Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BALUTIDO_M
Dołączył: 21 Paź 2011
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kup
|
Wysłany: Nie 11:32, 23 Paź 2011 Temat postu: Hodowle rodzinne a Hodowle zatrudniające pracowników |
|
|
Hodowle rodzinne a Hodowle zatrudniające pracowników – różnice i podobieństwa, wady i zalety.
Zakładam ten wątek w celu uporządkowania innych tematów, gdyż jak się okazuje istnieje zapotrzebowanie na poruszenie tego zagadnienia.
Od niedawna jestem czynnym Terierkowiczem i osobiście wolę analizować szczegółowe zagadnienia dotyczące konkretnego tematu, a nie wyszukiwać w gąszczu wypowiedzi, tych które rzeczywiście danego tematu dotyczą.
W innych tematach zaczęło pojawiać się sporo wypowiedzi podejmujących wątek zatrudniania pracowników w Hodowlach.
Jedne posty, traktują zatrudnianie, jako coś normalnego inne być może są innego zdania.
Aby nie niszczyć konsensusu myśli przewodniej innych tematów proszę moderatora o przeniesienie tutaj wszystkich wypowiedzi dotyczących zatrudniania pracowników w Hodowlach.
Mam nadzieję, że założenie odrębnego wątku bardzo ułatwi analizy nie tylko piszącym, ale również wyłącznie przeglądającym to FORUM.
Proszę jedynie o uporządkowanie tematyczne wypowiedzi.
Marek
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 12:42, 23 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Sorki, ale ostatnio mam wrażenie, że BALITUDO... lada moment wyskoczy mi z monitora, jakaś epidemia czy co??? Czy Was naprawdę musi być troje i każdy zakłada tyle wątków ile da radę???
Teraz możesz się obrazić - cały ten wpis jest dla mnie... grafomański a ponieważ nie chce mi się go ciąć na milion kawałków i odpowiadać na każde zdanie, to sobie podaruję i te sformułowania ...konsensusu... analizy... wprost drażnią wysokim "C" które do reszty zdania i stylu wypowiedzi nijak nie pasuje
No i jeszcze jedno, dobry pracownik może być o niebo lepszy od marnego paskudnego właściciela biznesmena
EDITT: wyłącznie wytłuściłam i nic więcej
Ostatnio zmieniony przez Czarna dnia Nie 12:59, 23 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42086
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 12:54, 23 Paź 2011 Temat postu: Re: Hodowle rodzinne a Hodowle zatrudniające pracowników |
|
|
BALUTIDO_M napisał: | Aby nie niszczyć konsensusu myśli przewodniej innych tematów proszę moderatora o przeniesienie tutaj wszystkich wypowiedzi dotyczących zatrudniania pracowników w Hodowlach. |
Nie będziemy przenosić postów innych użytkowników na twoje życzenie . Jeśli ktoś będzie miał ochotę, to wypowie się w tym temacie
|
|
Powrót do góry |
|
|
BALUTIDO_M
Dołączył: 21 Paź 2011
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kup
|
Wysłany: Nie 13:49, 23 Paź 2011 Temat postu: Re: Hodowle rodzinne a Hodowle zatrudniające pracowników |
|
|
zadziorny napisał: |
(...)
Nie będziemy przenosić postów innych użytkowników na twoje życzenie . Jeśli ktoś będzie miał ochotę, to wypowie się w tym temacie |
Czy mam rozumieć, że ADMINISTRACJA FORUM lubuje się w bałaganiarskim stylu prowadzenia konwersacji?
Czy to tylko wyjątkowo dla mnie, czyni te starania w dopuszczaniu wypowiedzi nie związanych z tematem, a może jest to normą ZADZIORNEGO?
Marek
|
|
Powrót do góry |
|
|
bo
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 5154
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Nie 13:55, 23 Paź 2011 Temat postu: Re: Hodowle rodzinne a Hodowle zatrudniające pracowników |
|
|
BALUTIDO_M napisał: | Hodowle rodzinne a Hodowle zatrudniające pracowników – różnice i podobieństwa, wady i zalety.
Zakładam ten wątek w celu uporządkowania innych tematów, gdyż jak się okazuje istnieje zapotrzebowanie na poruszenie tego zagadnienia.
W innych tematach zaczęło pojawiać się sporo wypowiedzi podejmujących wątek zatrudniania pracowników w Hodowlach.
Jedne posty, traktują zatrudnianie, jako coś normalnego inne być może są innego zdania.
Marek |
Nie rozumiem, co ma piernik do wiatraka. Wskaż, o które hodowle Ci chodzi. Przedstawiciele hodowli obecnych na Terierkowie nie zatrudniają pracowników, to są hodowle rodzinne, chyba że o czymś nie wiem.
Rozdrabniacie się na pierdoły a nie zajmujecie tym, z czym jest zasadniczy problem. Kolejne mioty po tych samych rodzicach, jaki Ty widzisz tu postęp hodowlany? I może dotarłoby wreszcie do Was, że chodzi głównie o dobro airedali.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bo
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 5154
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Nie 14:06, 23 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
BALUTIDO_M, jesteś nowym członkiem na TYM forum. Przyszedłeś tu sam, nikt Cię siłą tu nie ciągnął, przystąpiłeś do pewnej społeczności akceptując panujący tu regulamin, więc nie rozumiem, dlaczego obrażasz jego członków i Administratorów. Jeżeli towarzystwo Ci się nie podoba, nie ma potrzeby przebywać w takim towarzystwie.
Myślę jednak, że ignorowanie takich wypowiedzi będzie najlepsze. Nie wyciągnęliście żadnych konstruktywnych wniosków z całej tej dyskusji. Smutne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bo
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 5154
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Nie 14:09, 23 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Obsesja jakaś z tym zatrudnianiem, czy co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42086
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 14:40, 23 Paź 2011 Temat postu: Re: Hodowle rodzinne a Hodowle zatrudniające pracowników |
|
|
BALUTIDO_M napisał: | Czy mam rozumieć, że ADMINISTRACJA FORUM lubuje się w bałaganiarskim stylu prowadzenia konwersacji? |
Rozum sobie jak chcesz. Co miałem do powiedzenia, to powiedziałem. EOT
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loca
Zaangażowany
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 3045
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 16:38, 23 Paź 2011 Temat postu: Re: Hodowle rodzinne a Hodowle zatrudniające pracowników |
|
|
BALUTIDO_M napisał: | zadziorny napisał: |
(...)
Nie będziemy przenosić postów innych użytkowników na twoje życzenie . Jeśli ktoś będzie miał ochotę, to wypowie się w tym temacie |
Czy mam rozumieć, że ADMINISTRACJA FORUM lubuje się w bałaganiarskim stylu prowadzenia konwersacji?
Czy to tylko wyjątkowo dla mnie, czyni te starania w dopuszczaniu wypowiedzi nie związanych z tematem, a może jest to normą ZADZIORNEGO?
Marek |
tak bałaganiarski styl to jest to, co kochają terierkowicze
w końcu same terriery tu mamy
sorki, ale nie rozumiem - po co powstał ten wątek? co ma na celu? on się łączy z poprzednim - będziemy rozmawiać na jeden temat w kilku wątkach? dlaczego nie ma konkretnych przykładów? o powietrzu mamy rozmawiać?
jak dla mnie to nic na forum nie wnosi... i kto tu bałagani?
|
|
Powrót do góry |
|
|
EL
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 18:28, 23 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Hodowle rodzinne a Hodowle zatrudniające pracowników |
?
Hodowla (psów rasowych, bo taką się zajmujemy), to nie firma, jak na przykład "Usługi Hydrauliczne - Kaczorek i s-ka" albo "Zakład Krawiecki - Bracia Kwak" czy jakiś na przykład sklep z ciastkami , w którym pracuje właściciel i jego rodzina lub też zatrudnieni pracownicy, którzy nie są spokrewnieni z właścicielem... Cytuję z § 5 dokumentu REGULAMIN HODOWLI PSÓW RASOWYCH, opublikowanego na stronie ZKwP, [link widoczny dla zalogowanych] , którego przestrzeganie obowiązuje wszystkich członków ZKwP: "Hodowcą jest członek Związku, prowadzący hodowlę na terenie RP, zgodnie z przepisami niniejszego Regulaminu, posiadający jedną lub więcej suk hodowlanych oraz zatwierdzony przydomek hodowlany." Więc jeśli mamy sukę hodowlaną, jedną lub więcej, i mamy przydomek hodowlany to mamy, czy też prowadzimy hodowlę. My jesteśmy wtedy hodowcą i prowadzimy hodowlę. Więc raczej taka hodowla, w takim ujęciu, nigdy nie będzie miała sama w sobie osobowości ani fizycznej ani prawnej, nie może więc ani zatrudniać pracowników ani też ich nie zatrudniać. Dokładnie w ten sam sposób hodowla psów rasowych nie może być też na przykład spółdzielnią, stowarzyszeniem, związkiem zawodowym, czytelnią... i tak dalej...
Hodowlę prowadzi hodowca, jeśli ma sukę hodowlaną i przydomek. Przydomek i suka hodowlana mogą, zgodnie z przepisami ZKwP, mieć więcej niż jednego właściciela, wtedy wszyscy ci współwłaściciele prowadzą hodowlę wspólnie. Pewnie mogą być to członkowie jednej rodziny, wtedy zgodzę się nazwać taką hodowlę hodowlą rodzinną. Hodowla rodzinna jest to więc hodowla prowadzona przez współwłaścicieli będącymi członkami jednej rodziny. Analogicznie może być hodowla prowadzona wspólnie przez osoby niespokrewnione. Zazwyczaj jednak przydomek i suki hodowlane są własnością jednej osoby fizycznej. Zwykle w opiece, pielęgnacji, utrzymaniu, układaniu, socjalizacji, szkoleniu, wyprowadzaniu na spacery, karmieniu, kąpaniu, wystawianiu i co tam jeszcze trzeba albo się chce, pomagają hodowcy członkowie rodziny... albo i nie pomagają.
Czy jest coś nagannego w tym, że czasem człowiek wyręcza się w wykonywaniu tego co potrzeba, siłą najemną? Czy jest coś nagannego w zatrudnieniu kogoś do umycia okien, do gotowania obiadów? Czy jest coś nagannego w odnoszeniu brudnej odzieży do pralni? A jak ktoś obrzydliwie już bogatszy zatrudni sobie nawet szofera, pokojówkę czy kamerdynera, czy to coś złego? Hodowcy też, bez żadnej ujmy dla siebie, zdarzy się skorzystać z usług sił najemnych, także w działalności hodowlanej, choćby zatrudniając handlera na wystawę... Tylko w dalszym ciągu to nie hodowla ale hodowca zatrudnia tego handlera... Hodowla psów rasowych to nie instytucja, nie firma, nie przedsiębiorstwo mające środki trwałe, aktywa, pasywa, te rzeczy... hodowla psów rasowych to pojęcie zgoła całkiem inne, to pojęcie z tej samej kategorii co choćby sport, albo taniec, albo hobby...
|
|
Powrót do góry |
|
|
imago
Zaangażowany
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:15, 23 Paź 2011 Temat postu: Re: Hodowle rodzinne a Hodowle zatrudniające pracowników |
|
|
BALUTIDO_M napisał: | zadziorny napisał: |
(...)
Nie będziemy przenosić postów innych użytkowników na twoje życzenie . Jeśli ktoś będzie miał ochotę, to wypowie się w tym temacie |
Czy mam rozumieć, że ADMINISTRACJA FORUM lubuje się w bałaganiarskim stylu prowadzenia konwersacji?
Czy to tylko wyjątkowo dla mnie, czyni te starania w dopuszczaniu wypowiedzi nie związanych z tematem, a może jest to normą ZADZIORNEGO?
Marek |
BALUTIDO_M, czy Ty w ogóle coś rozumiesz ....
Bądź mężczyzną i odpowiedz w końcu, KTÓRE HODOWLE ERDELI W POLSCE ZATRUDNIAJĄ PRACOWNIKÓW. Odnoszę się do tej rasy bo takową rozmnażasz....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airedaleski
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: k/ tarnowa
|
Wysłany: Nie 19:28, 23 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
EL napisał: | Cytat: | Hodowle rodzinne a Hodowle zatrudniające pracowników |
?
Hodowla (psów rasowych, bo taką się zajmujemy), to nie firma, jak na przykład "Usługi Hydrauliczne - Kaczorek i s-ka" albo "Zakład Krawiecki - Bracia Kwak" czy jakiś na przykład sklep z ciastkami , w którym pracuje właściciel i jego rodzina lub też zatrudnieni pracownicy, którzy nie są spokrewnieni z właścicielem... Cytuję z § 5 dokumentu REGULAMIN HODOWLI PSÓW RASOWYCH, opublikowanego na stronie ZKwP, [link widoczny dla zalogowanych] , którego przestrzeganie obowiązuje wszystkich członków ZKwP: "Hodowcą jest członek Związku, prowadzący hodowlę na terenie RP, zgodnie z przepisami niniejszego Regulaminu, posiadający jedną lub więcej suk hodowlanych oraz zatwierdzony przydomek hodowlany." Więc jeśli mamy sukę hodowlaną, jedną lub więcej, i mamy przydomek hodowlany to mamy, czy też prowadzimy hodowlę. My jesteśmy wtedy hodowcą i prowadzimy hodowlę. Więc raczej taka hodowla, w takim ujęciu, nigdy nie będzie miała sama w sobie osobowości ani fizycznej ani prawnej, nie może więc ani zatrudniać pracowników ani też ich nie zatrudniać. Dokładnie w ten sam sposób hodowla psów rasowych nie może być też na przykład spółdzielnią, stowarzyszeniem, związkiem zawodowym, czytelnią... i tak dalej...
Hodowlę prowadzi hodowca, jeśli ma sukę hodowlaną i przydomek. Przydomek i suka hodowlana mogą, zgodnie z przepisami ZKwP, mieć więcej niż jednego właściciela, wtedy wszyscy ci współwłaściciele prowadzą hodowlę wspólnie. Pewnie mogą być to członkowie jednej rodziny, wtedy zgodzę się nazwać taką hodowlę hodowlą rodzinną. Hodowla rodzinna jest to więc hodowla prowadzona przez współwłaścicieli będącymi członkami jednej rodziny. Analogicznie może być hodowla prowadzona wspólnie przez osoby niespokrewnione. Zazwyczaj jednak przydomek i suki hodowlane są własnością jednej osoby fizycznej. Zwykle w opiece, pielęgnacji, utrzymaniu, układaniu, socjalizacji, szkoleniu, wyprowadzaniu na spacery, karmieniu, kąpaniu, wystawianiu i co tam jeszcze trzeba albo się chce, pomagają hodowcy członkowie rodziny... albo i nie pomagają.
Czy jest coś nagannego w tym, że czasem człowiek wyręcza się w wykonywaniu tego co potrzeba, siłą najemną? Czy jest coś nagannego w zatrudnieniu kogoś do umycia okien, do gotowania obiadów? Czy jest coś nagannego w odnoszeniu brudnej odzieży do pralni? A jak ktoś obrzydliwie już bogatszy zatrudni sobie nawet szofera, pokojówkę czy kamerdynera, czy to coś złego? Hodowcy też, bez żadnej ujmy dla siebie, zdarzy się skorzystać z usług sił najemnych, także w działalności hodowlanej, choćby zatrudniając handlera na wystawę... Tylko w dalszym ciągu to nie hodowla ale hodowca zatrudnia tego handlera... Hodowla psów rasowych to nie instytucja, nie firma, nie przedsiębiorstwo mające środki trwałe, aktywa, pasywa, te rzeczy... hodowla psów rasowych to pojęcie zgoła całkiem inne, to pojęcie z tej samej kategorii co choćby sport, albo taniec, albo hobby... |
Właśnie o to chodzi że nic w tym złego i nagannego nie ma............................ i nie było.....................i nie będzie.................. pod warunkiem stawiania sprawy uczciwie. Prawda EL ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
BALUTIDO_M
Dołączył: 21 Paź 2011
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kup
|
Wysłany: Pon 11:55, 24 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
harietta napisał: |
(...)
Właśnie o to chodzi że nic w tym złego i nagannego nie ma............................ i nie było.....................i nie będzie.................. pod warunkiem stawiania sprawy uczciwie. Prawda EL ? |
Ja też uważam, że w zatrudnianiu nic złego nie ma.
Poniżej dla przybliżenia samego okreslenia "pracodawcy" i "zatrudnionego pracownika" zamieszczam znalezione w sieci info.
Źródło:
[link widoczny dla zalogowanych]
(….)
Umowy cywilno – prawne
W praktyce funkcjonują umowy cywilno - prawne, na podstawie których wykonywana jest określona praca. Oznacza to, że umowy te są regulowane przez kodeks cywilny, a nie przez kodeks pracy.
Należą tu:
• umowa zlecenie,
• umowa o dzieło,
• umowa agencyjna,
• umowa o pracę nakładczą.
Podstawowe cechy stosunku pracy nawiązywanym na podstawie umowy o pracę, odróżniające go od pracy wykonywanej na podstawie umów cywilno - prawnych to:
• podporządkowanie pracownika poleceniom pracodawcy - pracownik zobowiązany jest do przestrzegania poleceń, a odmowa ich wykonania stanowi naruszenie obowiązków pracowniczych - w przypadku umów cywilno - prawnych istnieje większa swoboda podejmowania działań przez zatrudnionego;
• osobiste wykonywanie pracy przez pracownika - w przypadku umów cywilno - prawnych dopuszczalna jest możliwość podzlecania pracy;
• określone miejsce i czas wykonywania pracy - pracodawca wskazuje miejsce oraz ustala czas pracy - w przypadku umów cywilno - prawnych pracodawca może określić te elementy, ale nie jest to konieczne, bardziej liczy się samo wykonanie pracy, a nie jej czas i miejsce.
Umowy cywilno-prawne są korzystniejsze dla pracodawców w sytuacji, kiedy są zawierane z osobami, które są związane stosunkiem pracy z innym pracodawcą lub które prowadzą własną działalność gospodarczą, ponieważ nie ma wtedy konieczności opłacania wszystkich składek ubezpieczenia społecznego i udzielania urlopu.
W sytuacji, w której pracodawca zawarł z pracownikiem umowę cywilno - prawną, a faktycznie nawiązany został klasyczny stosunek pracy, pracownik może żądać w sądzie pracy uznania okresu takiej umowy jako okresu normalnego stosunku pracy.
Umowa zlecenie- najbardziej popularna umowa. Polega na tym, że pracodawca zleca wykonanie określonej pracy w określonym terminie za ustalonym wynagrodzeniem.
Ten rodzaj umowy cechuje się:
• brakiem sytuacji podporządkowania pracodawcy;
• brakiem określenia wynagrodzenia minimalnego;
• brakiem limitu liczby zawieranych umów z jednym pracodawcą;
• zleceniobiorcą może być podmiot gospodarczy (przedsiębiorstwo),
• zleceniodawca nie ma obowiązku udzielenia urlopu, wypłaty odprawy czy odpłatności za czas choroby.
Umowa o dzieło- zatrudniony na podstawie takiej umowy zobowiązuje się do wykonania określonego dzieła, czyli osiągnięcia danego rezultatu. Umowa może określać termin realizacji dzieła. Pracodawca zobowiązuje się do wypłaty wynagrodzenia, jeśli dzieło określone w umowie zostanie zrealizowane.
Umowa agencyjna- na podstawie takiej umowy zatrudniony jest zobowiązany do pośrednictwa w zawieraniu umów na rzecz lub w imieniu zlecającego. W umowie zostaje określone wynagrodzenie (ustalane najczęściej w postaci prowizji). Umowę agencyjną zawiera się na czas określony lub nieokreślony. Jeśli chodzi o naliczanie składek na
ubezpieczenie społeczne - co do zasady stosuje się uregulowania dotyczące umowy zlecenia.
Umowa o pracę nakładczą-umowa ta przypomina z jednej strony umowę o pracę, a drugiej - umowę o dzieło. Dotyczy świadczenia usług pracy chałupniczej. Umowa taka musi określać wynagrodzenie, które musi spełniać regulacje płacy minimalnej. Jeśli chodzi o naliczanie składek na ubezpieczenie społeczne, to obowiązkowe są składki na ubezpieczenie rentowe i emerytalne - pozostałe składki są dobrowolne.
(…)
Koniec cytatu.
Mam takie wrażenie, że z tym pracodawcą i pracownikiem nie zawsze jest tak jak by nam się mogło na pierwszy rzut oka wydawać.
Większość codziennych umów cywilno-prawnych realizowanych jest bez sporządznia ich na papierze, choćby dla przykładu takie pójscie do fryzjera, wizyta u prywatnego stomatologa, itp.
Marek
|
|
Powrót do góry |
|
|
imago
Zaangażowany
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 12:14, 24 Paź 2011 Temat postu: Re: Hodowle rodzinne a Hodowle zatrudniające pracowników |
|
|
k.p.s napisał: | BALUTIDO_M napisał: | zadziorny napisał: |
(...)
Nie będziemy przenosić postów innych użytkowników na twoje życzenie . Jeśli ktoś będzie miał ochotę, to wypowie się w tym temacie |
Czy mam rozumieć, że ADMINISTRACJA FORUM lubuje się w bałaganiarskim stylu prowadzenia konwersacji?
Czy to tylko wyjątkowo dla mnie, czyni te starania w dopuszczaniu wypowiedzi nie związanych z tematem, a może jest to normą ZADZIORNEGO?
Marek |
BALUTIDO_M, czy Ty w ogóle coś rozumiesz ....
Bądź mężczyzną i odpowiedz w końcu, KTÓRE HODOWLE ERDELI W POLSCE ZATRUDNIAJĄ PRACOWNIKÓW. Odnoszę się do tej rasy bo takową rozmnażasz.... |
......................
|
|
Powrót do góry |
|
|
EL
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 12:28, 24 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Taaaa... tak sobie myślę, żeby może kupić sobie jakie akwarium... naleję wody... nawsadzam jakich roślinek... potem jakie rybki trzeba by do tego... ale małego rekina nie kupię, nie, bo jak podrośnie, stłucze skubaniec szybę, zeżre moje suki i rozpieprzy mi hodowlę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|