6 miesięczne teriery irlandzkie Częstochowa

Jaca303 · Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Pajęczno

Ok, a jeszcze jedno a jesli teraz tej metryki nie zawioze to może rodowód przepaść ? Tzn. jest jakiś końcowy termin w którym musze to zawieść ?

Tilia

Nie ma, metryka jest ważna bezterminowo.

vatanaya

z tego co wiem to nic nie przepada. Smile

Jaca303 · Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Pajęczno

Dzisiaj z racji brzydkiej pogody zajęcia resocjalizacyjne prowadziłem w piwnicy. Tery poznał jak wyglada piec c.o. i jakie odgłosy wydaje dmuchawa. Lekkos speszony ale ciekawy nowych dzwieków. Na koniec nawet wzieło go na zabawe i zaczał mnie w rekaw podgryzac.

Krótki filmik z wczoraj.
http://www.youtube.com/watch?v=pGow5A2Zdl8

zadziorny

Fajny kolorek ma

Talviszon

PSIEcudny chłopak!!! Na filmiku widać, że ogon w górze, że ciekawośc zwycięża, terier pełną paszczą Smile

Będzie z niego wspaniały pies Smile

Głaski dla niego Smile

Zofijówka

Świetny chłopak Smile

powodzenia dla Was!

KRETA

Jaca303 poczekaj juz niedługo zobaczysz u niego takie samo spojrzenie jak u Piafika Machagony Wink

Jaca303 · Dołączył: 30 Mar 2011 Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Pajęczno

I tak minął tydzień jak Tery jest u mnie. Wydaje mi się, że postępy juz są widoczne. Piesek jest speszony jak wracam z pracy i idę go z kojca wypuścić. Potem już się zachowuje jakbysmy się znali od narodzin. Bawi się ze mną, podgryza, biega po ogrodzie. Normalnie nie moge się napatrzec jak radośnie sobie biega z wywalonym jęzorem. Ciekawy sie robio coraz bardziej ale jeszcze nieufny nowych odgłosów. Dzisiaj listonosz dostarczył zamówiona książkę "Mój pies sie nie boi" i myslę, że terapia nabierze jeszcze jakości.

Czarna

Czytam, czytam i normalnie nie mogę uwierzyć, hodowca nie wie nawet jakiej płci są szczeniaki... i 7msc liczył na cud?! NieOK

Jaca303 Tery jest cudnie wybarwiony i na psa z takich warunków nawet nie musisz mu kleić uszu, super że na Ciebie trafił... tylko nie bardzo rozumiem, czemu śpi w piwnicy?pewnie brudzi w domu - nauczy się jeszcze!

Z całych sił trzymam za Was kciuki, no i piszesz, że fachowa literatura dotarła i będzie praktyka, bardzo się cieszę, że chociaż temu rudzielcowi się udało trafić na fajnego człowieka Kciuki

Kurcze, tylko szkoda pozostałych....

machagony

super wieści!
Irlandy to psy o mocnej psychice (choć zdarzaja się bojaźliwe, ale na szczęście rzadko) - dlatego resocjalizacja przebiega zwykle szybko i gładko.

imago

Fajny filmik, Tery wygląda na szczęśliwego psiaka. Pozdrawiamy gorąco i cały czas trzymamy za Was Kciuki

bogula

bardzo fajny pasiak Very Happy

; życzę konsekwencji i osiągnięcia tej cudnej więzi Very Happy

whitewestie

machagony

telefon do hodowcy podałam, na mojej stronie również jest ogłoszenie. Można do hodowcy dzwonić i pytać, ale nie wiem czy będzie on chętny do przeznaczenia psów do adopcji. Niestety przegląd miotu był dawno, a jeśli ktoś się nie interesuje psami to może po prostu zapomnieć jaki rozkład płci. Myślę, że ten hodowca już się nie odważy zaryzykować kolejnego miotu. Irlandy nigdy nie były modną rasą (na szczęście)i decydując się na szczeniaki trzeba mieć świadomość, że będą długo w hodowli.