Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MARS
Weteran
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 13:07, 28 Lut 2007 Temat postu: Wyrodna matka? |
|
|
Nie wiedziałem czy to w "szczeniaczkowo" czy też nie więc daję tu. Mam pytanko o zachowanie waszych suk w stosunku do własnych szczeniąt. Moje maluchy kończą dziś cztery tygodnie, od prawie tygodnia sa już dokarmiane bo matka coś za wcześnie pokarm traci. Wczoraj gdy brzdące łażąc po pokoju podchodziły do Certy spojrzec co ona tam z miski wsuwa, powarkiwała na nie. Kiedy w tę miskę zajrzały to dwa oberwały lekko zębami. Krzywdy im nie zrobiła tylko przestraszyła ale wrzasku co niemiara. Trochę mnie to zdziwiło bo o ile rozumiem obce psy, to myślałem że własne szczenięta raczej mają folgowane pod tym względem. Czy u Was bywało podobnie, czy to tylko moje mają od poczatku twardą szkołę życia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Śro 13:13, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Mars zupelnie normalne zachowanie. Szczeniak jest od razu stawiany do pionu. 4 tygodnie to juz jest taki moment ze male probuja ile moga
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42056
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 16:31, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dokładnie tak . Zupełnie naturalna reakcja
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 21:55, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Moze tez byc tak, ze ona teraz uwaza, ze to dla nich za wczesnie. a za tydzien sama im bedzie zanosic wszystko co dostanie. moja Fuka tak miala - kiedys jadla kosc przy ledwo lazacych maluchach i jak ktorys sie zblizyl - nawet nie myslal o kosci - zostal potraktowany z buta. A pare tygodni potem latala do nich z kazda koscia, czy innym przenosnym zarciem. a z jaka duma zdobywcy im to przynosila zreszta nieprzenosne zarcie potrafila dla nich zwracac
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Pią 11:03, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mars-czemu piszesz,że Certa pokarm traci i dlatego dokarmiasz maluchy ? U mnie zawsze szczeniaki po skończeniu 3 tygodni zaczynają być dokarmiane-najpierw surowa wołowina, potem namnoczona sucha karmą. Dzięki temu suka nie jest tak wymęczona a sam proces odstawiania maluchów jest rozłożony w czasie i przebiega łagodnie. #-4 tygodniowe maluchy sa już ruchliwe, szybko rosna i trzeba juz zaczac je dokarmiac, inaczej "zeżrą " sukę
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARS
Weteran
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 11:09, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Piszę że traci bo widzę . Gruczoł coraz mniejszy, i mały objętościowo. Na szczęście chłopaki nie wybrzydzają i wsuwają karmę bez grymaszenia. Tylko czemu wołają o pierwszej i czwartej w nocy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Pią 11:19, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mars, normalnie od czwartego tygodnia (końca) małe przestawia się stopniowo na żarcie stałe, aby z końcem 6 tygodnia suka przestała je karmic i się zasuszyła. Wszystko jest OK !
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42056
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 11:27, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
MARS napisał: | Piszę że traci bo widzę . Gruczoł coraz mniejszy, i mały objętościowo. Na szczęście chłopaki nie wybrzydzają i wsuwają karmę bez grymaszenia. Tylko czemu wołają o pierwszej i czwartej w nocy |
Pierwsza i czwarta (piąta) w nocy to są dla takich maluchów "normalne" pory na siiiiiiku (a przy okazji warto wtrząchnąć małe co nieco ).
|
|
Powrót do góry |
|
|
czapla
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1333
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Pią 11:42, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Rowniez moim zdaniem, to calkiem normalne zachowanie. Ja rowniez zaczynalam dokarmiac maluchy od 3 tyg. zycia, bo inaczej to chyba by mi Lucyne zezarly i te cycochy takie pogryzione bola biedulke, nie ma sie co dziwic. Lucyna wlasnie ok. 4 tygodnia bardzo niechetnie karmila dzieciaki i wrecz ja zmuszalam ze 3 razy dziennie, zeby sciagnely z cycuszkow to co sie jeszcze wyprodukowalo.
Co do jedzenia w misce - moja sucz tez uwazlala, ze to rzecz swieta i zaden gowniarz pyska nie bedzie wkladal do jej talerza! Ale przynoszenie zdobyczy dzieciom, to zupelnie inna sprawa i troskliwa mama bedzie im przynosic rozne specjaly - pamietam upolowana kure sasiada...
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARS
Weteran
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 11:56, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A propo kur...
Jak się decydowałem na foksa, to pierwsze słowa mojego kolegi były "Tylko więcej jak dwie dychy sasiadowi za kury nie płać"
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42056
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 14:13, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Doooobre
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 15:36, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
e tam - Biedronka tak ladnie zadusila kure sasiadow, ze nawet pieniedzy nie chcieli Bo jeszcze ja oskubala i nadawala sie wprost do garnka, a pierza bylo tyle, kury sie pochowaly, ze mysleli, ze caly kurnik zalatwila. jak sie okazalo, ze tylko jedna i tak ladnie - wszyscy byli bardzo szczesliwi, a wczesniej sasiad z motyka za Biedronka latal
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pią 23:09, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mars, dawaj foty łaciatych rozrabiaków. Tak chciałabym sobie te cudne sznupki poogladać
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 0:57, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
niestety nie moge CUDZYCH szczeniat wklejac, wiec małych Esterko-Hyziąt, wnukow Makarona nie pokaze
|
|
Powrót do góry |
|
|
D0minika
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: Sob 1:08, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
fuka napisał: | niestety nie moge CUDZYCH szczeniat wklejac, wiec małych Esterko-Hyziąt, wnukow Makarona nie pokaze |
To dawaj zdjęcia NASZEJ Biedronki z potomkinią
|
|
Powrót do góry |
|
|
|