, jest na antybiotyku i ma zakaz na dłuższe wyjścia i zabawę Kurczaki, a szykuje się takie fajne spotkanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blue
zbanowany
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 17:33, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ściski dla PanKracego, niech szybko wraca do zdrowia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pieseczkowo
Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warsaw
|
Wysłany: Pią 20:30, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
To słuchajcie to jak my tylko miałybyśmy byc z psami,to nie lepiej byłoby zebyśmy spotkali się pod górką,dla nas to będzie lepiej w końcu tylko moje będą psy i koleżanki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jura
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 22:32, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
To pozostali mają przyjść bez psów
Sorry, ale według mnie Podzamcze (wiem, że nazwa niewłaściwa, ale jednak powszechnie używana) to taki większy trawnik. Chodzić to tam nie ma gdzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pieseczkowo
Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warsaw
|
Wysłany: Pią 22:49, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No tak bo i Zofiówka(nie wiem czy dobrze napisalam,jak źle to przepraszam:)) i jeszcze jedna osoba sa bez.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blue
zbanowany
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 2:38, 25 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja się pojawię, mimo, że bez psa ( z przyczyn niezależnych),
o 11.00 koło tej knajpki, o której Zofijówka pisała.
Chciałbym zobaczyć Was i Wasze psy.
Na następne spotkanie zabiorę Blue.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zofijówka
Zaangażowany
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 17:40, 25 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Flair, to jak, skusisz się? Przyjdź to rozliczymy się za broszkę. Ja jednak wezmę psa, niech chwilkę się porusza, w razie czego szybciej go zabiorę.
Czy ktoś potwierdza swoją obecność?
Pozdrawiam i, mam nadzieję, do jutra
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|